Nierówna praca silnika po szybkim przyspieszeniu.

[Wojciech Kraskowski]

Witam,

w tym tygodniu kupiłem OBK '05 LL Bean z silnikiem H6. Wszystko było cudownie i pięknie, aż do wczorajszego wieczora... Powoli skręciłem na światłach i gdy wyszedłem z zakrętu docisnąłem pedał gazu prawie w podogę. Napędziłem OBK gdzies w okolice 100km/h. Póżniej zwolniłem i wjechałem na parking gdzie stanąłem i wtedy poczułem szarpanie silnika Te szarpanie pojawilo się po tej jednej przygazówce z nienacka. Wczesniej praca silnika była idealna, nie miałem żadnych zarzutów. Silnik szarpie przy niskich obrotach. Czym wyższe są obroty tym te szarpanie jest mniej odczuwalne. Gdy chcę ruszyć z miejsca to wciskam trochę pedał gazu (podczas tego szarpania), przez chwile (1-2sek) nic się nie dzieje i dopiero po tej chwili rusza nagle z szarpnięciem.

Myślałem, że może to filtr paliwa się przytkał, ale przy przełączaniu na gaz objawy są identyczne. Dodam, że podczas tego szybkiego przyspieszania miałem gaz wyłączony. Poprzedni właściciel założył gaz dwa lata temu i twierdził, że pojeździł na nim tylko trochę, bo stwierdził, że jakość gazu w polsce nie jest zadowalająca i czuć różnicę między jazdą na gazie i benzynie. Dodatkowo ten poprzedni właściciel mieszka pod granicą z kaliningradem i importuje z niego torf, więc raczej ma wizę, a to w zasadzie potwierdza jego słowa, że na gazie po jego założeniu jeździł niedługo. Pewnie powiecie, że to może być wina zaworów, ale czy to możliwe, aby w jednej chwili silnik zaczał tak pracować z ich powodu?

Błagam o pomoc i jakies rady, bo już zdążyłem zakochać się w OBK, a tu taki zonk. No i jeszcze dzisiaj śnieg wrócił, więc aż chce się przetestować napęd

Edytowane 10 Marca 2013 przez loczeq92

[Vilmark]

Czy jak wrzucisz neutral na skrzyni i dasz gazu , silnik też szarpie?

[dzioba]

No i jeszcze dzisiaj śnieg wrócił, więc aż chce się przetestować napęd

i moim zdaniem właśnie tu leży burek. Podejrzewał bym prędzej napęd a nie silnik.

[Wojciech Kraskowski]

Też to rozważałem, ale ani na P ani na N problem nie znika, więc skrzynia raczej odpada :/

[house_1]

a check się nie zapalił czasem?

[Wojciech Kraskowski]

No właśnie problem jest taki, że check świecił się już od kiedy kupiłem samochód. Prawdopodobnie dlatego, że "magicy" od gazu jakąś lipę odstawili, przynajmniej tak stwierdził elektromechanik (u którego byłem w czwartek) po podpięciu się pod OBDII oraz wstępnych oględzinach.

Normalnie po uruchomieniu silnika check zawsze zaczynał migać, a później świecił ciągle. Gdy pojawiła sie ta nierówna praca silnika zmieniło się to, że check nie przestaje migać.

[szczur75]

@, jaki auto ma przebieg całkowity? Jaki na LPG?

 

check nie przestaje migać

 

Wypadają Ci zapłony

 

 

Check nie jest po to aby go kasować, ale po to aby odczytać błędy

[house_1]

No właśnie problem jest taki, że check świecił się już od kiedy kupiłem samochód

 

Człowieku, podjedź do kogoś kumatego na porządną diagnostykę bo inaczej utoniesz z tym autem .

 

Jednakże "mając na uwadze zgromadzone dane, istnieje cień szansy" że wypalił ci się zawór, bo wcześniej były podparte. Należy sprawdzić kompresję i jeśli jest 0 absolutne na którymkolwiek z cylindrów nie zastanawiaj się, tylko wyciągaj silnik.

 

Im nowsze auto, tym bardziej elektronika pilnuje sprawności silnika i nie należy lekceważyć palącego się CEL. A w H6 takie lekceważenie może kosztować niemało.

 

I na koniec jeszcze jedna uwaga - to nie lpg jest złe - to debile-gazownicy są źli ... oraz właściciele samochodów, którzy uważają że na gazie to może jeździć gorzej niż na benzynie bo "jakość gazu jest niezadowalająca".

[Wojciech Kraskowski]

Check nie jest po to aby go kasować, ale po to aby odczytać błędy

a kto powiedział, że kasowałem błedy?

 

Człowieku, podjedź do kogoś kumatego na porządną diagnostykę bo inaczej utoniesz z tym autem .

Byłem na diagnostyce u kogoś "kumatego" przed tym jak silnik zaczął szwankować i właśnie ten ktoś wstepnie stwierdził, że check wyskakuje ze względu na gaz. Miałem w nadchodzącym tygodniu podjechać do niego i zostawic mu auto.

 

I na koniec jeszcze jedna uwaga - to nie lpg jest złe - to debile-gazownicy są źli ... oraz właściciele samochodów, którzy uważają że na gazie to może jeździć gorzej niż na benzynie bo "jakość gazu jest niezadowalająca".

i tu się mylisz kolego... LPG może być złe jeśli propan i butan w nim zawarte są zmieszane w złych proporcjach.

Edytowane 10 Marca 2013 przez loczeq92

[szczur75]

Byłem na diagnostyce u kogoś "kumatego" przed tym jak silnik zaczął szwankować i właśnie ten ktoś wstepnie stwierdził, że check wyskakuje ze względu na gaz

 

Jaki nry błędów Ci wyskoczyły? Co oznaczały?

[house_1]

i tu się mylisz kolego... LPG może być złe jeśli propan i butan w nim zawarte są zmieszane w złych proporcjach.

 

Jeżdżę na lpg od 2001 roku. Zdarzyło mi się 2 (słownie dwa) razy zatankować gaz na którym auto nie chciało jechać. Natomiast "sztuki" gazowników są nagminne i niektóre po prostu w głowie się nie mieszczą.

[kpl29]

A ja mysle Panowie, że sie zapedziliscie. Wypalone zawory, rozwalona skrzynia itp itd. Sprawdz sobie najpierw przewody i cewki- to jest podstawa. Najlepiej tak jak koledzy wyżej mówią, podjedz do diagnosty i niech on to zrobi. Podczepi kompa i pojedzie sie przejechać. Zakładam sie o 5l heinekena, że to będzie to.

Miałem już 3 sytuacje gdzie silnik zaczał dziwnie racowac na obrotach, plewić albo sie nei zbierał. W prawie 6l fordzie f150 okazało sie ze zleciał mi przewód od odmy i tak plewił i było po wcisnieniu pedału długo nic i dopiero sie zebrał, w bmw e38 3l v8 silnik bujał obrotami i również kiepsko sie ruszało- peknieta rura na dolocie i lewe powietrze oszukiwało przepływomierz, a moja ostatnioa przygoda w subaru 2.5 wolnossacym wyglada podobnie- silnik plewił na wyższych obrotach- samochód stał przez pare tygodni bo jezdziłem innym i zasniedziały mi koncówki na przewodach wys napiecia. Do wymiany przewody.

[Mike85]

Któraś świeca zakończyła żywot- miałem podobnie u siebie-dosłownie z dnia na dzień.

Przy przyspieszaniu poszarpywał.

Wyciągnąłem świece i okazało się, że jedna nie paliła(była mokra)/ wymiana/ i gra gitara.

[kamil]

u mnie po przeglądzie z czyszczeniem cewek i przepustnicy też wywaliło błąd + delikatne szrpanie przy zmianie z benzyny na gaz. zastanawiam się czy to kwestia teraz regulacji LPG czy mimo wszystko jechać do serwisu żeby zdiagnozował ?