Przyczepka-Forek czy Outback

[klonik]

Witam serdecznie wszystkich formumowiczow.

Chcialbym zakupic jedno z tych dwoch tylko sie waham ...

Czasami potrzebuje ciagnac przyczepe i nie wiem czy wydoli...

2,5litrowy silnik 170 km z tym ze skrzynie sa inne w tych samochodach.

Zastanawiam sie czy Forek z automatem wogole wchodzi w gre??Nie chcialbym sie za bardzo pchac w manual ale jak bedzie trzeba to kupie(troche sie leniwy zrobilem).

Z kolei Outback mi nie wejdzie juz do garazu i musialbym parkowac pod chmurka.

Przyczepka jest niewielka campingowa troche wieksza od polskiego NIewiadowa.

Wg info na stronie dealera moge ja ciagnac forkiem(max ok 1t) ale teraz jezdze impreza z tym samym silnikiem i wydaje mi sie ze nawet bez przyczepy auto ledwie zipie w gorach.

Czy ktos probowal cos ciagnac forkiem?Moze lepiej wziasc manual,moze bedzie lepiej chodzil??

Ktos ma jakies doswiadczenia?

Wielkie dzieki

[gourmet]

czasami zdarza się ciągnąć przyczepę Forysiem, dokładnie takim jak piszesz. Niekoniecznie dużo kilogramów, ale sama przyczepa jest gabarytowa, stawia duży opór wiatrowi. Nigdy nie narzekałem, ale też zawsze miałem świadomość dużego ogona za tylnym zderzakiem.

[kubanow]

w manualu masz reduktor

[emotorsport]

Outback ma ze 30cm większy rozstaw osi, jest stabilniejszy podczas ciągnięcia przyczepy.

Skrzynia - automatem zdecydowanie lepiej i wygodniej ciągnie się przyczepę, a manual z reduktorem może z kolei okazać się dynamiczniejszy ale seryjne sprzęgło do najmocniejszych nie należy i przy eksploatacji z przyczepą szybciej odda ducha...

czyli - jakby nie spojrzał, dupa z tyłu....

[klonik]

Wlasnie o to chodzi o ze w wersji US dla forka z manualem nie widzialem reduktora,a z tego co jezdzilem na probnej to czworka skrzynia jest do bani.

Wiec chyba outback...

[kruque]

w outbacku 2.5l też masz 4 biegi (jeśli chodzi o automat)