Przemeq Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Dziś rano, wraz z vertem zrobiliśmy mały trening u Wroobla i postanowiliśmy podzielić się z Froumowiczami wynikami utrwalonymi na karcie pamięci . Jednocześnie chcielibyśmy zaprosić Forumowiczów do zamieszczania fotek z własnych treningów 8). Przy okazji chcieliśmy wydać oświadczenie: Ci, którzy mówią, że Wroobel "się nie zna" sami się nie znają . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Eeeee.... potas robi ładniejsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 9 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Eeeee.... potas robi ładniejsze No to niech je wrzuci - po to jest ten wątek, jak WYRAŹNIE napisałem w pierwszym poście :roll:. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 On już wielokrotnie wrzucał, nawet ma całą galerię zrobioną (zdjęcia mają po 3 mb), a link do niej jest np. w jego podpisie. Ale za trzy rzeczy muszę Cię pochwalić: Jak tylko możesz to się szkolisz (przynajmniej takie sprawiasz wrażanie). Nie boisz się panicznie, zamieszczać zdjęć swojego auta z widocznym nr. rejestracyjnym jak niektórzy :roll: Najważniejsze: Masz srebrne felgi a nie złote ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Nie boisz się panicznie, zamieszczać zdjęć swojego auta z widocznym nr. rejestracyjnym jak niektórzy :roll: A jest jakiś racjonalny powód dla którego warto zakrywać tablice ? ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 9 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 On już wielokrotnie wrzucał, nawet ma całą galerię zrobioną (zdjęcia mają po 3 mb), a link do niej jest np. w jego podpisie. No to musiałem to przegapić. Teraz już się tak nie stanie, bo będzie wątek 8) Ale za trzy rzeczy muszę Cię pochwalić: Koniec świata... Witek mnie chwali :wink: . Jak tylko możesz to się szkolisz (przynajmniej takie sprawiasz wrażanie). Godzina wczoraj, godzina dziś, 2 w ubiegły weekend, kolejne 2 zaplanowane na tę sobotę. Po prostu korzystam z zimy, póki się utrzymuje - nie ma to jak trening w trudnych, a jednocześnie bezpiecznych warunkach (niskie prędkości itp.) 8). Nie boisz się panicznie, zamieszczać zdjęć swojego auta z widocznym nr. rejestracyjnym jak niektórzy :roll: Hmmm... jak mnie mają dopaść, to i tak to zrobią, i tak... (odpukać!) Najważniejsze: Masz srebrne felgi a nie złote ! I podobają mi się bardzo 8). Choć na lato będą już te fabryczne, złote. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Nie boisz się panicznie, zamieszczać zdjęć swojego auta z widocznym nr. rejestracyjnym jak niektórzy Nie rozumiem po co zakrywać numer rejestracyjny, przecież na ulicy i tak każdy go widzi. Choć na lato będą już te fabryczne, złote. Bleee, nie rób tego. Zostaw te co masz teraz, albo walnij jakieś fajne białe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Panowie i panie tak czy owak moze nie powinienem robic tego na forum subaru SIPu bo moze ktos uzna ze to reklema to powiem ze pare godzin u pana WRobla to zajebista szkola dla nas i naszych aut ale w pozytywnym sensie (mowie o autach) takie szkolenie w jazdach po lodzie i sniegu z mozliwoscia rozbujania samochodu a nastepnie wyciagniecie go z opresji to swietna sprawa i mysle ze kazdy powinien choc na 2 godzinki sie do niego udac. ps.zdecia robilismy jakims sztruclem malpowym wiec taka jakosc a nie inna.no i bylo minus 8 i wiatr wiec trudno bylo nie szczekac zebami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Konica Minolta DiMAGE A2 to wcale nie taka malpa. Pytanie, tylko czemu robiliscie fotki w ruchu na ustawieniu ISO 64 P.S. A ja i tak wole zaplacic wiecej i uczyc sie w szkole Auto GT (Adam Tuszynski), Lets Drive (Marcin Turski), czy SJS Przynajmniej tam nikt nie musi robic z siebie "rajdowca" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 michal, to kiedy gdzieś upalasz? ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 michal, to kiedy gdzieś upalasz? ;-) Ale ja jezdzic nie umiem, wiec sie wstydze Najblizsze dwa weekendy odpadaja, ale jutro bede w kielcach wiec zrobie kilka rund. Moze tym razem nie wjade w zaspe. Bo juz procz solbergowej siatki mam na koncie zderzak z STi MY'06 P.S. Szykuje sie fajna impreza na torze "Poznan", ale niech lepiej Johnny z SJS sie wypowie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Bo juz procz solbergowej siatki mam na koncie zderzak z STi MY'06 To Ty? Bo na Magurskim był nieźle poczesany... P.S. Szykuje sie fajna impreza na torze "Poznan", ale niech lepiej Johnny z SJS sie wypowie Niech się wypowie.... A wracając do wyjściowego postu Przemqa to widzę że niedługo będizemy mieli nowego zawodnika wymiatającego w Wawie heh :-) Dobrze, konkurencja mobilizuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Ale ja jezdzic nie umiem, wiec sie wstydze Ściemniać to my ale nie nam ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 To Ty? Bo na Magurskim był nieźle poczesany... Nie wiem jak wtedy wygladal. Generalnie byla to praca zespolowa L.K. + moja skromna osoba. L.K. strona lewa, ja strona prawa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 michal, aha czyli to nie całkiem Twoja wina. No to co bierzesz na siebie? Jak łapią za rękę, mów że nie Twoja ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 9 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Konica Minolta DiMAGE A2 to wcale nie taka malpa. Pytanie, tylko czemu robiliscie fotki w ruchu na ustawieniu ISO 64 Za trudne zadajesz pytania . Ale dobrze - w taki dzień (dobra widoczność, słoneczny ranek) jaka powinna być czułość? :roll: Co do Adama T. i Turasa - wszystko fajnie, ale to bardziej szkoły dla wymiataczy. My, szaraczki, na razie uczymy się podstaw, a do tego nie trzeba Solberga . Mało tego - nie ma u Wroobla mowy o udowadnianiu sobie czy komuś czegokolwiek, bo wszyscy podchodzą z pokorą do swoich umiejętności (a raczej ich braku) i NAPRAWDĘ nikt, przynajmniej z nas, nie jeździ do niego po to, by potem kozaczyć (Azrael - możesz spać spokojnie. Nawet jeśli rośnie jakaś konkurencja, to jeszcze długo ja nią nie będę 8)). Na kozaczenie jeszcze przyjdzie czas 8) . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 9 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Bo juz procz solbergowej siatki mam na koncie zderzak z STi MY'06 Zająłbyś się czymś pożyteczniejszym, niż psucie takich pięknych samochodów . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Konica Minolta DiMAGE A2 to wcale nie taka malpa. Pytanie, tylko czemu robiliscie fotki w ruchu na ustawieniu ISO 64 P.S. A ja i tak wole zaplacic wiecej i uczyc sie w szkole Auto GT (Adam Tuszynski), Lets Drive (Marcin Turski), czy SJS Przynajmniej tam nikt nie musi robic z siebie "rajdowca" po pierwsze to wiecej to jest 2 razy tyle. nie wiem czy lepiej bo nie jezdzilem. u wrobla wcale nie musze robic z siebie rajdowca i nie wiem czemu sie do niego tak bardzo uprzedziles :shock: powiem tak wydawalo mi sie ze w miare ogarniam auto teraz moge powiedziec ze ogarniam go jeszcze lepiej.a ze sam tor lotniskowy i jednak swiadomosc tego ze przy jakims wiekszym ogniu nie wpakujesz sie na drzewo czy w ludzi, pozwala dac samochodowi do wiwatu.ale tylko tez to ma sens.bo jadac po miejskiej drodze wpadajac w poslizg to nie bede raczej mial czasu na nauke a tu moge.no przyznasz chyba sam ze po drogach miejskich tez czasami dajesz ognia. z reszta chyba najwazniejsze to to ze facet pokazuje co moze ten samochod na prawde jaka jest kinetyka pojazdu i dla mnie to bylo ogromne doswiadczenie,pomijajac fakt ze gosc spedzil ze mna 4 godziny i bardzo dobrze sie rozumielismy. a fakt ze moge sobie pojechac tor na czas uwazam za bardzo dobry bo kiedy jedziesz z wroblem on daje ci rady i ty po paru godzinach masz czasy lepsze po parenascie sekund to znaczy ze nauka nie poszla w las. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Bo juz procz solbergowej siatki mam na koncie zderzak z STi MY'06 Zająłbyś się czymś pożyteczniejszym, niż psucie takich pięknych samochodów . Przeciez zajmuje; niemal w kazdy weekend Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 u wrobla wcale nie musze robic z siebie rajdowca i nie wiem czemu sie do niego tak bardzo uprzedziles :shock: Ja sie tylko uczepilem slowa "rajdowa" w nazwie jego organizacji A ze goscia nie darze sympatia to zupelnie inna sprawa ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 9 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 z reszta chyba najwazniejsze to to ze facet pokazuje co moze ten samochod na prawde jaka jest kinetyka pojazdu Oj to prawda, to prawda - czasem tej kinetyki uczymy się w sposób dość widowiskowy , ale (odpukać!) dacha jeszcze nikt z nas nie strzelił po paru godzinach masz czasy lepsze po parenascie sekund to znaczy ze nauka nie poszla w las. Dokładnie tak. Do tego dochodzi jedna rzecz: dla mnie kompletnym zaskoczeniem jest, jak szybko wyrabiasz w sobie odruchy :shock:. Wydawało mi się, że na to potrzeba będzie długich miesięcy, a tymczasem okazało się, że od razu wchodzi to w krew. Przykład? Proszę bardzo, mam ich nawet kilka: - umiarkowane kręcenie fajerą. Dotychczas kręciłem "bardzo" tylko pogłębiając wahadło/poślizg, teraz już tego nie robię i często kończąc w burakach lub na torze, ale w kierunku przeciwnym do zamierzonego - dokręcanie fajery do oporu. Też mi się to już nie zdarza - za szybkie dodawanie gazu na wyjściu z zakrętu. Jak wyżej Nie mówię, że nie popełniam błędów - co to, to nie . Ale ważne jest to, że już mi się w trudnych sytuacjach zapala odpowiednia lampeczka i przynajmniej wiem, co powinienem zrobić, nawet, jeśli potem okazuje się, że mi się tego nie udało wykonać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 9 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Ja sie tylko uczepilem slowa "rajdowa" w nazwie jego organizacji Hmmm... coś w tym jest... :roll: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Konica Minolta DiMAGE A2 to wcale nie taka malpa. Pytanie, tylko czemu robiliscie fotki w ruchu na ustawieniu ISO 64 Ale dobrze - w taki dzień (dobra widoczność, słoneczny ranek) jaka powinna być czułość? :roll: Proponuje ISO 200, przeslona 11, czas np. 1/90s. Mozna doswietlic lampa, da to fajny efekt zamrozonego auta na rozmazanym tle Tu jest tak samo jak z jezdzeniem - trzeba cwiczyc, cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc Co do Adama T. i Turasa - wszystko fajnie, ale to bardziej szkoły dla wymiataczy. My, szaraczki, na razie uczymy się podstaw, a do tego nie trzeba Solberga . Oni tez ucza od podstaw. Swego czasu Turas uczyl mnie zmiany biegow, hamowania i skrecania i bylo dlugo zanim zaczelismy jezdzic slalom, czy proby Nawet Loeb uczy podstaw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 9 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Swego czasu Turas uczyl mnie zmiany biegow, hamowania i skrecania i bylo dlugo zanim zaczelismy jezdzic slalom, czy proby Phi... cienki jakiś musiałeś być... :wink: (przepraszam, nie mogłem się powstrzymać) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Phi... cienki jakiś musiałeś być... Najgorsze, ze nadal jestem P.S. A powiedzcie mi, czy nadal u pana W. jest tak, ze zanim czlowiek nauczy sie dobrze panowac nad autem uczy sie hamowac "lewa"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się