Rozmowy okołoplejadowe

[cybel]

Plejdoberek wszystkim.

[Grzegorz Magdziarz]

@@cybel, co tak późno? Plej z Tobą.

[Ania]

Plejdoberek

 

 

Bry, znaczy poplejony. Skąd Was ochrona wyrzuciła?

 

Byli my na parkingu przed w Modlniczce

 

 

nie wyrzuciła

 

my się poślizgali i jak już się zbieraliśmy , przyjechali inni ślizgacze , objechali kółeczko i przyjechała ochrona. I oni mieli po zabawie. :mrgreen:

[Grzegorz Magdziarz]

mieli po zabawie

nie do końca pojmuję dlaczego im (ochronie, zarządcom, czy właścicielom) to przeszkadza. Rozumiem, że boją się o wyposażenie parikngów - to chyba jedyny logiczny powód.

[Pan Dziedzic]

To tak jakbyś wpadł na parking ASO i zaczął upalać , też Cię. pogonią.

[skiba STI]

To tak jakbyś wpadł na parking ASO i zaczął upalać , też Cię. pogonią.

A nie powinni, to byłaby reklama

 

nie do końca pojmuję dlaczego

Teren prywatny, oszołomom wstęp wzbroniony!

 

Kolega za upalanie po Tesco w UK dostał całkowity zakaz wjazdu na parking

[cybel]

Kolega za upalanie po Tesco w UK dostał całkowity zakaz wjazdu na parking

Jego zdjęcia na tablicy wywiesili? Tego klienta nie obsługujemy?

[skiba STI]

Spisali nr rejestracyjny i zakazali wjazdu grożąc blokadą i karą pieniężną

Wniosek taki, co by upalać w mieście obok

[Grzegorz Magdziarz]

parking ASO

Parking ASO jest pełen samochodów stockowych i Klientów serwisu. Parkingi pod supermarketami są puste zazwyczaj. Nie zaobserwowałem, by upalano w pobliżu zaparkowanych samochodów.

Ja na moim parkingu dopuszczam prędkości idącego człowieka ze względu na ilość samochodów właśnie.

[Pan Dziedzic]

Co nie oznacza że to i to własność prywatna

[Grzegorz Magdziarz]

Co nie oznacza że to i to własność prywatna

sorki, ale ni chuchu nie rozumiem?

[Urabus]

Co nie oznacza że to i to własność prywatna

sorki, ale ni chuchu nie rozumiem?

Moje nie pozwalam

[Pan Dziedzic]

Tak w skrócie

[skiba STI]

@@Grzegorz Magdziarz, jeśli będziesz właścicielem zrozumiesz

[Grzegorz Magdziarz]

Tak w skrócie

No to nie do końca "to i to" ponieważ ja nie pozwalam ze względu na samochody, które magazynuję na placu (zresztą i tak nie ma miejsca - placyk jest malutki), a "oni" nie, bo nie? Bardziej rozumiem troskę o latarnie i krawężniki :-) Lub upalanie komuś pod oknami, też nieteges.

 

jeśli będziesz właścicielem zrozumiesz

:biglol:

[Urabus]

Nie ma co wnikać w szczegóły, ja rozumiem proste: wolnoć Tomku w swoim domku

[Grzegorz Magdziarz]

wolnoć Tomku w swoim domku

To jest bezdyskusyjne i oczywista oczywistość. Nomen omen upalanie po parkingach zwłaszcza w większej liczbie nie jest direct bezpieczne.

[skiba STI]

Pozostawiane ślady opon, jeśli upalane bezpośrednio, tym samym zacieranie linii porządkowych, troska o bezpieczeństwo innych ( ludzi i pojazdów), tudzież lamp, śmietników, krzaków i buk jeden wie czego jeszcze i w końcu nie bo nie

A i tak nas korci

[Michał R.]

To tak jakbyś wpadł na parking ASO i zaczął upalać

 

zwłaszcza u Marka

[cybel]

Piwa bym się napił.Grzanego, z miodem i goździkami.

Ale nie mogę. Jeszcze.

Edytowane 15 Stycznia 2013 przez cybel

[Aga]

wolnoć Tomku w swoim domku

A sąsiedzi?

[Grzegorz Magdziarz]

z miodem

Ooo, takiego nie próbowałem :-)

[cybel]

Ooo, takiego nie próbowałem :-)

Warto,pyszne.

A sąsiedzi?

Stukają,dzwonią i odpłacają.

[Grzegorz Magdziarz]

dzwonią

Zwłaszcza to właśnie

[cybel]

334

 

 

_{Plejady juz za 134 dni}

 

 

Spamerzy

 

 

 

 

Zwłaszcza to właśnie

Oj,podzwonią i przestaną.

Edytowane 15 Stycznia 2013 przez cybel