Skocz do zawartości

Sprężarka klimatyzacji


mobil01

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio na mrozie włączyłem klimę. Był to mój błąd bo od tej chwili zaczęła mi hałasować sprężarka. Nie mam narazie ochoty na robotę z tym więc mam pytanie czy można bezproblemowo zdjąć pasek transmisyjny od sprężarki klimatyzacji. problem był by do wiosny rozwiązany a i mi oszczędziło by to wysłuchiwania huczącego łożyska lub coś innego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio na mrozie włączyłem klimę. Był to mój błąd bo od tej chwili zaczęła mi hałasować sprężarka. Nie mam narazie ochoty na robotę z tym więc mam pytanie czy można bezproblemowo zdjąć pasek transmisyjny od sprężarki klimatyzacji. problem był by do wiosny rozwiązany a i mi oszczędziło by to wysłuchiwania huczącego łożyska lub coś innego...

 

sie mi tak cos wydaje, że sprężarka jest smarowana czynnikiem i długie jej nieużywanie zwykle kończy się usterką tejże sprężarki :?

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak myślę a od lata jej nie używałem gorzej, że użyłem ją właśnie teraz i na mrozie. Nie chodzi mi już o to, że mróz mógł ją zniszczyć ale nie chce mi się grzebać w garażu bo palce marzną ;)

 

wg mnie możesz zdjąć pasek :)

z tego co pamiętam w GTku napędza on tylko sprężarkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz zdjąć pasek bez żadnych konsekwencji. Sprężarka siada wtedy gdy pracuje bez oleju w czynniku albo bez czynnika w ogóle. Subaru jest stycznik ciśnieniowy i jak ciśnienie w układzie spadnie (czynnik ucieknie) to nie dasz rady włączyć klimy. Zastanawiam się czy jak włączysz klimę bez paska to czy sprzęgło elektromagnetyczne nie ucierpi. W sprawnym układzie pracuje ono z przerwami ponieważ jak temp na parowniku klimy spanie poniżej 1C sprężarka zostaje odłączona. Bez paska temperatura nie spadnie poniżej tej temp wiec sprzęgiełko będzie cały czas załączone dopóki nie wyłączysz klimy. jest to urządzenie elektryczne wiec na pewno wydziela się na nim ciepło

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mobil01 tak jak Koledzy pisali, śmiało możesz ściągnąć pasek i jeździć, gdyż napędza on wyłącznie sprężarkę. Najczęściej pada oczywiście łożysko, które irytująco wyje, z czym ostatnio i ja miałem problem. Niestety w moim przypadku sprzęgiełko tak się zapiekło na wałku, że za Chiny nie dało rady go ściągnąć. Trzeba było demontować sprężarkę i potraktować sprzęgiełko frezarką. Za to teraz klimę mam niemal jak nówkę :-)

 

(...)Zastanawiam się czy jak włączysz klimę bez paska to czy sprzęgło elektromagnetyczne nie ucierpi.(...)

A co tam ma ucierpieć? Przylgnie do nieruchomego koła pasowego i tyle :-)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomuki rozdane a teraz napiszę co i jak. Otóż na początek odkręciłem sprzęgiełko z klimy i było całe zaklejone syfem który normalna rzecz się tam osadził. Nie dało to nic więc postanowiłem zdjąć pasek. Przy zdejmowaniu musiałem odkręcić napinacz i po jego wyjęciu okazało się, że łozysko w nim jest chyba zajechane. Chrobota nawet jak delikatnie przekręcę ręką i narazie obstawiam, że to jest przyczyna całego hałasu. Napinacz jest poniżej sprężarki więc wydawać mi się mogło, że od niej ten hałas. Dodam jeszcze że przekręcając rolką nic się nie zatłukło.

 

Jutro rozejrzę się ile kosztuje nowa rolka a jak będzie holendernie droga to postaram się wybić łożysko

 

dziękuję za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odkręciłem sprzęgiełko z klimy

 

Czy wielką filozofią było to zrobić?!?

 

Ja próbowałem w moim odkręcić tę nakrętkę na osi wirnika, ale nie miałem pomysłu na pewne i bezpieczne jego zablokowanie, próbowałem ręką, ale nie dałem rady.

 

Możesz opisać w szczegółach jak to odkręciłeś???

 

Rozumiem że sprężarka na koniec została na silniku (z podpiętymi przewodami od klimy), a sprzęgiełko miałeś w ręku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Pomuki rozdane a teraz napiszę co i jak. Otóż na początek odkręciłem sprzęgiełko z klimy i było całe zaklejone syfem który normalna rzecz się tam osadził. Nie dało to nic więc postanowiłem zdjąć pasek. Przy zdejmowaniu musiałem odkręcić napinacz i po jego wyjęciu okazało się, że łozysko w nim jest chyba zajechane. Chrobota nawet jak delikatnie przekręcę ręką i narazie obstawiam, że to jest przyczyna całego hałasu. Napinacz jest poniżej sprężarki więc wydawać mi się mogło, że od niej ten hałas. Dodam jeszcze że przekręcając rolką nic się nie zatłukło.

 

Jutro rozejrzę się ile kosztuje nowa rolka a jak będzie holendernie droga to postaram się wybić łożysko

 

dziękuję za pomoc

 

Udało Ci się wybić te łożysko??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...