adassow Opublikowano 8 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2011 Dziś rano po odpaleniu mojego Legacy przywitała mnie czerwona lampka ładowania. Sprawdziłem i nie ma ładowania. Szczęście w nieszczęściu jest takie że jutro i tak jestem umówiony na wizytę w Dzierżoniowie. Problem tylko jak tam dojechać. Zmierzyłem i na biegu jałowym auto pobiera z akumulatora 10A, na LPG jest to już 13A. Niby akumulator ma 60Ah a do Dzierżoniowa mam godzinkę. W praktyce wygląda to tak, że akumulator nie jest najnowszy i z tych 60Ah ma pewnie ze 20Ah. Dodając do tego światła mijania, stopu, kierunki wychodzi że mogę mieć problem z dojechaniem. Moje pytanie brzmi, czy nie dało by się czegoś jeszcze wyłączyć?? Nie wiem co ciągnie te 10A?? Pompa paliwa? Może po przełączeniu na LPG mogę odpiąć pompę jakimś bezpiecznikiem?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 8 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2011 Opukaj alternator, może szczotki się przywiesiły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adassow Opublikowano 8 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2011 Zrobię to jutro przed wyjazdem, na razie ładuję akumulator, żeby na rano był pełny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soltys Opublikowano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 Czysto teoretycznie po przełączeniu na LPG można odłączyć przekaźnik pompy paliwa - pare amperów mniej. Do tego jedź na postojówkach, albo w ogóle bez świateł jak jedziesz w dzień. Można wziąć też akumulator od kolegi i zmienić na trasie. Jak dla kumpla padł alternator w 100NX - ponad 300 kilometrów od domu. Pojechałem do niego z akumulatorami - na powrót potrzebne były dwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adassow Opublikowano 9 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 Udało się dojechać na jednym. Jazda na postojowych o 7:00 nie należała do przyjemnych. Wyłączyłem wszystko, nawet przyciemniłem deskę rozdzielczą i zegarek Jak dojechałem do Dzierżoniowa to nawet prędkościomierz już nie działał, ale na iskrę starczyło. W Dzierżoniowie wymienili alternator i Turbodziad jak nowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się