Skocz do zawartości

Cos nie teges


555

Rekomendowane odpowiedzi

Widzę, że nie tylko ja miałem przejścia z TIR'ami :evil::evil:

 

Wiele lat temu - zwężenie przed Białobrzegami (nie było jeszcze obwodnicy) wyprzedzam kilka samochodów i tira - głupi tirowiec chciał mi pokazać kto tu jest szifu na drodze i wyjechał mi pod koła - ostre hamowanie - juz widziałem jak walę go w tylna oś (do wyboru miałem głeboki rów) - chyba sie przestraszył bo w ostatniej chwili wrócił na prawo.

 

Z rozpędu wyprzediłem go i zajecheałem mu droge aby go zatrzymać - on pomidor nie zatrzymał sie tylko wyprzedził mnie jeszcze i inne samochody po prawej stronie po poboczu!! :!: :shock: :evil:

 

Za chwilę był korek przed mostem - dzwonię na policję - o dziwo stali w centrum Białobrzegów i go zatrzymali :shock:

 

Ja przedstawiam swoja wersję a ten sukinkot pomidor mówi, że go wyprzedałem na przejściu dla pieszych i ciągłej linii :evil::evil: :shock:

 

Sprawa trafiła do kolegium.

Niestety nie odebrałem wezwania do kolegium (wtedy było tylko 7 dni na poczcie)

W pierwszej instancji sąd uznał jego wersję - dostaje 500zł mandatu - ale się wkurzyłem :evil::evil:

 

Odwołuje się - stawiam sie w sądzie - tirowiec także (mieszkał gdzieś pod Wrocławiem - więc miał daleko :twisted: ) - sędzina mówi: No wie Pan może sie pogodzicie - tirowiec ma 5 dzieci i niepracującą żonę na utrzymaniu :roll:

 

Chyba sędzinę pogieło :shock:

- Mówie: "Wysoki Sadzie - jak Wysoki Sąd nie wlepi mu 2000 zł kary to ja zawiadomie jego pracodawcę jakiego fajnego ma kierowce i czy lubi jak mu kierowcy rozbijaja samochody -w wtedy on straci pracę"

 

I sędzina dołożyła mu 1500zł kary (punktów chyba wtedy nie było?)

 

 

NIE CIERPIĘ TIRowców :evil:

 

Marek-szulczyk - nie poddawaj się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

antolll, hahahahhaha :D

Ale ma wieeeelkie brzucho :mrgreen:

Az mi humor poprawiles :mrgreen::mrgreen:

 

Z torebka (niby) siostry nie wnikam :D

Z torba to było tak, że byliśmy sobie we troje (w sensie moja siostra, radziu i ja). I ja dałem torbe siostrze, żeby sobie ponosiła, a od niej wziął radziu - żeby nie musiała nosić. Koniec końców radziu nosił mi torbe :mrgreen:

Ciesze sie że mogłem poprawić humor :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ręce nestea za którą mi wciąż nie oddał kasy
teraz to już zapomnij o kasie :evil:

:razz:

Z torebka (niby) siostry nie wnikam
a co nie podoba Ci się coś? :evil: Giejem nie można być i torebek nosić? :razz: :lol:
Z torba to było tak, że byliśmy sobie we troje
i wyszły na jaw moje zamiłowania do trójkątów :twisted:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ ta sprawa była w tym temacie , to kontynuuję tutaj .

W środę zadzwonił rzeczoznawca i prosił , aby oględziny odbyły się w piątek . Dziś zadzwonił i spotkaliśmy się przy samochodzie . Opisał auto , bardzo właściwie i jestem zadowolony . Nie mam żadnych zastrzeżeń do opisu . Nic nie sugerowałem , nic nie mówiłem . Niezależny rzeczoznawca przysłany przez HESTIĘ - szybko , sprawnie , sympatycznie . Nie spodziewałem się - po moich wcześniejszych doświadczeniach z poprzednimi ubezpieczycielami :grin: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ ta sprawa była w tym temacie , to kontynuuję tutaj .

W środę zadzwonił rzeczoznawca i prosił , aby oględziny odbyły się w piątek . Dziś zadzwonił i spotkaliśmy się przy samochodzie . Opisał auto , bardzo właściwie i jestem zadowolony . Nie mam żadnych zastrzeżeń do opisu . Nic nie sugerowałem , nic nie mówiłem . Niezależny rzeczoznawca przysłany przez HESTIĘ - szybko , sprawnie , sympatycznie . Nie spodziewałem się - po moich wcześniejszych doświadczeniach z poprzednimi ubezpieczycielami :grin: :mrgreen:

 

Mam wszystko ubezpieczone w Hestii i bez znaczenia czy pękła mi rura jak byłem na wczasach czy szkoda komuikacyjna pod względem likwidacji mam same dobre doświadzenia...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze dobrze,nie chce być jedyny :mrgreen:
chciałbyś :razz:

 

Co ja teraz biedna poczne ?! :mrgreen::twisted:
wiesz ja mam dużo różnych ciekawych planów :twisted:
Co do trojkatow, hmmm, nie praktykowalam
nie wiesz co tracisz :twisted: :wink:
We dwojke jest najlepiej
skąd wiesz jak nie próbowałaś inaczej :razz:
podzielicie sie swoimi przemysleniami ze mna
:wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

NIE CIERPIĘ TIRowców :evil:

 

 

jakis czas temu znajomy - jezdzacy busem - mial taka sytuacje

 

dwupasmowka - ograniczenie do 70 kmh, TIR przed nim jadacy 40 kmh to on sie bierze za wyprzedzanie, a ten TIR na niego, to on odpuszcza tamten wraca na swoj pas, no to on zaczyna znowu wyprzedzac, a ten go do berierek na srodku dociska - i tak kilka razy, az sie utworzyl sznurek za nimi - w koncu udalo mu sie wyprzedzic, przecisnal sie i zajechal TIRowi droge i stanal. wylecial do tirowca, i patrzy tam 2 kolesi, to se mysli ze mu nie rypnie bo tamten bedzie mial swiadka, wiec otworzyl mu drzwi, zlapal za chabety i wyrzucil z kabiny i jeszcze jakos sie tak stalo ze polamal mu lusterko zewnetrzne.

 

akurat sie zlozylo, ze pare aut dalej jechala policja. wiec 1..2..3 dolecieli i ich rozdzielili. i te 2 tirowce zaczynaja, ze za lusterko musi im oddac itp itd, ze zaatakowal ich, a policjant na to zaczal mu wyliczac przewinienia i lacznie mu tam kilka setek wyszlo bo wszystkie po maksie liczyl, bez zadnej taryfy ulgowej. i powiedzial tirowcowi coby sie nie rzucal bo sprawe wrzuci do sadu jako spowodowanie zagrozenia w ruchu ladowym i cos tam cos tam - a to juz grubsza akcja - to tamten sie zamknal :mrgreen:

 

ludziska za nimi bili brawo a policjant jeszcze na odchodnym zabral mu dowod za brak.....lusterka :mrgreen:

 

okazalo sie ze jechal mlody kierowca i obok niego siedzial stary troll i go podjudzal, ze daje sie wyprzedzac :roll:

 

jakbyscie posluchali mnie na drodze jak zemszcze na tiry to by wam uchla zwiedly

 

znam kilku kierowcow, ale calej tej nacji nienawidze - w mniejszych autach ciezarowych tak sie nie zachowuja kierowcy jak trolle w trzynastkach :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałem wywoływać takiej dyskusji w coś nie teges , więc proszę ADMINA o przeniesienie wątku TIR jako osobny temat . Myślę , że dyskusja i temat jest zbyt szeroki , aby zamulać w coś nie teges . Chyba każdy ma jakieś doświadczenia z tymi kierowcami i chyba lepiej będzie założyć nowy temat - kto za ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałem wywoływać takiej dyskusji w coś nie teges , więc proszę ADMINA o przeniesienie wątku TIR jako osobny temat . Myślę , że dyskusja i temat jest zbyt szeroki , aby zamulać w coś nie teges . Chyba każdy ma jakieś doświadczenia z tymi kierowcami i chyba lepiej będzie założyć nowy temat - kto za ?

 

 

Do poniedziałku nikt nie przeniesie! Chata wolna :wink: :mrgreen:

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...