strazak70 Opublikowano 7 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2011 Witam ! Mam pytanie. Wymieniłem w swoim Subaru amory pneumatyczne na zwykłe z przodu i teraz mam pytanie jak zaślepić, połączyć ze sobą te przewody, tak żeby zamknąć obieg, dlatego że tył pozostał pneumatyczny i teraz się nie podnosi. Bardzo proszę o jakąś wskazówkę bo niedługo zwariuje z tym zawierzeniem :x Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mark L.A. Opublikowano 7 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2011 Poodcinaj przewody pneumatyczne, tak zeby nie przeszkadaly, nie robily zamieszania w komorze silnika . W okolicach podszybia znajduje sie przekaznik sterujacy kompresorem, wyciag go a pod fotelem kierowcy sterownik , tez mozna go usunac . Warto zastanowic sie nad reczna regulacja wysokosci swiatel . -- 7 kwi 2011, o 16:25 -- Eeeee...tyl masz pneumatyczny? To zmienia sprawe, tu Ci nie pomoge. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legacy96 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2011 A jak ma tyl dzialac jesli sterownik nie dostaje sygnalu z przodu ? Wymien tyl na sprezyny i zwykle amortyzatory. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cuba...64XS Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Niestety, aby układ działał poprawnie, sterownik musi dostawać też sygnały z przodu. Albo założysz na tył sprężyny, albo postaraj się oszukać sterownik. PS ile chcesz za tylne amory? i który rok auta? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
strazak70 Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2011 ale jak oszukać sterownik ? właśnie to chciałbym wiedzieć, samochód z 2000 r, odnośnie ceny działały super "dupa wisiała w powietrzu na maxa -- Wt kwi 26, 2011 8:00 pm -- ktoś mi podpowiedział żeby połączyć te dwa przewody z przodu ze sobą, ale jak?, jakąś szybkozłączką? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się