RZUCAMY PICIE?

[Aga]

FIREK, witam w forumowym barze 8) ... jeszcze nikt tu nie rzucił picia

 

ASAHI, ja tylko w betonie nie wiercę... jestem samowystarczalna i chętna od pomocy. Lubię takie robótki

[ASAHI]

Dobra, to potrzymaj mi tu ta deskę a ja ja potraktuje ręcznym impulsownikiem kinetycznym w łacznik metalowy walcowy zakończony trzpieniem płaskim :wink:

[FIREK]

 

FIREK, to kpina jakaś.. czytałem Twój watek, nie wiadomo czy śmiać się czy płakać..

 

Sam nie wiem. Mi to juz zwisa ale do śmiechu mi daleko, dzień w plecy troche nerwów przy okazji i jakaś drobna satysfakcja bo nikt dziś nie mógł uwierzyć że to mozliwe. Dziewczyny w księgowości u ZDANOWICZA, Radaca prawny który go reprezentował (byłem też dziś osobiście zawieźć dowód wpłaty) no i Komornik w Kartuzach.

 

Szkoda dnia i kilkudziesieciu km w plecy

 

WASZE ZDROWIE

[ASAHI]

Zdrowie!

[Aga]

Dobra, to potrzymaj mi tu ta deskę a ja ja potraktuje ręcznym impulsownikiem kinetycznym w łacznik metalowy walcowy zakończony trzpieniem płaskim :wink:

 

 

Trzymam... dobrze trzymam???

 

 

WASZE ZDROWIE

 

Twoje zdrówko :wink:

[FIREK]

to wy trzymajcie i skręcajcie a ja wypije by Wam dobrze wyszło

[ASAHI]

Bardzo dobrze

 

teraz druga deska Teraz skręcamy

[Aga]

to wy trzymajcie i skręcajcie a ja wypije by Wam dobrze wyszło

 

Jakbyś miał słomkę to byśmy się wszyscy napili

 

Bardzo dobrze

 

Ech... cieszę się

Tylko uważaj żeby mi palców nie podziurawić

[Platon]

czytam i bajeczka "Sasiedzi" mi sie przypomina.

Boska muzyczka tam byla.

[BartZ]

No hej...

 

Jak tam szafka?

[FIREK]

http://www.youtube.com/watch?v=sOwv-2g_emU

[BartZ]

http://www.youtube.com/watch?v=sOwv-2g_emU

Hej Firek

Pat i Mat wiecznie młodzi...

[FIREK]

to PLATON przypomniał bajke w obecnej sytuacji i mam tylko nadzieję że naszym budowniczym lepiej wyjdzie skręcanie desek niż bohaterom tej mega bajki

[Aga]

Jak tam szafka?

 

Zaraz mi ręce odpadną... trzymam i trzymam, a Asahi sobie gdzieś poszedł

[FIREK]

no ja piję by Ci się dobrze trzymało

[BartZ]

Jak tam szafka?

 

Zaraz mi ręce odpadną... trzymam i trzymam, a Asahi sobie gdzieś poszedł

Pewnie z Aśką gada...

[dzioba]

jeszcze nikt tu nie rzucił picia

a ja??

[BartZ]

jeszcze nikt tu nie rzucił picia

a ja??

Ty też nie...

[Aga]

Już nie trzymam... bo jak Asahi gada z Aśką, to mu się zejdzie

 

Napiję się w międzyczasie

[ASAHI]

Aga, po śrubkę ostatnia poszedłem

 

Juz skręcona

 

Dzieki wszystkim :!:

 

Witaj dzioba

[joanna7f]

Jak tam szafka?

 

Zaraz mi ręce odpadną... trzymam i trzymam, a Asahi sobie gdzieś poszedł

Pewnie z Aśką gada...

Ty nie bądź taki cfffany ja tu staram się rozmawiać z takimi dwoma z południa i całkiem dobrze mi to idzie jak na razie

[dzioba]

FIREK, mnie zus siadl mi na konto choc byl mi winien " troszke" i nie o takich sumach tu mowa.

A roziove i tak mi smakuje

[BartZ]

Jak tam szafka?

 

Zaraz mi ręce odpadną... trzymam i trzymam, a Asahi sobie gdzieś poszedł

Pewnie z Aśką gada...

Ty nie bądź taki cfffany ja tu staram się rozmawiać z takimi dwoma z południa i całkiem dobrze mi to idzie jak na razie

Czas się na zachód przerzucić...

[dzioba]

ja tu staram się rozmawiać z takimi dwoma z południa i całkiem dobrze mi to idzie jak na razie

po jakiemu??? Jak cie znam to macie jeden wspolny dialekt którym bardzo płynnie się porozumiewa

[ASAHI]

Znaczy sie makaroniarze.. :?: