Kameleon Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 ja niestety odpadam... Mała awaria w robocie i brak szans - o 12 muszę być w centrum Wawy... Ani wcześniej ani pózniej nie dam rady ... A tak piknie na dworze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gelon Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 No i po wszystkim Na początku fajne warunki,ale potem niestety dużo placków asfaltowych. A po kebabie to juz wogle więcej asfaltu było 8) Zrobiłem ok.100km i chyba większość bokiem 8) Dobrze ustawiona trasa i fajny kawałek do wściekania bez opon,można było całą szerokością latać,ale niestety i tam placki się pojawiły. No i kebab całkiem w porządku na pusty brzuszek Dzięki Czwartek za kolejną udaną pojeżdżawe! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr White Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Po prostu Baylandia . Rewelacyjne warunki pogodowe(aby to nie było pożegnanie z zimą). Kto tam robił zdjęcia proszony jest o wstawienie lub link do galerii. Czwartek wykonałeś dobrą robotę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milek1 Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Faktycznie było pysznie. Z rana biało, potem coraz więcej asfaltu. Od 14 zaczęło się znów robić ślisko. Trasa techniczna wymagała wprawy i płynności. Mi pozostaje dalej ćwiczyć u Czwartka i podciągać kwalifikacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Morgiana Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 a ja się najpierw napłakałam, potem uśmiałam i ogólnie jestem dzisiejszą królową orania pola Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milek1 Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 chyba najwięcej wypadów w pole, jak również te najdalsze są na moim koncie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Morgiana Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 chyba najwięcej wypadów w pole, jak również te najdalsze są na moim koncie no ja bym się nie zakładała na Twoim miejscu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milek1 Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 ale za to widziałem jak niebezpiecznie zbliżyłaś się do TOI TOia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Morgiana Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 ale za to widziałem jak niebezpiecznie zbliżyłaś się do TOI TOia oj tam oj tam parkowanie tyłem z półobrotem/3 obrotami opanowałam dzisiaj do perfekcji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joe_Pichet Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 podziekowania dla organizatora i instruktorow. Super zabawa na bialym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Houdini Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 chyba najwięcej wypadów w pole, jak również te najdalsze są na moim koncie no ja bym się nie zakładała na Twoim miejscu mi się za to udało zapewne wybić najwyżej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krasik Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Bardzo fajna zabawa, jestem bardzo zadowolony. Szkoda, że się te asfalotowe placki porobiły... ale trzeba sobie radzić w każdych warunkach... Jutro wieczorem trochę zdjęć, więc... stay tuned... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saval Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Bardzo fajna pojeżdżawka....opócz asfaltu obnażyła moję braki umiejętności No ale po to się w czymś takim uczestniczy, nieprawdasz? Zatem wróciłem zadowolony, dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czwartek Opublikowano 21 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Wjazd na lotnisko 20.02.2011 - godz. 6:40 rano Dzieki wielkie za przybycie i wspolna zabawe! Tym razem pogoda wybrala nasza impreze i mielismy w koncu snieg i lod. Ciesze sie ze frekwencja byla adekwatna do warunkow. Szkoda tylko, ze ten kebab zimny przyjechal - widac nie daja rady na raz 33 porcji przygotowac Instruktorzy zlozyli raporty... sporo nowych osob bylo. Raczej wszyscy wyjechali nasyceni jazda i zadowoleni. Strat w sprzetach nie bylo... prawie... Cale szczescie, ze mialem okazje troche pocwiczyc na Ulezu i juz na lotnisku sprawdzic jak to jest gdy z powodu lodu oraz dosyc kiepskich opon nie da sie zahamowac ani tez wysprzeglic na nizszym biegu. Wracajac boczna trasa, natrafilismy na bardzo zdradliwy zakret gdzie mialem nadzieje zahamowac - udalo mi sie odbic od kraweznika tylnym kolem i zrobic szalenczy slalom miedzy dwoma rozbitymi autami - nie ma to jak trening na Ulezu 8) Pilnujcie watku, zapisujcie sie oraz piszcie sugestie na kolejna impreze, bedzie to prawdopodobnie ostatnia weekendowa impreza na Ulezu: Ułęż - Zimowa Szkoła Jazdy III - 6.03.2011 (niedziela) -- 21 lut 2011, o 08:40 -- Bardzo fajna zabawa, jestem bardzo zadowolony. Szkoda, że się te asfalotowe placki porobiły... ale trzeba sobie radzić w każdych warunkach...Jutro wieczorem trochę zdjęć, więc... stay tuned... Oj mistrzu... ratujesz sytuacje... ja mialem kryzys z fotopstrykami i licze tylko na Was! Czekamy na foty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krasik Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 ostatnia weekendowa impreza na Ulezu No nie pier.... Waść! Co to ma znaczyć? Jakieś straszenie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Morgiana Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 ostatnia weekendowa impreza na Ulezu: niedobrze... w tygodniu bardzo trudno mi się wyrwać w roboty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krasik Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Jakoś trudno się rozdwoić i jeździć i robić zdjęcia :/ Szczególnie, że zimą nie trzeba samochodu chłodzić, więc można więcej jeździć. Jakieś 160km "oesowych" zrobiłem :shock: http://picasaweb.google.com/pkrasik/ZimowyUEzZCzwartkiem# jak się link wstawia?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KALI Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Zdjęcia XXX Tylko dla dorosłych! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krasik Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 No to teraz będzie duuuużo wejść Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gelon Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Jestem nawet na 3 fotkach Chyba robiłeś troszke później jak już było więcej asfaltu? Ja latałęm w poszukiwaniach białego 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Morgiana Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Krasik, niesamowity jesteś - jak Ci się udało zrobić zdjęcie mojego auta NIE w polu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krasik Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Jestem nawet na 3 fotkach Chyba robiłeś troszke później jak już było więcej asfaltu? Ja latałęm w poszukiwaniach białego 8) Bo zdjęcia robiłem dopiero jak mi się trochę ręce od kręcenia zmęczyły Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Morgiana Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Jestem nawet na 3 fotkach Chyba robiłeś troszke później jak już było więcej asfaltu? Ja latałęm w poszukiwaniach białego 8) Bo zdjęcia robiłem dopiero jak mi się trochę ręce od kręcenia zmęczyły ja się dzisiaj czuję jakby mnie kto wczoraj cały dzień kijem okładał :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perkoz Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 No to było... Do dzisiaj z juniorem dochodzimy do siebie, a w zasadzie "przeżywamy". Takie waruny to chyba tylko ze dwa razy w roku mogą się trafić, więc rzeczywiście warto wstawać o świcie, jechać te kilometry, żeby upalać znowu kilometry (do obiadu jeszcze patrzyłam na licznik kilometrów, później tylko na wskaźnik od paliwa). Wpisujemy się z Juniorkiem do księgi wielbicieli śniegu i słońca. Organizacyjnie lux, zadziałało wszystko, kebab był pyszny, a Preludia jak zwykle dała radę. Któregoś dnia założę swój profil... pozdrawiam Ewa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORDSEQ Opublikowano 22 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 Siemanko, Podrzucam trochę fotek zrobionych przez Beatix FOTKI MS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się