Skocz do zawartości

VF 39 DO FORKA


qska

Rekomendowane odpowiedzi

qska - nie mozna tak po prostu zalozyc wiekszego turbo i juz.

 

Tzn. technicznie mozna - ale w praktyce to bedzie proszenie sie o klopoty.

 

Jesli wykorzystac potencjal vf39 - to obawiam sie, ze i tak trzebaby troche wiecej podlubac w aucie jednak.

A jak robic delikatna mape - to moze lepiej ja zrobic na seryjnym turbo.

 

Przy czym w tym roczniku i tak na seryjnym ecu niewiele zdzialasz, wiec dochodza dodatkowe koszta, nie tylko samego remapu, ale jeszcze jakiegos aftermarketowego ecu (albo przynajmiej swinki, gdyby na upartego isc ta droga)

 

No i kwestia zasadnicza nadal pozostaje - co konkretnie chcesz osiagnac.

Bo od tego trzeba zaczac cala dyskusje - a potem myslec jak to zrobic i ile bedzie kosztowac.

 

Ale jesli jezdzisz tym samochodem na codzien - to dam Ci taka prosta, mala rade. Zostaw jak jest - i ciesz sie autem.

Ew. jak juz musisz miec koniecznie troche wiecej koni - odloz sobie kase na jakies ecu+remap (cos w granicach 4-5tys. mysle, ze spokojnie da sie zrobic), bez dlubania pod maska.

I tez sie ciesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam forka z 98 rok

 

Dokładnie z kiedy, data produkcji ? Bo jest niezerowa szansa, że masz MY99 a te już miały remapowalne ECU (wiem, bo sam mam :mrgreen: ).

 

Samo włożenie turbiny i dmuchnięcie na seryjnym wydechu (pewnie jeszcze ciut przytkanym) i na seryjnej mapie tak z 1,2 br (dla VF39 to żaden problem) to błyskawiczny i gruby remont silnika.

 

Zadzwoń do MAPTEKA (tu nie masz żądnego wyboru, tylko Oni ogarną tak stare ECU), podaj nr ECU i zapytaj się, czy się da. Jeżeli tak, to nie żałuj kasy i poznaj nowe horyzonty ujeżdzania S-turbo. Potem (a może przedtem) jeszcze tylko zawiecha i hamulunek i masz fajny ścigacz. Nie zapomnij o wkładce mięsnej, to ona w większości kłopotów z opanowaniem auta jest przyczyną :mrgreen:

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

PS. 4-5 tys. PLN to remap i okazyjnie kupiony wydech. Pełny układ wydechowy od turbiny po zadek. Ale kupno w okolicach 2 tys. PLN pełnego układu jest rzeczą trudną, choć nie niemożliwą. Dodaj jeszcze jedyne 5 tys. PLN (minimum !!!) i jakieś hamulce z WRX (4-pot przód, 2-pot tył), zawiecha obniżona (może być na KYBa do buga ze sprężynami z STi) i ciut bardziej drożny i większy IC. W serii (hamulunek i zawiecha) Forek w okolicach 250KM/360Nm odpływa zupełnia :mrgreen:

 

PS 2. Tak jak pisze AMI i jeżeli ECU nieremapowalne - APEXI Power FC i remap. Pozostałe gadzety (zwiecha, wydech, hamulec, IC) mogą nadal pozostawać aktualne. Wydech to obstawiam, że koniecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odloz sobie kase na jakies ecu+remap (cos w granicach 4-5tys. mysle, ze spokojnie da sie zrobic), a co masz konkretnie namyśli ? bo są różne opinie na ten temat?

 

Dokladnie to co napisalem.

Rozne opinie na jaki temat?

 

-- czwartek, 30 gru 2010, 18:07 --

 

Wydech to obstawiam, że koniecznie.

 

Zalezy pewnie jak grubo chce isc.

Jesli STi gc8 moze jezdzic z seryjnym katalizatorem robiac 280KM, to podejrzewam, ze te okolice 250KM powinno sie dac zrobic w Forku?

Ale mozna tez spokojnie zalozyc downpipe przelotowy, a reszte od biedy zostawic jak jest. Moze bez rewelacji, ale tez i po jakies grube moce to bym nie szedl chyba, jesli samochod ma byc normalnie uzytkowany na codzien, zeby sobie nie robic klopotow z tym, ze cos tam padnie ze slabosci/starosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli STi gc8 moze jezdzic z seryjnym katalizatorem robiac 280KM

 

Pytanie tylko Jacku, czy w STi GC8 siedzi identycznie przytkany układ wydechowy, jak w seryjnym Foresławie S-Turbo. Ja bym się bał kręcić ze 170KM do 250 KM (było nie było blisko 30 procentowy wzrost) bez odetkania wydechu. Obstawiam, że EGT będzie się budowało szybko i wysoko.

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok - to dosc dobre pytanie byc moze.

Seryjny katalizator, gdy go wyjmowalem, nie wygladal na zbyt przepustowy, ale byc moze jakos jednak jest mniej restrykcyjny niz w Forku.

 

Ale tego i tak bym sie kurczowo nie trzymal - natomiast kwestia, czy jest koniecznie potrzeba wymieniac reszte wydechu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...