Kalendarz Pirelli 2003

[smiechu]

zależy jaki członek wysunie sie na czoło.....tzn co się nawinie :wink:

UWAGA :!: :!: :!:

ważna wiadomośc do wszystkich Forumowiczów:

Nie próbujcie oswajac Moniqi - bo gryzie członek, który się nawinie - wysunie na czoło :!:

 

Śmiech'us ostrzegaczus von wściekłus Moniqus

[Moniqa]

Spokojnie! ja szczepiona jestem, tylko kobitki zajętych samców mają jakieś dziwne drgawki na mój widok.... nie wiem dlaczego?

"..Ja jestem spokojna, agresywność w skali...jeden..."

[Moniqa]

No to macie....

[Moniqa]

Nie, to nie ja tylko Heidi Klum!odeszliśmy nieco od topicu Pirelli więc do niego wracamy. A Heidi jest na miejscu bo nie dość że ładna to jeszcze jej zdjęcia są w roczniku '03.

[ComeToDaddy]

Panna Moniqa jest ladna, nie jest stara panna a kazda kobieta "zejeta" kiedy ja widzi zaraz wpada w drgawki, samochody na jej widok sie rozbijaja a wszyscy marza tylko o tym by zobaczyc jej zdjecie, lub jeszcze lepiej ja sama, no i co najwazniejsze, zapomnial bym dodac, Panna Moniqa jest bardzo skromna.

-Pozdrawiam

[arno]

No prosze, Wracam ci ja ze splywu, nieco zjarany miejscami i co sie okazuje? Ze niby sie wyjasnilo, ale jakos tak polowicznie. Na dodatek gryzaco.

Ale Moniqa ma racje, niedopowiadac, niedpowiadac, niedpowiadac. Jak POLAM i wszystko jasne, to juz nie to samo.

[shodan]

Nie, to nie ja tylko Heidi Klum!odeszliśmy nieco od topicu Pirelli więc do niego wracamy. A Heidi jest na miejscu bo nie dość że ładna to jeszcze jej zdjęcia są w roczniku '03.

Zbierasz zdjęcia modelek? :shock:

[Ickx]

Ja zbieram, a czy to coś zlego :?: 8)

[smiechu]

No to macie....

...nawija mi się i wysuwa, ale jeszcze nie na czoło

Śmiech'us nienagryzionus

[smiechu]

Ja zbieram, a czy to coś zlego :?: 8)

8) Juliet z fotki padła z wrażenia jak zobaczyła tą fajną imprezkę 555, czy nie wstała po tym co jej chłopcy ze stajni Subaru zrobili :?:

[Moniqa]

Shodan nie zbieram, ale fakt często oglądam. Fotki lubie, takie zboczenie zawodowe , na ładne kobiełki też zerkam ale nie z zazdrości tylko dlatego że lubie jak jest ładnie do okoła .....no i to się tak zsumowało. Pirelli 03 jest już zaopatrzony w płeć brzydszą ale ta jakoś mego oka nie przykuła.

śmiech'u , trenuj, trenuj.....skupienie i regularne ćwiczenia czynią mistrza.(niereglarne są ponoć niezdrowe)

[Waldemar Biela]

Proponuję założyć klub, gdzie będziemy się wymieniać i sobie porzyczać ( gdyby ktoś zaczynał od zera ), no i można było by podyskutować. Taka .....nauka jazdy na.............wszystkim od "deskorolki" do "garbusa" z taaaaaaaaaaakimi reflektorami.

 

Siwy

[Moniqa]

Przyłączam się do wniosku kolegi Waldemara i w związku z tym że to on wyszedł z inicjatywą proponuję go mianować przewodmiczącym. Ja chętnie zostanę członkiem upss, członkinią.

[Waldemar Biela]

Sedeczne dzięki, jedna Monisia zrozumiała że chciałem sobie wreszczcie stanąć na czele..............czegokolwiek poza własnym czołem. GRANDE GRACJA.

 

 

Przefaksuj jakieś fajne laski, to Cię zrobię zastępcą !!!!!!!!!!

 

Siwy PRZEWOIDNICZĄCY KOŁA JAKIEGOKOLWIEK

[smiechu]

...Przefaksuj jakieś fajne laski, to Cię zrobię zastępcą !!!!!!!!!!

 

Siwy PRZEWOIDNICZĄCY KOŁA JAKIEGOKOLWIEK

 

A czy ja przesyłając dobrego Whiskacza (nie faksem) mogę liczyć na posadę skołowanego dyrektora d/s kołowania w wymienionym kole :?: :wink:

 

Jakkolwiek Skołowany Śmiech'u

[Moniqa]

Hmmm...Waldku? zastępcą czoła czy zastępcą koła??i jedna i druga funkcja mi odpowiada. Zdjęcia przesle tylko jak odzyskam je z rąk kolegów, współpracowników.

Śmiech'u tobie przyznała bym funkcje KO'wca...sam rozumiesz twoja ksywa i to whisky...tak mi się łączy.

Dobra funkcje, funkcjami....kiedy robimy "walne" zgromadzenie?

[Moniqa]

Aaaa z podekscytowania zapomniałam dodać że wczoraj miałam niewątpliwą przyjemność goszczenia w kwaterze SIP. Tych którzy nie mieli przyjemności ostatnio ( przynajmniej takiej) informuję że wszystko w idealnym porządku: Wielceszanowna jak zawsze przesympatyczna a na dodatek wypoczęta (ten krawat baaardzo intrygujący), samochody przepiękne, kawa przepyszna .....

Musze znaleźć jakiś powód żeby moja "góra" wysyłała mnie do kwatery na regularne i możliwie częste wizytacje....

[Waldemar Biela]

JASNE !!!!!!!!!!!! Z góry się cieszę na tak rzeczowych współpracowników.

 

Siwy

[ex-Dyrekcja]

Czy stanowisko Prezesa Radu Nadzorczej już jest zajęte :?: :wink:

 

pzdr.

[Moniqa]

Ależ funkcja Prezusa-Krezusa... o przepraszam Prezesa została od razu zarezerwowana dla Wielceszanownej. Mam jedynie pewne obawy czy nasze rozbrykane koło da się NADZORować ale Dyrekcja da sobie z tym RADE.

 

"...łubu dubu, łubu dubu...niech żyje nam Prezes naszego klubu...

to byłam ja.."

[Waldemar Biela]

Spoglądając na skład tworzącego się w szybkim tempie zarządu KLUBU, z radością stwierdzam że będzie ON nosił wszelkie znamiona klubu AA ...............inaczej. Na siedzibę zarządu proponuję jakąś przytulną knajpę z klimą i szybkim barmanem, co by się posiedzenia nie przeciągały do nieprzytomności.

 

S powarzanięł

Vice Siwy chętnie skarbnik

 

PS. Zebrania Zarządu odbywać się będą ...po 100,- pln, co daje około 0,7 gatunkowej na członaka, co pozwoli na trzeźwe spojrzenie na dyskutowaną problematykę ................gołym okiem. Myślę że wszytscy z radością przyjmą propozycję co tygodniowych WALNYCH zebrań, ze wskazaniem na WALNE.

[Waldemar Biela]

Hmmm...Waldku? zastępcą czoła czy zastępcą koła??i

 

Monisiu, jako zastępca, będziesz mi zastępować drogę, gdybym się chciał urwać z obrad.

 

Szanowna Dyrekcjo, jako Prezes Rady Nadzorczej, będzie Pan nadzorował barmana .....sorry ..sekretarza, żeby pilnował porządku obrad, i żeby dokładnie notował zamówienia.....tfuj.... wypowiedzi członków RADY.......starszych, i żeby wszystkie punkty porządku obrad zostały omówione do .....dna.

 

Vice Siwy - orgazmizator.

 

 

Czemu moja wypowiedź ukazała się jako cytat ????? przecież jeszcze nie było żadnego zebrania !!!!

[Moniqa]

No właśnie.....nazwy ten nasz klub ( znowu rodzaj męski) nie ma!

Hmm....ja lepiej pozycji....sorry, propozycji nie podaje bo tu ponoć jakieś dzieci są (wasze??)

[smiechu]

Jestem za, a nawet przeciwnie - nie mam nic na przeciwko

 

A czy połączenie funkcji skołowanego Dyrektora d/s kołowania w naszym KOLE i ewentualnego zastępcy skarbnika w mojej skromnej acz uczciwej osobie (w razie jakby ten pierwszy skarbnik zaniemógł po gruntownym zbadaniu zaproponowanego przeze mnie whiskacza), czy takie połączenie jest możliwe :?:

 

niedoszły skołowany, acz trzeźwy Dr d/s kołowania skarbnika Śmiech'u

[Waldemar Biela]

tu ponoć jakieś dzieci są (wasze??)

 

 

Przy mojej sklerozie..................................................kto wie ????

 

Siwy - były rospustnik.