STI MY2011 na Nurburgring

[Przemeq]

strasznie mi się to podoba, jak Tommi wygląda jakby jechał do wypożyczalni DVD/sklepu spożywczego/po pizzę No stress, no stress at all

 

Walter R. powiedział, że Tommi jechał koszmarnie, po czym pojawiły się komentarze, że ma Alzheimera i problem alkoholowy i ma coraz większy problem z trafianiem w tor .

[Than_Junior]

No, sądzę, ze W.R. (ha, jaka zbieżność inicjałów ) to zna ten tor tak dobrze, że on by tym STIem wykręcił czas lepszy od Tommiego nawet jadąc na wstecznym i popijając kawę z kubka Ale on to inna liga i się nie liczy

[Przemeq]

No, sądzę, ze W.R. (ha, jaka zbieżność inicjałów ) to zna ten tor tak dobrze, że on by tym STIem wykręcił czas lepszy od Tommiego nawet jadąc na wstecznym i popijając kawę z kubka Ale on to inna liga i się nie liczy

 

Tyż prawda. Facet mieszka na tym torze od 20 lat i testuje tam wszystkie porszaki

[ex-Dyrekcja]

Troszke Tomiemu sie biegi pomerdały 1:34 na tym filmiku http://www.youtube.com/user/subarugloba ... hyATjjajPg z 5 do 2 przy 140 km/h niezły kiler.

Ja mam wrazenie, ze gosc ogolnie mial problemy z ogarnieciem dzwigni zmiany biegow po zlej stronie, a i nerwowo dosc jechal. Ciekawe, czy moglby cos jeszcze z tego urwac.

Zdaniem Tommiego - tak. Przynajmniej 5 sekund.

Problem polegał na tym, że próbę można było podejmować tylko po zamknięciu Ringu dla publiczności - do zmierzchu nie zostawało wiele czasu.

Przez kilka dni pogoda była parszywa i trudno było cokowiek zrobić.

Dopiero ostatniego dnia - jak widać.

Natomiast przyzwyczajenie do prowadzenie samochodu po prawej stronie, w tym zmiana biegu lewą ręką to samo w sobie już strata.

Miałem okazję jeździć z Tommim "na prawym" i mogę z całym przekonaniem stwierdzić, że prowadzi "na limicie" na luzie i z gracją a jednocześnie pewnością jak mało kto.

 

PS. te testy, oprócz oczywistego wydźwięku marketingowego służyły ostatecznemu dopracowaniu tuningu zawieszenia wersji EU ( już się cieszę na nasz pierwszy egzemplarz testowy )

 

Pozdrowienia

[Przemeq]

Przez kilka dni pogoda była parszywa

 

W przypadku gór Eifel należy napisać: "pogoda była TYPOWA"

 

służyły ostatecznemu dopracowaniu tuningu zawieszenia wersji EU ( już się cieszę na nasz pierwszy egzemplarz testowy )

 

Oooo, fajna sprawa 8).