Energetyka - niebezpeiczenstwa

[arno]

Witek, Coś ty taki niepewny siebie jest, bidulo. Juz napisalem w innym poscie o CHAMSTWIE! KURNA! ze nie kazdy, kto ma inne zdanie niz ty jest z automatonu twoim wrogiem. Kolego młody. Musisz walczyć z dręczącymi Cie kompleksami - nie bardzo wiem jakimi, a może nawet wcale ich nie zaposiadasz, czego Ci szczreze życze, albowiem kompleks prowadzi do spiętej d., konfliktów ze całem światem jaki jego jest, morderstw na tle seksualnym i do żadzy zysku realizowanej w pracy marketingowej.

Tera tak, jako były armator wypowiem się w kwestii transportu morskiego. Z tego co mi wiadomo, smiertelnosc na tone wyjatkowo mala.

Przy okazji, jakie zrodlo energii ma najwiecej truipow na kilowat?

Energia wiatrowa. Ciekawe co?

A potem wegiel - bo liczyc nalezy wydobycie, transport itepe...

A najmniej?

No wodna, wiadomo, a potem?

Jadrowa.

A Ty sie Witus nie wycofuj rakiem ze swojej tezy, ze samoloty sa be. Palnales, to cierp cholera, a nie badz jak ten profesor Waitr, co mawiano o nim:

Wiatr wieje tam gdzie wiatr wieje.

[Witek]

arno, nie wycofuję się ze swojej tezy. Jeśli niebawem nastąpi katastrofa lotnicza, to Piotrowi będzie łatwiej namówić współpodróżników do jazdy automobilem. Taka była teza. Ja mimo posiadanej wiedzy, mam jakoś tak dziwnie większe opory przed lotem, niż jazdą... Może gdybym częściej latał, lub gdybym mógł latać nie puszką ze skrzydłami (s. pasażerski)i, tylko silnikiem, ze skrzydełkami (myśliwiec)... w szybowcu czułem się jakoś tak bezpieczniej niż w Antonowie czy innym Boeingu... Samoloty pasażerskie są bardzo be ! Ale za to jakie szybkie skubańce...

 

Muszę przyznać, że bardzo mnie zaciekawiłeś z tą energią, zdziwił mnie jednak brak energii słonecznej. Czyżby nikt nie został usmażony na śmierć ? Rozumiem, że wiatraki są takie niebezpieczne bo mało się dzięki nim energii uzyskuję, więc pewnie wystarczy 1 zabity przez wiatrak na miasto, które wyparowało z powodu elektrowni atomowej. Nie mniej interesuje mnie śmiercionośne działanie wiatraków. Jak one zabijają ? Żeby nie było, że to OT. W krajach przez które przejeżdża się jadąc do UK stoi trochę wiatraków i innych niespotykanych w Polsce elektrowni. Dobrze poznać swojego wroga.

 

P.S. Co do kompleksów. Panowie tak grupowo, z tą wiedzą wyskoczyli że się biedny speszyłem i wystraszyłem

[Azrael]

Argumenty nie muszą być prawdziwe, tylko skuteczne. :wink:

 

 

Gratuluję podejścia...

 

 

O tempora o mores....

[krzysiom]

Argumenty nie muszą być prawdziwe, tylko skuteczne. :wink:

Witek.

Marnujesz się na tym Forum.

Powinieneśc wziąść się za politykę.

[arno]

Smiertelnosc wiatrowa -

1. moc generowana przez wiatrak mizerna.

2. urzadzenie wielkie, wysokie, ma tryby.

3. napiecia w urzadzeniu spore

4. urzadzenie sie psuje czesto

5. trzeba naprawiac.

6. cale pokolenia profesora Trybowa wkrecaja sie tam w te tryby.

A wszystko przez tych zielonych, ktorzy jak wiadomo, jako piata kolumna zostali wymysleni przez ZSRR i wpuszczeni w Europe zachodnia.

U nas zielonkawi maja tez podejscie terorystyczne. Kazdy z nas na pewno zna jakas droge, ktora skrocilaby calemu miast dojazd, ktorej nie zbudowano, bo zieloni cos tam wymyslili.

I Caly Ursynow zaiwania naobkoło, 15 kilometrow dalej, smrodzac benzyna, produkujac CO2, spalajac cenna rope bedaca na wyczerpaniu. Ale to drzewko jedno zostalo.

[luki]

Smiertelnosc wiatrowa -

1. moc generowana przez wiatrak mizerna.

2. urzadzenie wielkie, wysokie, ma tryby.

3. napiecia w urzadzeniu spore

4. urzadzenie sie psuje czesto

5. trzeba naprawiac.

6. cale pokolenia profesora Trybowa wkrecaja sie tam w te tryby.

zapomniałeś o urywających się wirnikach... :wink:

 

z całym szaunkiem dla arno musze potwierdzić jego słowa co do śmiertelności w energetyce...

 

niestety rozczarowując pewnie 99% naszego wyedukowanego społeczeństwa energetyka jadrowa nalezy do najekologiczniejszych (problem to tylko składowanie odpadów promieniotwórcdzych ale z tym tez jakos można dać sobie radę).

 

Witoldzie niestety nie masz racji mówiąc o mozliwości "wyparowania " całego miasta z powodu awarii jądrówki ponieważ w elektrowni jądrowej NIEMA MOŻLIWOŚCI WYBUCHU TYPU BOMBY ATOMOWEJ - przykro mi z tego powodu, nie ma tej możliwości z kilku przyczyn (min. za małej koncentracji paliwa i za małego wzbogacenia)

Jednak takie podejście wynikające z braku podstawowej wiedzy nt. energetyki jądrowej jest reprezentowane przez wielu osobników naszej planety i nic nie wygląda na to aby jakoś radykalnie się miało zmienić - szczególnie w polsce...

 

wiem że tym cię nie uspokoje ale powiem że w założeniach energetycznych do roku 2025 jest mowa o elektrowni atomowej w polsce - więc spać spokojnie polacy nie bedą....

 

zupełnie serio mówiąc to jestem zwolennikiem EJ pod każdym względem...

a co do promieniowania to jest ono o wiele większe przy pracującym kotle węglowym niż przy osłonie bezpieczeństwa w EJ

[Witek]

luki, ależ ja się zgadzam z arno. Co do wiatraków, żęzywiście zdarzają cię "odloty" ?

NIEMA MOŻLIWOŚCI WYBUCHU TYPU BOMBY ATOMOWEJ

A brudnej bomby ? Awaria elektrowni jądrowej może, doprowadzić do wyginięcia miasta. Może nie od razu wszyscy umrą, może niektórzy przeżyją, ale skutki będzie widać w kilku pokoleniach...

Jest jeszcze jeden poważny problem. Składowanie odpadów. Nie chodzi o takie duperele jak zły wpływ na środowisko itp. Chodzi o to że miejsca składowania nie są dostatecznie dobrze chronione i przy nakładzie odpowiednich kosztów można by taki blok betonowy ukraść i wykorzystać do produkcji bomby jądrowej a pewnie i termojądrowej. Interesujące dla kilku państw i wielu terrorystów...

 

Argumenty nie muszą być prawdziwe' date=' tylko skuteczne. :wink: [/quote']

Gratuluję podejścia...

Dziękuję. Po pierwsze tam jest " :wink: ". Po drugie nie wieże, żeby niektóry z was niestosowali takich argumentów np. w rozmowach z natrętnymi 4 latkami :wink: Po trzecie, w danej sytuacji (po katastrofie lotniczej) wykorzystywanie tego, ża samolot spadł i mówienie, że lepiej jechać autem jest właśnie takim niekoniecznie prawdziwym, a skutecznym argumentem (na mnie by podziałało i pewnie nie jestem jedyny).

P.S. Nie bierzcie wszystkiego co piszę do siebie.

[arno]

Luki, tak jest. Czy tak miedzykroczem, jak to mowia radzieccy, wiesz ile osob zginelo w czarnobylu? Ale nie te dane, ktore podaja media. W Czarnobulu zginelo okolo 30 osob. Prasa pisze ze 456789876 ludzi pewnie tam poleglo i ze trzy pokolenia beda miec krzywe raczki.

Witek, Czarnobyl to najwieksza katastrofa energetyczno jadrowa jaka mogla sie wydarzyc. Zrobiono tam po kolei wszystkie mozliwe bledy. I co? Wybuchlo. Ale CO wybuchlo, o to jest pytanie. To nie byl wybuch atomowy, a jedynie rozwalka kopuly betonowej, przez straszliwe cisnienie pary wodnej. jest tam goraco, i w zwiazku z tym, rozwalone czesci rekatora wedruja w powietrze. I niesione wiatrem docieraja tu i owdzie.

No i dotarly do nas. I co? Ktos sie rozchorowal? Poza tym, ze wmowiono sobie milion chorob? Wzrosla zachorowalnosc na raka? Nie bardzo.

Natomiast pisze sie, ze wzrosla. Dlaczego? A to jest ciekawe zagadnienie, albowiem zaczeto mniej wiecej w tym samym czasie robic badania przesiewowe, czyli cala populacje w niektorych rejonach. I nagle sie okazalo ze rak na raku. Ale dawniej nie badano.

Co wiecej, lekarze wszedzie podciagali wszystko pod Czarnobyl. I co wiecej jeszcze: Ukraina chce od lat wyciagnac odszkodowanie od Rosji, w zwiazku z tym wszystkie anomalie genetyczne, ktore sie zdarzaja zawsze podciaga sie pod czarnobyl, tak samo jak i inne chorobska.

Inny wypadek jadrowy ThreeMileIsland. Tam pekla kopula. czy wy wiecie ze trzy osoby zginely? Ale w wypadkach samochodowych i na zawal, wszystko spowodowane panika wywolana przez media. Ale o wypadku, wycieku slyszal kazdy.

A kto z was slyszal o katastrofie w Bhopalu? Kiedy rabnela fabryka chemiczna i zginely steki tysiecy? O ile mnie pamiec nie myli. Moze inny rzad wielkosci, ale jakies potworne dane. NIKT nie slyszal, bo to zwykly wypadek w fabryce a nie ATOMY.

Co do 2025 elektrowni, lepiej zeby zaczeli budowac od razu kilka a nie jedna. A po drugie, wcale nie wiadomo czy nie bedzie opoznienia 4letniego, kiedy sie jakas durna ekipa do wladzy dorwie. Juz mamy stracone 30 lat w zarnowcu.

A czy Panowie wiedza dlaczego we Francji jest tak duzo elektrowni atomowych?

Albowiem De Gaulle pewnego razu zrobil tajne zebranie przywodcow wszystkich partii, ugrupowan, jednostek terorystycznych itede i uzgodnili, ze energii atomowej nie beda uzywac do walki politycznej.

generalnie, nie sluchac komletnie tego co truja media. Dziala to tak, jakis redaktor, bez wyksztalcenia w danej dziedzinie idzie robic reportaz. Sprzedac mozna dzis tylko strach, wiec pisza:

1. lekarze mordercy, lapowkarze i zlodzieje, konowaly,

2. energia jadrowa morduje bezlitosnie.

3. jedzenie genetycznie modyfikowane jest szkodliwe i wywoluje ciezka niestrawnosc.

i tak dalej i tak dalej. A ludnosc wierzy w to wszystko, bo w koncu slowo pisane. A pan Lis albo inny Cronkite tak sugestywnie przedstawil to w faktach. Nie wierzyc prasie. Mediom. Zielonym.

Dokladnie ta sama historia jest z ociepleniem kilmatu. Ale to inne zagadnienie zwiazane raczej z aktywnoscia sloneczna, ale pasujace do roznych spiskow ekonomiczno gospodraczo malthuzjanskich

[luki]

A brudnej bomby ? Awaria elektrowni jądrowej może, doprowadzić do wyginięcia miasta. Może nie od razu wszyscy umrą, może niektórzy przeżyją, ale skutki będzie widać w kilku pokoleniach...

niestety też nie bo wszystko zatrzyma budynek bezpieczeństwa patrz min. 1978r. awaria w Three Mile Island...

oczywiście mówie o współczesnych konstrukcjach, (RBMK napewno do nich nie nalezy ale tak to jest gdy reaktor militarny przystosowuje się do zastosowania w energetyce), zreszta RBMK niema ochrony bezpieczeństwa....

 

Jest jeszcze jeden poważny problem. Składowanie odpadów. Nie chodzi o takie duperele jak zły wpływ na środowisko itp. Chodzi o to że miejsca składowania nie są dostatecznie dobrze chronione i przy nakładzie odpowiednich kosztów można by taki blok betonowy ukraść i wykorzystać do produkcji bomby jądrowej a pewnie i termojądrowej. Interesujące dla kilku państw i wielu terrorystów...

tu masz racje składowanie to faktycznie problem, ale z tym wykorzystaniem do budowy bomby a. to trochę ciężko by mieli, wydaje mi się że łatwiej zakupić paliwo wzbogacone w byłych republikach radzieckich niz bawić się w takie rzeczy...

[Witek]

Żeby daleko nie szukać, cytat z Wikipedii:

"Brudna bomba to określenie na rodzaj broni radiologicznej, której działanie polega na rozrzuceniu materiału radioaktywnego na dużej przestrzeni za pomocą konwencjonalnej eksplozji. Powoduje to skażenie promieniotwórcze terenu. Ze względu na łatwość konstrukcji takiej bomby, znaczną dezorganizację funkcjonowania dużych aglomeracji oraz bardzo duże koszty usuwania materiałów promieniotwórczych istnieje niebezpieczeństwo użycia ich przez terrorystów."

Czarnobyl by się chyba łapał pod tą definicję ? Jeśli tak, to wystarczyło by samolotem w elektrownię...

Co dp powodowania raka i innych zniekształceń w kilku pokoleniach. Jesteś podobnie przekonujący jak media, chyba będzie trzeba rzucić monetą i wybrać sobie wersję. Poważnie. Myślę, że jest niemożliwe (;ub prawie) dojście ile osób zginęło przez Czarnobyl.

Co do problemów elektrowni atomowych pozostaje problem składowania, a nie wmówisz mi, że bomba jądrowa i termojądrowa nie zabije całego miasta...

[arno]

NIEMA MOŻLIWOŚCI WYBUCHU TYPU BOMBY ATOMOWEJ

A brudnej bomby ? Awaria elektrowni jądrowej może, doprowadzić do wyginięcia miasta. Może nie od razu wszyscy umrą, może niektórzy przeżyją, ale skutki będzie widać w kilku pokoleniach...

Jest jeszcze jeden poważny problem. Składowanie odpadów. Nie chodzi o takie duperele jak zły wpływ na środowisko itp. Chodzi o to że miejsca składowania nie są dostatecznie dobrze chronione i przy nakładzie odpowiednich kosztów można by taki blok betonowy ukraść i wykorzystać do produkcji bomby jądrowej a pewnie i termojądrowej. Interesujące dla kilku państw i wielu terrorystów...

 

.

Brudna bomba? Ha. tez dobry numer, zauwazyliscie, ze nagle przestano nia straszyc? A dlaczego? Bo brudna bomba ma zasieg tak niewielki, no co, skazi ci jedna ulice na odcinku 100 metrow. Big deal. Nie oplaca sie.

Witulia, jak juz wspomnialem wczesniej, awaria elektrowni atomowej nie zabija calego miasta i nie powoduje genetycznych zawirowan w populacji. naczytales sie prasy. tak jak caly swiat. nie mozna miec o to pretensji. nieszczesciem jest to, ze ta wiedza jest potwornie gleboko zakozeniona. Nie da sie juz chyba tego zmienic.

Co do odpadow, to sa odpady o niewykle niskim promieniowaniu. jak napisal LUKI robienie z nich broni jadrowej jest tak naprawde awykonalne. I znowu mamy tu do czynienia z paranoja zielona, a mianowicie, jedzie se pociag, troche odpadow zalanych jest w zelbecie. promieniowanie z tego bije takie jak ze mnie mniej wiecej. ( no dobra negatywne to wiem) ale lud znowu utozsamia to z choroba popromienna itepe...

Wklada sie te odpady do jaskin i po krzyku.

A panowie uwazaja, ze haldy, milardy ton zuzlu po elektrowni konwencjonalnej to co, one sa jakies takie zdrowe, nie promieniuja tak? wiatr kurzu nie roznosi, tak? Ale o tym nikt nie pisze, bo po co, nie oplaca sie medialnie.

[arno]

Co dp powodowania raka i innych zniekształceń w kilku pokoleniach. Jesteś podobnie przekonujący jak media, chyba będzie trzeba rzucić monetą i wybrać sobie wersję. Poważnie. Myślę, że jest niemożliwe (;ub prawie) dojście ile osób zginęło przez Czarnobyl.

Co do problemów elektrowni atomowych pozostaje problem składowania, a nie wmówisz mi, że bomba jądrowa i termojądrowa nie zabije całego miasta...

Witus co ty za bzdury wypisujesz. NIE WYDAJE MI SIE? Powaznie???? Bo co, nasluchales sie mediow czlowieku.

Ja nie oczukje ze mi uwierzysz, to jest niemozliwe. Bo inne dane sa w Tobie tak gleboko zinternalizowane, ze nie ma mowy, zebys pomyslal inaczej. A dlaczego Ci sie nie wydaje ze w Czarnobylu zginelo tylko okolo 30 osob, no dlaczego? Bos byl atakowany przez inne dane przez lata.

Czy ktos z nas napisal ze bomba jadrowa nie wykonczy miasta? Ale my o tym nie rozmawiamy, my mowimy o energii, ktorej zaraz nie bedzie, stary, jesli sie reaktorow nie nabuduje.

ja przedtem pewnie umre, ale ty i moje dzieci, mozecie miec klopoty z ogrzaniem domow, jesli nie zaczniecie budowac reaktorow. A poniewaz moje dzieci to humanisci, wuiec licze jedynie na ciebie. Bo chcialbym aby moje prapraprawnuki, to juz chyba jakis 24 wiek, mialy cieplutko, jak nadejdzie zlodowacenie.

koniec dyskusji z mojej strony.

A Tobie Witus radze, mlody jestes, wszystkie rozumy juz pozarles, ale czasem moze warto sie zastanowic, czy wszystko co wiem, jest prawdziwe. Bo walisz zawsze tak, jakbys mial papierek ze masz honoryzkałza conajmniej z MIT i akademii platonskiej.

Zreszta ja tez, ale ja jestem stary. I wiem wszystko.

[luki]

wolałbym rozmawiać na temat nowoczesnych konstrukcj a nie zabytków...

dzisiejsze EJ z BUDYNKIEM BEZPIECZEŃSTWA są odporne na ataki terrorystyczne z użyciem samolotu ZONK co?

 

napisałem wcześniej że RBMK to złom który jak najszybciej powinien być wycięty - a chyba nie sądzisz że taki reaktor miałby powstać np teraz w pl :roll:

 

Czarnobyl to osobny rozdział popis ludzkiej głupoty częściowo pod wpływem alkocholu i presji systemu...

ale coby nie powiedzieć to również tam nie było wybuchu typu bomby A. jedyne co się stało to expolozja wodoru który powstał na skutek reakcji pod wpływem b. wys temperatury.

po tej awarii wprowadzono wiele zmian w tych reaktorach(m.in. wzbogacono paliwo i brak możliwości obejścia automatyki) i raczej nie można powtórzyć tego wyczynu jeszcze raz

 

ALE POWTÓRZE OSTATNI RAZ REAKTORY RBMK NIE POSIADAŁY I NIGDY POSIADAC NIE BEDĄ OSŁONY BEZPIECZEŃSTWA ZE WZGLĘDU NA OGROMNE ROZMIARY RDZENIA.

[owoc666]

arno - co do tych 30 osób to się nie zgadzam, bo samych strażaków zginęło więcej. Co do reszty - pełne poparcie.

 

luki - OK!

 

A poza tym - chyba wykombinowali coś w Czarnobylu - próbowali zwiększyć 'wydajność' czy coś...

[Witek]

arno, źle mnie odbierasz, nie uważam że wszystko wiem, uważam, że coś wiem ( a nie wiem prawie wszystkiego), a dzięki wam wzbogacę to swoje małe coś. Poważnie nie wiem w co wierzyć, czy z tą całą dziurą ozonową to przekręt czy nie, czy UFO jest, czy nie, czy Elvis żyje, czy nie, czy elektrownie atomowe są bezpieczne, czy nie. Może trochę niepotrzebnie żartuję (taki już jestem), ale naprawdę nie kwestionuję tego, że możesz mieć rację, tak samo jak prasa może mieć. Sam nie potrafię ocenić która wersja jest bliższa rzeczywistości, dlatego zostanę po środku gdzie ponoć leży prawda :wink:

 

luki, masz wiedzę w tej dziedzinie. Ja nawet ułamka takiej wiedzy nie posiadam.

 

Wytłumaczcie mi jedno. Z tego co wiem to do produkcji standardowej bomby atomowej jest potrzebny reaktor. To co się wykorzystuje do produkcji owych bomb i to co się wywala do morza, ma niewiele ze sobą wspólnego ?

[Azrael]

To co się wykorzystuje do produkcji owych bomb i to co się wywala do morza, ma niewiele ze sobą wspólnego ?

 

Niewiele, z resztą zależy o jakim reaktorze mówimy. POczytaj sobie coś o fizyce jądrowej, wystarczy na poziomie dla licealistów.

 

 

Jak czytam ten wątek to się coraz bardziej załamuje.

[luki]

A poza tym - chyba wykombinowali coś w Czarnobylu - próbowali zwiększyć 'wydajność' czy coś...

tak jak pisałem wzbogacili paliwo co pozwoliło na stabilniejszą prace pod koniec kampani paliwowej gdy paliwo jest bardzo wypalone i pręty w dużej mierze wyciagnięte. nie można też juz wyłączyć automatyki która nie pozwala na niektóre zapewnie dla niektórych ciekawe zabawy. personel równiez został gruntownie potem przeszkolony (w większości wywodził się z energetyki konwencjonalnej)

 

drugi blok w czarnobylu pracował do 2001r.