Initial D

[Neutrino33]

11 minut temu, Matiz napisał:

Z sezonu 4 moim ulubionym kawałkiem jest gdy takimi włącza światła a na obrotomierzu jest 12 000rpm . Mistrzostwo. Super scena, tak jak cały wyścig jest średni, tak ten twist troche go uratował

Blind attack!

Dla mnie seria Initial D była wejściem w świat JDM...niedawno obejrzał całość mój syn, tak sam z siebie...też lubi japońskie fury 

[Luku]

2 godziny temu, Matiz napisał:

Z sezonu 4 moim ulubionym kawałkiem jest gdy takimi włącza światła a na obrotomierzu jest 12 000rpm . Mistrzostwo. Super scena, tak jak cały wyścig jest średni, tak ten twist troche go uratował.

 

https://static.wikia.nocookie.net/initiald/images/2/2e/Takumi_blows_up_his_engine_(Final_Stage).gif/revision/latest/scale-to-width-down/480?cb=20210628103121

 

"Fire away, adrenaline..."

[DETT]

To Hachi z demo silnika Unreal to nie Hachi Takumiego ino jakaś replika. Kiera się nie zgadza. W całej serii nigdy nie miał oryginalnego wolantu. Na początku (1st - 3rd Stage) to był Italvolanti Admiral, czarna skóra, czerwony akcent na crash-padzie. Potem chyba w 4th Stage wstawili mu coś rajdowo-wyścigowego.

 

Co do Wangan MidNight - Akuma no Zetto był "oficjalnie" rozbity 4, góra 5 razy.

Z rzeczy, które mógłbym zarzucić WM to kwestia ścieżki dźwiękowej anime. Za bardzo zdryfowało to wg. mnie w stronę Initial D i trochę casualaowej muzyki z kawiarni. Seria gier WM Maximum Tune przyzwyczaiła mnie i wielu innych wyznawców tej serii do mocnych, rytmicznych kawałków trancowych. W grach za OST odpowiadał Yuzo Koshiro, w te klimaty doskonale wpisuje się Paul van Dyk, Tiesto (stary ), Armin van Burren, 4 Strins, ATB.

 

O pewnej absurdalności samej historii też można dyskutować. W początkowej fazie Aku ma ~650KM i jako samochód średnio nadaje się do dysponowania taką mocą, a mimo to zamiata pod dywan Testarosse w wersji Konig Specials - silnik Ferrari Flat12 z dołożonymi dwiema turbinami, masywne poszerzenia i tak już szerokiego nadwozia i opony 335/35/17 na tyle. Moc zależnie od wersji od 700 do ~1000KM. I to supersamochodzie z 1985r. wycenianym wówczas na ponad 1 000 000 Marek niemieckich. I teraz wyobraźcie sobie być na miejscu Ishidy (kierowca białej Testy) jak pędzicie sobie po Shuto 250-300 kmh, a tu nagle jakiś chłopaczek w gruzowatym Nissanie Z was wyprzedza jak gdyby nigdy nic...