3.0 vs 2.5 GT - co lepsze?

[KWIATEK]

Tez co raz więcej myślę o zmianie mojej wołgi na inny samochód. Ciągnie do korzeni jak diabli i baaardzo skłaniam się do Legasia. Miałem Babcie itroche też pojeździłem Spec B. Pewnie SI GT to nie to samo co Legaś GT ale w mojej ocenie 3.0 zdecydowanie bardziej pasuje do Legasia niż 2,5 turbo. Spec B jeździło mi się fantastycznie. Ciągnie praktycznie cały czas, nie trzeba go trzymac na obrotach. Wg mnie te dwa silniki służą do zupełnie czegoś innego. Niby oba mają podobna moc ale jak to mówią...jednym i drugim można kobiecie zrobic dobrze ale jakże w inny sposób. Po zasmakowaniu w automacie moim ideałem byłby wypasiony Legaś 3.0 w automacie. Jak by ktoś takiego miał to pod koniec roku będę takiego szukał więc czekam tylko na info.

 

A tak jak pisano wcześniej 3.0 jest na łańcuchu a turbo na pasku.

[Kuba]

W porownaniu do 2.0, 2.5 z malym turbo tez ciagnie praktycznie caly czas.

[hall86]

koledzy a powiedzcie mi o co chodzi ze sprzeglami w subaru?? bo cos mnie doszly sluchy ze sie lubia popsuc a sa dpsc kosztowne, czy w tym wypadku lepiej/bezpieczniej wybrac automat??

[Sikor]

koledzy a powiedzcie mi o co chodzi ze sprzeglami w subaru?? bo cos mnie doszly sluchy ze sie lubia popsuc a sa dpsc kosztowne, czy w tym wypadku lepiej/bezpieczniej wybrac automat??

 

Tak, wszystkim tym którzy mają zamiar popsuć sprzęgło polecany jest automat :wink:

[hall86]

moze nie koniecznie samemu ale jak kobieta ma tym tez jezdzic:P a tak ogolnie to czego nie mozna robic zeby go nie popsuc??

[Kario]

Nie możesz nic zrobić, żeby nie popsuć. Jak masz w subaru kolo dwu masowe to to będzie szybka piłka. 3.0 spec-b z tego co wiem na szczęście ma klasyczne sprzęgło i nie ma tego problemu. Ale sprawdź na wszelki wypadek

Co do tego, ze niektórym się nie psuje, to widziałem już subaru, które miały zepsute, ale właścicielom to nie przeszkadzało, nie zwracali na to uwagi.

[Sikor]

moze nie koniecznie samemu ale jak kobieta ma tym tez jezdzic:P a tak ogolnie to czego nie mozna robic zeby go nie popsuc??

 

Raczej nikt nie zgłaszał sie z tym problemem przy 2.5GT czy 3.0.

"Afera" dotyczy głównie diesli, chociaż u mnie akurat głównie kobieta jeździ dieslem i świetnie sobie radzi

 

Najprostsza rada to nie dawać ostro gazu na półsprzęgle, co wcale nie musi się od razu wiązać z utratą dynamiki przy ruszaniu

Po prostu trzeba je wyczuć (sprzęgło) :wink:

 

Nie możesz nic zrobić, żeby nie popsuć. Jak masz w subaru kolo dwu masowe to to będzie szybka piłka. 3.0 spec-b z tego co wiem na szczęście ma klasyczne sprzęgło i nie ma tego problemu. Ale sprawdź na wszelki wypadek

 

No, ja miałem dwumasowe w benzynie... i teraz mam jednomasowe :wink:

 

Co do tego, ze niektórym się nie psuje, to widziałem już subaru, które miały zepsute, ale właścicielom to nie przeszkadzało, nie zwracali na to uwagi.

 

Jeśli masz na myśli koło dwumasowe, to faktycznie ja się nie zorientowałem. Dopiero serwis mnie uświadomił

 

Natomiast zepsute sprzęgło rzeczywiście nie przeszkadza...

...jeśli nie wyjeżdżamy autem z garażu i mamy je tylko po to, aby na nie czasem popatrzeć

[hall86]

a autoimat ma jakies wady??

[Sikor]

a autoimat ma jakies wady??

 

Jest wolny

[hall86]

no moze nie az taki wolny;p no i dostojny;p

[Sikor]

no moze nie az taki wolny;p no i dostojny;p

 

Ponoć innych wad nie ma.

Ale ja tam nie wiem, powtarzam tylko opinię innych - Subaru z automatem nigdy nie jeździłem :wink: