wielkopolanin Opublikowano 25 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2005 wielkopolanin, 5ka jest od 1,5 roku na rynku... 3-ka od 3 miesiecy... No ale 5 -ka Touring od niedawna, a też jeżdżą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domestos666 Opublikowano 25 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2005 wielkopolanin, jakto o co? o cene... zeby miec jakiekolwiek sensowne wyposazenie musisz dac 150 z 320... a to dalej jest klasa Mondeo - wiec naprawde trzeba docenic marke, wykonanie, design zeby tyle zaplacic... sory, ale BMW 3 to mniejsze auto niż mondeo. z prestiżem marki mogę się zgodzić, ale design i wykonanie to chyba trochę już mit. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 25 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2005 sory, ale BMW 3 to mniejsze auto niż mondeo. może i mniejsze ale klasa(segment) ten sam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domestos666 Opublikowano 25 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2005 ok. poddaje sie. bmw 3 to super wózek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 25 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2005 bmw 3 to super wózek W żadnym wypadku . 2983218948 razy wolałbym to twoje Mondeo, chociaż już trójce moich znajomych padły pompowtryskiwacze (czy wtryskiwacze?). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 25 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2005 I jeszcze z przody wygląda jako-tako, to z tyłu.... Porażka. Te paskudne światła, ukształtowanie klapy.. Wygląda jak zezowata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 27 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2005 sory, ale BMW 3 to mniejsze auto niż mondeo. z prestiżem marki mogę się zgodzić, ale design i wykonanie to chyba trochę już mit. Monedo w swojej klasie jest jednym z najbardziej "wyrosnietych"... ale popatrz np. na rozstawy osi... co wplywa na komfort podrozwania... poza tym chyba caly czas porownujesz do starej 3... nowa jest duzo duzo wieksza... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 27 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2005 bmw 3 to super wózek W żadnym wypadku . 2983218948 razy wolałbym to twoje Mondeo, chociaż już trójce moich znajomych padły pompowtryskiwacze (czy wtryskiwacze?). Owoc... jak matura? Nie masz co porownywac? :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 27 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2005 Nie no, nie jest źle . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiom Opublikowano 28 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2005 Nie no, nie jest źle . A co tak sceptycznie o maturce? Nie pochwalisz się? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fido__ Opublikowano 28 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2005 Nie no, nie jest źle . A co tak sceptycznie o maturce? Nie pochwalisz się? Czekamy, czekamy na wynik :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 28 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2005 Eee... Żadna rewelacja... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 28 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2005 Nooo... odrazu widac, ze jak Owoc to sie na biologii zna... a ze genetycznie modyfikowany to chemia tez rewelacja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domestos666 Opublikowano 28 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2005 gratulacje!!! w obliczu klęski narodowej i 40.000 oblanych maturzystów to jest wynik równie czadowy jak impreza STI Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 28 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2005 Eee... Żadna rewelacja... 42% w dzisiejszych czasach zalicza..? :wink: Kolega na medycynę startuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 28 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2005 Gal, zalicza 30%, ale z poziomu podstawowego (P). Tiaa, na medycyne . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 28 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2005 Gal, zalicza 30%, ale z poziomu podstawowego (P). To ciekawe. Jestem jeszcze przed maturą (nową), więc mnie takie oznaki postępu interesują. Kiedy jednak studiowałem liceum (jak najbardziej stare), to zaliczało 66% + 1 punkt... (wtedy było to 3-, a 2 to "niedostateczny"). I wydawało mi się to całkiem logiczne - 66% + 1 punkt oznacza, że większość materiału jest przez zdającego opanowana... Ale widać, że postęp rulez. Tylko dziwne jest to 30%...? A dlaczego nie 17.8%? Albo 3.4263865% :roll: Czy Ty to potrafisz mi wyjaśnić? Tiaa, na medycyne . To nie wiem w końcu (zważywszy na emotikony), czy chcesz zasilić grono opłacanych-na-poziomie-minimum-socjalnego Judymów, czy nie? Jeżeli tak, to zapomnij o Subaru, a zacznij interesować się gdzie można dostać "Service Manual" Syrenki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 28 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2005 Jeżeli tak, to zapomnij o Subaru, a zacznij interesować się gdzie można dostać "Service Manual" Syrenki... Mądrze mówisz... Czy Ty to potrafisz mi wyjaśnić? Nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiom Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 Ale generalnie trzeba naszego Owoca pochwalić. Stara się -nie jest tak żle. Ja tez nie mogę się przyzwyczaic do tych % wyników. Jakoś do mnie nieprzemawiają. Owocku. Co dalej? Może nam zdradzisz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 Krzysiu, przecież napisałem... 4 post'y wyżej . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 Gal- co do Judymów- może i oficjalnie są kiepsko opłacani ale ja osobiście nie znam żadnego,który cierpi ubóstwo. A jak tak parkuję pod szpitalem to autka medicusów do najtanszych na rynku nie należą.- więc Owoc może spokojnie dalej wiedzę przyswajać( co też studia medyczne zapewnią mu bezsprzecznie). Jakoś w tych kiepskich dochodach Citibank się połapał i wystawia lekarzą złote i srebrne karty bez zaświadczeń o zarobkach hehe. OWOC-gratulacje-dobry wynik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 Gal- co do Judymów- może i oficjalnie są kiepsko opłacani ale ja osobiście nie znam żadnego,który cierpi ubóstwo. A jak tak parkuję pod szpitalem to autka medicusów do najtanszych na rynku nie należą.- więc Owoc może spokojnie dalej wiedzę przyswajać( co też studia medyczne zapewnią mu bezsprzecznie). Jakoś w tych kiepskich dochodach Citibank się połapał i wystawia lekarzą złote i srebrne karty bez zaświadczeń o zarobkach hehe. Hmm... Akurat tak się składa, że moja rodzina najbliższa i dalsza w trzech pokoleniach to prawie wyłącznie lekarze (przynajmniej z wykształcenia) - mutacja taka lokalna - i z dochodami różnie bywa, co źródłem ciekawych dyskusji w czasie spotkań rodzinnych jest.. Bo, jak słusznie napisałeś "oficjalnie są kiepsko opłacani". I wobec tego: - albo klepią biedę, - albo zmienili zawód, - albo harują po 16 godzin na dobę (co powiesz na 18 dyżurów 24h w miesiącu :roll: ) tzn. szpital, spółdzielnia i jeszcze prywatna praktyka, - albo biorą łapówki... Tylko nie wszyscy to lubią/robią, wierz mi. A wtedy zarabiają 1147 pln brutto miesięcznie za 7/8 etatu w szpitalu - jak moja Szanowna Małżonka, która ma sponsora, więc może się rozbijać limuzyną i parkuje ją potem pod szpitalem dając kolejny dowód na to "że lekarze sobie jakoś radzą"... A naprawdę, to zarabia z trudem na benzynę do swojego pojazdu - dosłownie. Z tego co wiem, to w identycznej sytuacji są jeszcze ze trzy koleżanki w jej oddziale... Krótko mówiąc, jest to chore. Ciekawe, jak swoją przyszłość widzi Owoc... Może ma widoki na bogatą żonę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 Gal to różnie jest. U mnie w rdzinie też są trzy pokolenia prawie wyłącznie lekarzy. Jak na razie wszyscy jakoś wiążą koniec z końcem, bez brania łapówek itp. Po prostu trzeba pracować prywatnie (też lub tylko). Co do publicznej służby zdrowia, nie zgodzę się, że jest chora. Jej po prostu nie ma. No chyba, że mówiąc publiczna służba zdrowia mamy na myśli rządowe kliniki... :roll: Może owoc pochodzi z rodziny chirurgów plastycznych i po prostu szykuje się do przejęcia pałeczki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 Może ma widoki na bogatą żonę? Teraz modnie mieć widoki na bogatego 'partnera' . A tak poważnie: Sądze, że w ciągu 8 lat jeszcze naprawdę dużo może się zmienić w tym kraju... A jak nie - to Skandynawia (ja tak samo jak CracowDragon - lubię zimno ). Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 Nie znam lekarzy pracujących w zawodzie i klepiących biedę. Pozostałe typy, które wymieniłeś to jak najbardziej a często łączą niektóre rzeczy(czyli np dużo pracują po różnych miejscach a i dorobić potrafią- ach tam zaraz łapówka, ja nie użyłem tego słowa), po prostu tak już jest w publicznej służbie zdrowia- i nie winą lekarzy(wyłączną) jest, że słowo publiczna jakoś mi się tu źle kojarzy.b Znam natomiast wielu lekarzy,którzy jak to się mówi koszą kasę i to w sposób jak najbardziej legalny(no prawie bo faktur nie wystawiają a i kasy fiskalnej też dchyba nie mają-no przynajmniej nie na widoku). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się