Skocz do zawartości

Impreza w kredycie lub leasingu


paul_78

Rekomendowane odpowiedzi

Okłamał cię ;). Oczywiście jest sporo problemów, bo śledztwo trwa i zanim nie zostanie umorzone (wątpię, żeby znaleźli) trzeba spłacać raty. Jednak potem dostajesz nowe auto.

 

Ciekawe byłaby sytuacja (nikomu nie życzę, zwłaszcza sobie!) gdyby ukradziono SPE'ka. Bo przecież tych samochodów nie ma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owoc-błądzisz, to za prosto.Jak kupujesz auto w kredycie czy za gotówkę to też całe wrzucasz w koszty- przez tzw amortyzację-5 lat to jest 60 rat ale można szybciej czasem. Przy kredycie ponadto wrzucasz w koszty w całości odsetki(czyli 20%marży banku się zwraca).Leasing też trwa jakiś czas więc też nie od razu to wrzucasz w koszty tylko sukcesywnie. To bardzo sie opłacało jak płaciło się wyższą stawkę podatku dochodowego. Jakbyś nie liczył to suma sumarum zapłacisz więcej. Ach-przy kredycie i gotówce od razu odpisujesz cały VAT bo masz fakturę od razu na całe auto, w leasingu to idzie zgodnie z ratami(ale to nie wpływa na obliczenie bo to podatek neutralny). Nie po to jest leasing żeby taniej wychodziło-on ma inne zalety i jest nieco droższy(leasingodawca bieże przecież kredyt z banku by zapłacić za to auto i dolicza swoją prowizję-fakt,że kredyt dostaje pewnie nieco taniej niż zwykły zjadacz chleba). W gąszczu ofert pewnie można znaleść tańszy leasing niż kredyt ale to nie zmienia ogólnej zasady. W sumie leasing to b.dobra forma zakupu-sam z niej wiele razy korzystałem i polecam bo mimo,że lekko droższa to dużo wygodniejsza a to co się być może przepłaca można nadrobić na ubezpieczeniu i drobiazgach innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się dzieje w przypadku kradzieży leasingowanego auta? Ktoś mi mówił, że trzena cały kredyt spłacić, czy mnie okłamał?

Tego nie przerabiałem- ale generalnie dużo zależy od umowy(czytać). Auto jest ubezpieczone(AC) więc nie ma większego problemu- leasingodawca dostaje kasę z PZU na przykład i sie rozlicza umowę z tych pieniędzy wg brzmienia umowy leasingu. Z tego co pamiętam: biorą tyle kasy z ubezpieczenia by zamknąć umowę a resztę dostaje okradziony w rozliczeniu- umowa w zasadzie wygasa bo przedmiot leasingu przestał istnieć więc trudno coś takiego spłacać. Umowa jest rozwiązywana i rozliczana pomiędzy stronami.Ach, auto miałem w BELu ubezpieczone na dwa lata wg.wartości zakupu więc w takim wypadku raczej korzystnie. Ogólnie likwidacja szkód była prostsza niż przy autach rejestrowanych na mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co wiem to całą kasę z ubezpieczenia zabiera Leasing i później się rozlicza z leasingobiorcą. jest jeszcze inna strona leasingu. auto jest ubezpieczone od kwoty netto, tak więc w przypadku kolizji ubezpieczalnia zwraca tylko wartość netto, VAT trzeba zapłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co wiem to całą kasę z ubezpieczenia zabiera Leasing i później się rozlicza z leasingobiorcą. jest jeszcze inna strona leasingu. auto jest ubezpieczone od kwoty netto, tak więc w przypadku kolizji ubezpieczalnia zwraca tylko wartość netto, VAT trzeba zapłacić.

 

 

no wlasnie VAT trzeba zaplacic dla mnie to porabane jakies :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, z tym VATem to nie tak. Po pierwsze prawie każde dla celów działalności gospodarczej ubezpieczone jest od wartości netto (niższa składka-niższa wypłata), można sobie ubezpieczyć od wartości brutto ale wtedy część przypadającą na VAT z odszkodowania musisz oddać do Skarbówki(przecież już raz VAT był odliczony przy zakupie auta więc jak ci go ukradną to dostajesz odszkodowanie będące przychodem-płacisz z niego podatek dochodowy ale tylko od części pomniejszonej o wartość auta w momencie kradzieży i VAT-jeśli masz tak ubezpieczone auto -jeśli od netto to nie płacisz). Tak samo ze zwykłą szkodą- dostajesz odszkodowanie netto a VAT odliczasz np faktury z warsztatu. Jak masz ubezpieczone brutto to odszkodowanie brutto i nie ma zwrotu np faktury- wychodzi na to samo- czy to w leasingu czy nie to bez znaczenia. Przy leasingu na osobę fizyczną Vat jest bez znaczenia- wszystko idzie w brutto. Naprawdę ten podatek nie jest taki straszny- tylko czemu taki wysoki, mogłoby być z 5% mniej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przy wplacie 80 000 pln (41%) za STi S.E. mam rate 3400 pln przez 3 lata.

 

jaka była cena auta na fakturze bo chyba większa niż standardowa STI

 

no bo michal nie ma standardowego STI tylko solberga...

niewiem czy ich ceny gdziekolwiek były publikowane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...