owoc666 Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 1. Nic się nie telepie. 2. Tego nie wiem, ale sądzę że musiałbyś trafić na wyjątkowo upierdliwego policjanta. Poza tym, ta blacha była na 4-ech śrubkach - żaden problem ją wkręcić spowrotem. Podłokietnik jest normalny, nie montują żadnego 'ekstra'. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 Wczoraj to chyba widziałem twoje nowe auto W serwisie w K-wie zmieniałem olej i poprawiałem alarm a wtedy podjechały 2 lawety legasiów, większość czarnych. Się poczułem jak właściciel rzadko spotykanego auta E... to jakaś pomyłka zainstniała. Nie wiem dlaczego, ale przyjąłem, że jedziesz na wymianę oleju do Bielska :roll: Mój będzie srebrny ... ale w d*** kopana firma transportowa wiozła go z Krakowa do Bielska chyba przez Gdańsk! - 5 dni - i dopiero wczoraj o 17:30 ponoć przyjechał. A że sezon jest urlopowy i Waro nie ma mechaników, to go będą tak przygotowywać do oddania ... do czwartku - czyli kolejne 2,5 dnia. Szlag by to trafił ...Jestem wściekły, bo już powinienem być w Wielkopolsce, załatwić kilka spraw, które mi uciekają ... poza tym tydzień urlopu "poszedł się czesać"... Anyway - możesz powiedzieć ile kosztowały razem te czynności serwisowe przy wymianie oleju w Krakowie? Raczej nie pomyłka, z lawet zdejmowali chyba tylko to co na Kraków a reszta jechała dalej,ok 14.30 mieli już kilka zdjętych a srebrny tam był na lawecie. Co do odbioru auta w Waro to jest osobna historia, tam zawsze pewnie mają urlop bo mi auto z 7 dni wydawali, najpierw był problem z mechanikami i terminem przeglądu zerowego(lekko śmieszne) a potem czekali aż moja kasa zejdzie na ich konto aby zapłacić SIPowi i abym mógł odebrać papiery (potwierdzenie przelewu to było za mało- ta firma jest tak biedna,że nie obraca swoimi pieniędzmi. Musisz uzbroić się w cierpliwość raczej Koszt to ok 350PLN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukiman Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 Raczej nie pomyłka, z lawet zdejmowali chyba tylko to co na Kraków a reszta jechała dalej,ok 14.30 mieli już kilka zdjętych a srebrny tam był na lawecie. Co do odbioru auta w Waro to jest osobna historia, tam zawsze pewnie mają urlop bo mi auto z 7 dni wydawali, najpierw był problem z mechanikami i terminem przeglądu zerowego(lekko śmieszne) a potem czekali aż moja kasa zejdzie na ich konto aby zapłacić SIPowi i abym mógł odebrać papiery (potwierdzenie przelewu to było za mało- ta firma jest tak biedna,że nie obraca swoimi pieniędzmi. Musisz uzbroić się w cierpliwość raczej Koszt to ok 350PLN Hmm... nie dojdziesz. Być może to był ten... Tak czy siak - zawalili. A z tym odbiorem auta ... Łe matko! To, że nie wydają auta przed otrzymaniem kasy fizycznie na swoje konto, to normalna procedura, ale żeby nie chcieli wydać dokumentów - to straszny Sajgon. W moim przypadku p. Dominik zachował się piękne, bo nawet dopłacił do kuriera, żeby dokumenty przyszły w sobotę... A przelew to ja im zrobiłem już tydzień wcześniej - idzie to to co najmniej 3-4 dni - miałem już tak, że auto czekało na wyjazd, a przelew jeszcze nie doszedł. I dupa - nie można było odebrać auta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukiman Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 owoc666, gratuluje zdjęcia w stopce - w końcu Legacy wyglada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inżynier Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 Tematy o SPE i inne okolicznoścowe. Mam SPE i nie mam zadnych pretensji do zawieszenia. "Klang" przy skręcie pojawia się tylko przy maxymalnie skręconej kierowncy. Drobna uwaga - mam czarnego, więc gada czesto odprowadzam do myjni. Stosowane lakiery to dopust Boży -ale ekologiczne. Procedura kasy na koncie to motyw także w SIp-ie. Nie pomógł nawet fakt wręczenia potwierdzenia przelewu pracownikowi Sip-u osobiście przez Kierownika dzalu kredytów banku. Musialem czekać aż jaśnie księgowa stwierdzi, że wpłynęły i dopiro dostałem auto. Co do kratek - siedem lat jeżdzę z kratką - bez dolnej części i żaden kulawy policjant wyciągający drżącą rękę o kratkę nie zachaczył - koncentrował sie raczej na tym ile urwać z przekrocznonej prędkości. Raz na granicy wschodniej nie mogłem przejechać przez przejście dla osobowych i musiałem się udać na uniwersalne. Ostatnio jechalem w czterech osobników o łącznej wadze znacznie przekraczającej 400kg, nic nie tarło i nie dobijało nawet na szutrowej drodze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukiman Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 Tematy o SPE i inne okolicznoścowe.Mam SPE i nie mam zadnych pretensji do zawieszenia. "Klang" przy skręcie pojawia się tylko przy maxymalnie skręconej kierowncy. Drobna uwaga - mam czarnego, więc gada czesto odprowadzam do myjni. Stosowane lakiery to dopust Boży -ale ekologiczne. Procedura kasy na koncie to motyw także w SIp-ie. Nie pomógł nawet fakt wręczenia potwierdzenia przelewu pracownikowi Sip-u osobiście przez Kierownika dzalu kredytów banku. Musialem czekać aż jaśnie księgowa stwierdzi, że wpłynęły i dopiro dostałem auto. Co do kratek - siedem lat jeżdzę z kratką - bez dolnej części i żaden kulawy policjant wyciągający drżącą rękę o kratkę nie zachaczył - koncentrował sie raczej na tym ile urwać z przekrocznonej prędkości. Raz na granicy wschodniej nie mogłem przejechać przez przejście dla osobowych i musiałem się udać na uniwersalne. Ostatnio jechalem w czterech osobników o łącznej wadze znacznie przekraczającej 400kg, nic nie tarło i nie dobijało nawet na szutrowej drodze. Takich krzepiących serca postów tutaj trzeba! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 U mnie na razie jak u Inżyniera- i taktrzymać ale z tą myjnią to bym uważał bo choć ten czarny śliczny jest to jednak do praktycznych się nie zalicza, zawsze jeździłem brudnymi a tym autem jest to wyjątkowo łatwo Za to wpieniają mnie rysy na lakierze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Ja: 85 Schaaaab Chyba masy miesniowej bo nie widac po Tobie 85 8) :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Patrz wyżej, 82 :roll: . Chociaż po tych wszystkich Lechach nad morzem to 85 jest w zasięgu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się