Żywotność ksenonów.

[owoc666]

Temat trochę niezwiązany z Subaru, ale ściśle motoryzacyjny. Otóż mam w Nissanie ksenony, ogólnie super, mocne światło, dobra widoczność. Ale w ciągu niecałych trzech lat (od września '02) musiałem już wymienić jedną taką żarówkę (500 zł, zgrzyt :?) a teraz padła druga. Zastanawiam się zatem, jak to jest z tą żywotnością ksenonów. Może Nissan 'przyoszczędził' i dał tańsze, oraz gorszej jakości żarówki?

 

Czekam na wasze doświadczenia, opinie, etc.

 

P.S. Najśmieszniejsze jest to, że w ASO Nissana taka żarówka kosztuje ~900 zł, a w Boschu IDENTYCZNA, tylko bez nadruku japońskiej marki.. 500 zł.

[ogs]

Chyba nissan przyoszczedzil ... w BMW przejechalem jak dotad 100 kkm i nic... i zapewaniaja, ze wytrzymaja duzej niz samochod

[owoc666]

Znajomej w BMW 320i, po 6 latach się zjarał .

[Witek]

owoc666, chodzi o to że teraz BMW nie wytrzyma 6 lat. Słynna niemiecka solidność, która od jakiegośczasu nabrała innego znaczenia...

[Niuniek]

Moim zdaniem wszystko zależy od eksplatacji ksenonów, tzn ilości ich uruchamiania, jakości dróg po których się przemieszczamy (wstrząsy im napewno nie służą) no i jakości samych xenonów. Więc trudno jest szczerze odpowiedzieć. A 3 lata to chyba nie tak źle :roll:

[vampeer]

na allegro zarowki d2s sa po 60zl....

[ogs]

ja zrobilem te 100 kkm na wlaczonych swiatlach... 3,5 roku niedlugo bedzie... generalnie maja dluuuuga zywotnosc...

[kropek]

teoretycznie żywotność ksenonów jest przewidzana na całe życie techniczne całego samochodu.

[landm]

Mi też w Skodzie powiedzieli, że żarówek się nie wymienia. Są dożywotnie... i były :wink:

[Azrael]

Są dożywotnie... i były

 

Ubiłeś Skodę? Jak mogłeś...

[landm]

Sama ode mnie odeszła

[krzysiom]

W Vectrze 2 lata 80tys i był problem z doborem w tym samym kolorze. Okazało się że mają ze trzy barwy światła a potrzebnej nie.

Również miała być dożywotnia.

[Gal]

W Lagunie II - 3 lata, zawsze na światłach - 2 żarówki w trzecim roku (150 i 170 kkm).

[owoc666]

Ale to w końcu Laguna była ...

[Witek]

Gal, trafiłeś na felerny model, Laguna II w ciągu 3 pierwszych lat od kupna powinna sama się spalić...

[ALEX]

Gal, trafiłeś na felerny model, Laguna II w ciągu 3 pierwszych lat od kupna powinna sama się spalić...

Dokładnie tak!!!

[Gal]

Gal, trafiłeś na felerny model, Laguna II w ciągu 3 pierwszych lat od kupna powinna sama się spalić...

Dokładnie tak!!!

 

8)

Moja (ex) Laguna jeszcze jeździ i ma się z wiekiem coraz lepiej :roll:

Źle - to było na początku.

Ale w sumie 42 wizyty w ASO w ciągu 3 lat, to chyba nie było tak źle... :wink:

[ALEX]

Gal, trafiłeś na felerny model, Laguna II w ciągu 3 pierwszych lat od kupna powinna sama się spalić...

Dokładnie tak!!!

 

8)

Moja (ex) Laguna jeszcze jeździ i ma się z wiekiem coraz lepiej :roll:

Źle - to było na początku.

Ale w sumie 42 wizyty w ASO w ciągu 3 lat, to chyba nie było tak źle... :wink:

Mam nadzieję,że się nie obraziłeś

[Witek]

Ja słyszałem od dwóch wiarygodnych osób ( raz świadka) o tym jak dwie różne, nowe Laguny się spaliły na postoju przy ruszaniu... Więc Gal, ciesz się, że Ci jej tak do końca skutecznie nie naprawili. :wink: Najbezpieczniejszy samochód swych czasów o NCAP, ale do czasu aż nie stanie, chyba, że na murze/ innym aucie.

[Gal]

Mam nadzieję,że się nie obraziłeś

 

Pozew od mojego prawnika już w drodze.

:wink: 8)

[Gal]

Ja słyszałem od dwóch wiarygodnych osób ( raz świadka) o tym jak dwie różne, nowe Laguny się spaliły na postoju przy ruszaniu...

 

Myślę, że zdajesz sobie sprawę, jaką wartość poznawczą ma coś co "słyszałeś od dwóch wiarygodnych osób"... Nie wiem ile milionów Lagun wyprodukowano 8)

 

Ja lubiłem ten samochód, przy wszystkich jego wadach.

 

Szkoda, że był rzeczywiście awaryjny i "nie lubił" szybkiej jazdy, szczególnie po polskich drogach - choć mógł jeździć szybciej niż OBK H6...

Co zabawne, najgorszym (najbardziej awaryjnym) elementem mojej Laguny była AT... japońska...

[Witek]

Wiem Gal, wszystko co pszę to czste kłamstwa, bo ja się na niczym nie znam i nieczego nie potrafię ocenić....

[Gal]

Wiem Gal, wszystko co pszę to czste kłamstwa, bo ja się na niczym nie znam i nieczego nie potrafię ocenić....

 

No, jeżeli to tak stanowczo stwierdzasz, to niegrzecznością byłoby polemizować...

 

Nie mam pojęcia, czy częstotliwość samozapłonu Lagun wykraczała poza przeciętną (nigdy o tym nie słyszałem, co nie znaczy, że tak nie mogło być). Zwróciłem jedynie uwagę, że przy ogromnej ilości wyprodukowanych samochodów tego modelu, świadectwo dwóch - choćby najbardziej wiarygodnych - osób, nie czyni reguły odnoszącej się do wszystkich Lagun.

 

 

I nie bierz wszystkiego tak osobiście... Dzisiaj jesteś dopiero na trzecim miejscu na mojej prywatnej liście osób do odstrzału... :wink:

[owoc666]

Gal - trza było kupić Spec. B , a nie chrząkać, że ten muł... Chociaż silnik ten sam? Ale, oooo, skrzynia inna .

[owoc666]

Gal, a kto jest pierwszy?