Subaru justy 4x4

[Gość lojzek]

Witam wszytkich. Chce zrobic rurowca - buggy ale z napedem 4x4. Coś ala to http://www.edge.au.com/images/buggies/p ... anha_6.jpg

Dużo myślałem aż wpadło mi do głowy że można by było wykorzystać układ napędowy od Subaru Justy. Szukałem po sieci ale nigdzie nie znalazłem zdjeć zawieszneia, opisu technicznego itd. Więc mam kilka pytań do Was, mianowice:

1. Czy tylna zawiecha to sztywna belka czy jest to zawieszenie typu wachacz ?

2. CZy w Justy jest jakis reduktor który załącza się napęd na 4 koła ?

3. Mógłby mi ktoś naświetlic jak wogóle jest rozwiązany napęd w Justy? Bardzo bym prosił.

Mam jeszcze inną koncepcje na 4x4 tzn silnik od peguota 1.8 diesel ze skrzynią umieszczony wzdłuż ramy mojego buggy gdzieś w środkowej części. Skrzynia była by w kierunku przodu buggy i od skrzyni wychodził by wał pędny który łączył by się z przednim mostem od mercedesa i półośki napędzały by koła z przodu, natomiast z drugiej strony skrzyni w tył wał łączył by się z takim samym mostem od merca jak w przodzie i znowu półośki pędziły by koła z tyłu. przełożenia obu mostów z merca te same także bez obaw kołą kręciły by się w ta samoą strone. tylko jednem most do góry nogami musi byc:) Buggy wyciągnie przy takim przełożeniu jakies 70km/h wystarczy toma byc w teren. Aha i skrzynia od peguota musiałbym szpere zrobi w nim bo bez szpery będize ciągneło tylko 1 koło kótre ma najlżej a ze szperą już 2 tylko że z przodu i z tyłu. Wogóle nie wiem bo mi się pomieszało w głowie. Pasował by mi orginalny napęd od Justy tylko prosze może jakies zdjęcia od spodu macie jak to wygląda ? dzięki

[junasz]

Ano... wydaje mi się, że oryginalny napęd z Justynki ma jeden feler - tył dołączalny wiskozą. Dla buggy nieakceptowalne raczej. :roll:

[lukass]

Ano... wydaje mi się, że oryginalny napęd z Justynki ma jeden feler - tył dołączalny wiskozą.

Tylko ta po 95 roku (Swiftowa), wcześniejsze maja rozwiązane to innaczej.

3. Mógłby mi ktoś naświetlic jak wogóle jest rozwiązany napęd w Justy? Bardzo bym prosił.

Musisz znaleźć Justy I czyli do 95 roku i najlepiej z mocniejszym silnikiem 1,2 na wtrysku. Napęd na 4 jest realizowany bez udziału centralnego dyfra, czyli przód z tyłem jest spięty na stałe i zawsze przynajmniej po jednym kole na osi jest napędzane. Dodatkowo tylni most można zaspawać i zawsze 3 koła mają napęd, a to gwarantuje nam niemalże wyjazd w każdej sytuacji. Oczywiście napęd tyłu jest odłaczalny i wtedy mamy FWD (w orginale za pomocą przycisku sterujemy prostym mechanizmem zasilanym/sterowanym za pomoca podciśnienia z silnika. Ale można jeździć cały czas z włączonym napedem.

1. Czy tylna zawiecha to sztywna belka czy jest to zawieszenie typu wachacz ?

Wszystkie koła maja zawieszenie niezależne

2. CZy w Justy jest jakis reduktor który załącza się napęd na 4 koła ?

Reduktora nie ma, ale tak jak napisałem wcześniej jest mozliwość jazdy z 4WD jak i tylko FWD, natomiast sama skrzynia ma dość krótkie przełożenia i max prędkość na V biegu to około 160km/h (brak obrotów).

[huzar105]

Musisz znaleźć Justy I czyli do 95 roku i najlepiej z mocniejszym silnikiem 1,2 na wtrysku.

Różnica w zasilaniu jest tylko taka, że wtrysk ma większą niezawodność.

 

natomiast sama skrzynia ma dość krótkie przełożenia i max prędkość na V biegu to około 160km/h (brak obrotów).

Kiedyś udało się mi lecieć licznikowe 170

Ale to jest strach w oczach...

 

Dodatkowo tylni most można zaspawać i zawsze 3 koła mają napęd, a to gwarantuje nam niemalże wyjazd w każdej sytuacji. Oczywiście napęd tyłu jest odłaczalny i wtedy mamy FWD (w orginale za pomocą przycisku sterujemy prostym mechanizmem zasilanym/sterowanym za pomoca podciśnienia z silnika. Ale można jeździć cały czas z włączonym napedem.

Z tą szperą to nie jest takie hop.

Nawet jak wył tylny most to on jest cały czas zaspawany i stawia dodatkowe opory.

Nie jestem pewien, czy nie było by problemów z zał i rozłączaniem napędu.

W dodatku jak tył będzie zaspawany to przód tak samo będzie się blokował co za tym idzie raz z tylnym mostem możemy wymienić skrzynie biegów. A praktyka z bmw pokazuje, że elektroszpery za długo nie żyją. :roll:

[Janosik]

tył dołączalny wiskozą. Dla buggy nieakceptowalne raczej.

 

Ale dlaczego?

[Gość lojzek]

Ok czyli Justyna do 95 roku i ma być ok. Co do szpery mam 2 kumpli zasiadających w bmw jedna to e32 z silnikiem 5.0 i szpere w niej spawałem ja i do dziś jeżdzi, szpera była robiona 2 lata temu. Przy parkowaniu w jakiś ciasnych miejscach opona zapiszczy hehe. Jak myślicie mój wszędołaz będzie ważył max 300kg i założe mu felgi 14" z oponami od quada 27x10x14" będzie to w błocie szło ? Szpery nie chciałbym robić, bo szkoda mi podzespołów. Macie jakieś info o możliwości założenia sprężarki do Justyny ? żeby ją pąpowało ? - pytam z ciekawości

[SubBlackbird]

Dodam co nieco od siebie w tej sprawie.

 

Tamten pomysł z Peugeotem i dyframi od mercedesa nie wchodzi w grę, bo jak byś zrobił tak jak pisałeś czyli zastosował 2 takie same dyfry, z których jeden umieszczony byłby "do góry nogami" to w nim para - wałek atakujący i koło talerzowe - miałby przeciwne obroty niż powinny być w tego typu przekładni. Zakładam, że kształt zęba jest łukowy, a taka przekładnie nie może być napędzana "obrotami przeciwnymi" , bo występowałby inny rozkład naprężeń na ząb.

To takie małe wyjaśnienie.

 

Tu jest buggy z wykorzystaniem podzespołów z Subaru Leone: http://www.monstertruck.pl/index.php?op ... &Itemid=81

 

A nie zastanawiałeś się nad wykorzystaniem Legacy??? Tych z pierwszej wersji. Myślę, że nawet taniej wyjdzie kupno Legacy ( z 1500zł) niż Justy, bo przeglądam co pewien czas oferty i tańsze są Legacy.

Silnik 1,8 albo 2,2 i reduktor do tego, który dużo daje. Dostępność części do Legacy też większa niż do Justy.

[huzar105]

A nie zastanawiałeś się nad wykorzystaniem Legacy???

Czytałem trochę o buggych i istotą tych aut jest mała waga.

Silnik o pojemności ok 2 litrów kuci się z tym. :cool:

[HubiSubi]

Może nie w teren ale też się fajnie jeździ

 

reszta w nielegalu