Nie odłączę przedniej ośki od tylnej w automacie?

[kuhen]

Hej - dobranoc

Jak to jest z tym odłączeniem przodu od tyłu (albo na odwrót) w automacie? w Forku MY07 2.0

Niby FAQ w tym temacie coś tam napomyka o bezpieczniku w skrzynce pod maską, ale w Mikołowskim serwisie usłyszałem zdecydowane NIE.

Tyle teoria, na razie nie sprawdzałem co by było, gdyby wetknąć, powiedzmy taki bezpiecznik 30A.

Skoro jest to gniazdo z oznaczeniem FWD (u mnie jest) , to pewnie coś autorzy mieli na myśli.

Czy ktoś może przerabiał ten temat nie tylko w teorii?

 

Jak nie to trudno... chciałem spróbować wyważyć kółka na samochodzie, a to robią ośkami po kolei, a nie obie na raz

[harpie]

łomatkozcurkom

[citan]

w Mikołowskim serwisie usłyszałem zdecydowane NIE

Więc masz odpowiedź.

 

Skoro jest to gniazdo z oznaczeniem FWD (u mnie jest) , to pewnie coś autorzy mieli na myśli.

U mnie w instrukcji napisano, że tryb FWD służy tylko do czynności serwisowych.

[Harvester]

kuhen, myślę, że jeżeli masz ten bezpiecznik to się da - jednak pamiętaj, że nie powinno się tak jeździć!

[Gość IRAZU]

Jak nie to trudno... chciałem spróbować wyważyć kółka na samochodzie, a to robią ośkami po kolei, a nie obie na raz

I to jest czynność serwisowa .

[citan]

kuhen, a jak będziesz kręcił tylną osią?

[Raga]

Bezpiecznik da na odwrót

[leon]

Bezpiecznik da na odwrót

 

Ale co na odwrót ? Odłączy tylną od przedniej, a nie przednią od tylnej ?

[citan]

Ale co na odwrót ? Odłączy tylną od przedniej, a nie przednią od tylnej ?

A, to jeszcze trzeba autem nawrócić chyba - żeby przód wskazywał tam, gdzie wcześniej tył albo na odwrót.

[Harvester]

ale to tylko gdy tył jest na odwrót. Gdy nawróci przód to tył też tam powróci.

więc proste, że odłączy tył od przód, czyli zostanie napędzana przednia oś.... gdy bezpiecznik się wepnie

 

[kuhen]

Panowie, dzięki za zainteresowanie i uwagi.

Właściwie chciałem się dowiedzieć o ewentualne ryzyko, bo jeśli nikt tego nie przerabiał na własnym organizmie, to.. pozostaje mi samemu sprawdzić :wink:

Jasne, że jeździć nie zamierzam więcej niż podczas samej akcji, czyli na tej wyważarce, czy jak to się zwie. Może nie ma czego się obawiać.

Tyłu napędzać nie muszę, negatywne wibracje mam na kierownicy, więc chce przede wszystkim się ich pozbyć - o ile bezpiecznik FWD dezaktywuje tył.

Jeśli jest odwrotnie, raczej kicha.

[Gość IRAZU]

Możesz zrobić tak jak napisałeś . Włóż ten bezpiecznik i rób co masz zrobić . A że spamerzy wpadną na chwilę .... no cóż ........

[Harvester]

kuhen, w OBKu 2.5 07 AT, po wepnięciu bezpiecznika na 100% pozostaje przednia oś napędzana.

[citan]

kuhen, tylko nie zapomnij go wypiąć :!:

[kuhen]

IRAZU, ryzyka nie ma , zrobię co mam zrobić i się dowiem.

 

Harvester, ufam, że tak będzie. Stanę na lodzie i się wyjaśni, czy moja skrzynka jest kompatybilna z OBK-ową.

 

citan, spoko - ma być tylko próba i wyważarka, żadnych eksperymentów (mam nadzieję)

 

Wiecie jak to jest , chłopcy są ciekawi, dociekliwi i lubią sobie czasem pogrzebać, porozbierać to i owo, czasem nawet coś wetknąć ówdzie...

[Raga]

Wiecie jak to jest , chłopcy są ciekawi, dociekliwi i lubią sobie czasem pogrzebać, porozbierać to i owo, czasem nawet coś wetknąć ówdzie...

 

To przetestuj wjazd na rolkę, tak by jedna oś byla napędzana a druga nie - bez wyjmowania jakiś bezpieczników

[kuhen]

Nie, nie chodzi o wyciaganie, a odwrotnie o wkładanie

Dzisiaj próbowałem i .... tył nie kręci po włożeniu!!!

A wiec faktycznie jest tak, jak powinno wynikać z opisu na skrzynce i tego co pisał Harvester o skrzynce OBK-owej, znaczy się mój Forek ma takie same patenty jak OBK (oba są z tego samego rocznika).

We wtorek jadę na wyważarkę i mam nadzieje na sukces :razz:

[Harvester]

kuhen, Obydwa te samochody mają skrzynie 4EAT, różni je jedynie brak sport shift'a w foresterze o ile się nie mylę

[kuhen]

Zeznaję co następuje:

Jak już wyżej pisałem w moim Foresterze bezpiecznik wetknięty gdzie trzeba rozłącza tył od przodu.

Zmieniłem nówki WR G2 (za śliskie) na Grandtreki SJ6 i co najmniej jedna opona jest kaszaniasta , przy 110 -120 km/h - trrrranssssforrrmacja, że z ząbków plomby wypadają

 

Miałem nadzieję, że wyważenie na samochodzie jakoś pomoże....

Wyważanie kół na samochodzie wymaga oczywiście uniesienia ponad glebę przodu, albo tyłu i możliwości lekkiego obracania uniesionymi kołami.

Akurat w dostępnym mi warsztacie wymagał tego słabawy napęd wyważarki.

Jak przewidzieć nie trudno przednimi kołami można kręcić bez większych oporów.

Tylne kręcą się razem z wałem, czyli ze znacznie większym oporem, na tyle dużym, że wyważarka nie była w stanie pokręcić kółkami.

Kicha i koniec zabawy, albo wyważać wszystkie albo zostawić jak jest :mad: