kotlina klodzka...

[gruby]

no wiec mozna wreszcie pojezdzic.... samochodem:)

a tak to wyglada.

tylko ruch jak na marszalkowskiej... istny koszmar. jeszcze do tego jezdza powoli srodkiem drogi...

 

ps. subaru jak na lekarstwo... w zeszlym roku jakos wiecej sie pojawialo, a teraz to tylko jedna impreza ( LU costam)...

[Than_Junior]

sliczne fotki

[charlie]

dwa pytania:

1. gdzie ta Impreza bo jej na zdjęciach znaleźć nie mogę :roll:

2. jaka cyfrówka :?:

[Krebelka]

Fajne fotki

Ech... piekna jest Kotlina Klodzka zima... zreszta latem tez

Pojechaloby sie

Pozdrawiam,

Agnieszka

[JotEn]

gdzie robiłeś zdjęcia?

 

acha...Kotlina Kłodzka...

[gruby]

nie przesadzajcie, ze takie sliczne - to naprawde byly testy:)

sliczne wrzuce, jak wreszcie dorwe skaner do negatywow...

 

dwa pytania:

1. gdzie ta Impreza bo jej na zdjęciach znaleźć nie mogę :roll:

2. jaka cyfrówka :?:

 

Ad.1 a czy ja napisalem, ze jest na zdjeciu? niemstety napotkana zostala w drodze, a baterie wtedy grzaly sie w kieszeni... zreszta wydaje mi sie, ze ta impreza cos czesto we wroclawiu przebywa, wiec moze ja jeszcze trafie;)

 

Ad.2 tzw imprezowa. Canon PowerShot A60.

[pumex1]

Gruby - ja tez sluze duza iloscia zdjec z Kotliny - jako bardziej niz regularny bywalec )))

Niestety - w tym roku Kotlina nie byla dla mnie laskawa :roll: - i za duzo zdjec zimowych nie zrobilem...

Jesli chodzi o Subaru - to polecam Srebrna Gora - moze nie Imprezy - a tzw. "sekcja zabytkowa 1800" - i z 3-4 sztuki w tej miescinie sie poruszaja

Sam sie zastanawiam czy nie zakupic sobie takiego historycznego 1800... Naprawde niedroga sprawa

Pozdrawiam

Szymon

P.S. No i oczywiscie brawo za zdjecia siedze i przezywam katusze patrzac na te krajobrazy... :roll:

[gruby]

Gruby - ja tez sluze duza iloscia zdjec z Kotliny - jako bardziej niz regularny bywalec )))

no dla mnie bycie bywalcem nie jest problemem... dojechanie w gory zajmuje mi tyle czasu, ile dojechanie na drogi koniec wroclawia (oczywiscie w dzien)...

Jesli chodzi o Subaru - to polecam Srebrna Gora - moze nie Imprezy - a tzw. "sekcja zabytkowa 1800" - i z 3-4 sztuki w tej miescinie sie poruszaja

no w gory nie jezdze aby ogladac samochody;)

a miejsce wybieraja ci, ktorzy zajmuja sie jezdzeniem na nartach i ja, jako piechur, jestem skazany na dostosowanie sie;)

Sam sie zastanawiam czy nie zakupic sobie takiego historycznego 1800... Naprawde niedroga sprawa (...)

siedze i przezywam katusze patrzac na te krajobrazy... :roll:

swego czasu chialem sie zaopatrzyc w takowy pojazd, ale odstraszyla mnie koniecznosc posiadania wlasnego warsztatu....a krajobrazy, no coz - krajobrazy sa cudowne... sam cierpie, ze musze siedziec we wroclawiu, a jeszcze za kilka dni bede musial sie do warszawy wybrac... no poprostu coraz dalej mam... skandal.

[pumex1]

no dla mnie bycie bywalcem nie jest problemem... dojechanie w gory zajmuje mi tyle czasu, ile dojechanie na drogi koniec wroclawia (oczywiscie w dzien)...

Tja... za czasow mieszkania na stale w Poznaniu tez bylo latwiej...2,5-3 godziny. Teraz to wyprawa na 5-6 godzin...

 

no w gory nie jezdze aby ogladac samochody;)

a miejsce wybieraja ci, ktorzy zajmuja sie jezdzeniem na nartach i ja, jako piechur, jestem skazany na dostosowanie sie;)

 

heheh... ja tam na nartach nie jezdze wiec wybor mam latwiejszy a to, ze przy okazji spotkam znajomych w tych fajnych zabytkach 1800, to tylko duzy plus

 

 

swego czasu chialem sie zaopatrzyc w takowy pojazd, ale odstraszyla mnie koniecznosc posiadania wlasnego warsztatu....a krajobrazy, no coz - krajobrazy sa cudowne... sam cierpie, ze musze siedziec we wroclawiu, a jeszcze za kilka dni bede musial sie do warszawy wybrac... no poprostu coraz dalej mam... skandal.

heh... za to naprawisz go wszedzie ) Patrz na zdjecia

a jak bedziesz w W-wie to zapraszam na domowe piwo

 

Pozdrooffka

Szymon vel Pumex

[nemo]

Canon PowerShot A60 super aparat kumpel ma ja planuje zakup A80 zdjecia super.

[gruby]

heheh... ja tam na nartach nie jezdze wiec wybor mam latwiejszy a to, ze przy okazji spotkam znajomych w tych fajnych zabytkach 1800, to tylko duzy plus

to masz fajnie, bo jakos tak zawsze jest, ze z calej wyprawy to tylko ja nie jezdze. ale nie narezekam, zawsze mozna zrobic rozpoznanie terenu pod wzgledem zaopatrzenia w bojowe srodki plynne.

 

a jak bedziesz w W-wie to zapraszam na domowe piwo

 

mam dla ciebie zle wiesci -> wlasnie jestem w warszawie i tak jeszcze kilka dni pobede...

 

pzdrs

[pumex1]

heheh... no to na poszukiwanie to sie mozna umowic na "majowke" w Srebrnej Gorze tam sie wtedy leje... oj leje....

 

a co do zlych wiesci - coz... zaraz sie piwo zaordynuje i mozemy walczyc

reszta na priv

 

Pozdraffka

Szymon