LORDSEQ Opublikowano 9 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2008 Witam serdecznie. Najpierw opiszę swój cudowny przypadek by później dojść do technicznych aspektów. 14_02_08 stojąc sobie na osiedlowym skrzyż. równorz. (puszczając człowieka z prawej) nastąpiła lekka kolizja. Otóż pan postanowił sobie jadąc z mojej prawej strony centralnie walnąć w mojego gietka ( (cofnąć nie zdążyłem) . Po długich spisywaniach itd.pzu przyznało mi odszkodowanie i oddałem auto do Kopera. ( rozwalony miałem grill, prawą lampę i popękany zderzak+halogen). Auto zostało zrobione w 4 dni ( chwała na wysokości..) i w piątek 7 marca o 16:00 odebrałem auto. Samochodzik stał sobie 2 dni w domu i czekał do niedzieli, czyli dziś. Przejechałem autem 50km i wróciłem do domu. front - Cieknie jak z sokowirówki. Zlokalizowałem wyciek ( na czerwono ) pęknięta jest obudowa chłodnicy, prawie nie do zauważenia) (na fotkach już wyschło) chłodnica 1 chłodnica 2 I teraz moje pytanie : Czy mogę to reklamować? Bo nie wiem w jaki sposób to mogło pęknąć? po samej stłuczce nic nie ciekło.. poza tym auto przez pobyt 4 dni w warsztacie przejechało 50km. HELP :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 9 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2008 Witam serdecznie.Najpierw opiszę swój cudowny przypadek by później dojść do technicznych aspektów. 14_02_08 stojąc sobie na osiedlowym skrzyż. równorz. (puszczając człowieka z prawej) nastąpiła lekka kolizja. Otóż pan postanowił sobie jadąc z mojej prawej strony centralnie walnąć w mojego gietka ( (cofnąć nie zdążyłem) . Po długich spisywaniach itd.pzu przyznało mi odszkodowanie i oddałem auto do Kopera. ( rozwalony miałem grill, lewą lampę i popękany zderzak+halogen). Auto zostało zrobione w 4 dni ( chwała na wysokości..) i w piątek 7 marca o 16:00 odebrałem auto. Samochodzik stał sobie 2 dni w domu i czekał do niedzieli, czyli dziś. Przejechałem autem 50km i wróciłem do domu. front - Cieknie jak z sokowirówki. Zlokalizowałem wyciek ( na czerwono ) pęknięta jest obudowa chłodnicy, prawie nie do zauważenia) (na fotkach już wyschło) chłodnica 1 chłodnica 2 I teraz moje pytanie : Czy mogę to reklamować? Bo nie wiem w jaki sposób to mogło pęknąć? po samej stłuczce nic nie ciekło.. poza tym auto przez pobyt 4 dni w warsztacie przejechało 50km. HELP :?: Dziwne rzeczywiście , tym bardziej , że jak dojechało do warsztatu ( Ząbki 25km) nic nie ciekło .Podobnie jak dojechalo z warsztatu do serwisu. Zakładam , że tak duży wyciek ktos by zauwazyl ( blacharz lub kierowca auta jak np. wracal ) Prosze przyjechac , moze uda sie zrobic dodatkowe ogledziny , nie sadzę żeby chłodnica byla zdejmowana jeżeli maska nie ucierpiala przy wypadku... AK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORDSEQ Opublikowano 9 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2008 Z chęcią przyjadę. Doleję tylko płynu do chłodnicy, może czymś to zakleję ? . Może przy wymianie tej lampy ktoś niechcący rąbnął w obudowę i powstało pęknięcie :?: Nie wiem.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 9 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2008 Może przy wymianie tej lampy ktoś niechcący rąbnął w obudowę i powstało pęknięcie :?: Jeżeli jest to mozliwe technicznie..( te rabniecie )....przy wymianie lampy.... AK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORDSEQ Opublikowano 9 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2008 Nie ma śmiechu.. Subaru mi krwawi a ja nie wiem co zrobić /// Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 9 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2008 Fotki zrób i wyślij do ubezpieczyciela. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORDSEQ Opublikowano 9 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2008 Hm.. i wtedy sprawa na nowo.. Nie sądzę żeby dali w to wiarę, skoro podczas naprawy nikt nie zauważył dodatkowych usterek.. :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 10 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Ja tak wymieniałem obudowę filtra powietrza w focusie. Serwis zrobił fotki, wysłał do ubezp. , wymienił ,ja zapłaciłem i z fakturą do likwidatora szkody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORDSEQ Opublikowano 10 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Jak by tak się udało, to byłoby wręcz wspaniale Zaraz zatelefonuje do serwisu. [ Dodano: Pon Mar 10, 2008 9:01 pm ] No niestety, pęknięcie wskazuje, że to jednak ząb czasu.. Nic to, bo zakupię nową chłodnicę ( i subaru będzie HAPPY ) tak jak właściciel :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 10 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 moze byc taka opcja ze powstalo lekkie uszkodzenie podczas dzwonka a dopiero po porzadnym nagrzaniu auta w koncu puscilo - z reszta chlodnice w GieTekach (i nie tylko) z bokami z tworzywa - lubia puszczac od czasu do czasu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi