Zanim wybije północ...

[pumex1]

pijem pijem... tylko za co dzisiaj? hmmm... mamy jakis powod?

[vibowit]

pijem pijem... tylko za co dzisiaj? hmmm... mamy jakis powod?

Ja mam...

w "Moje Subaru"

[pablonas]

Ja mam...

w "Moje Subaru"

O I za to wypiję :!:

[pumex1]

vibowit, normalnie wymiatacza zapodales :!: chlooopie - moje gratulacje normalnie mnie na tego "czarnucha" yyyy... sorry afroamerykanca :mrgreen" zazdrosc zzera bomba! ide po piwero i pije Twoje zdrowie

[vibowit]

Dzienki, dzienki..

Taki murzynski styl, czarny ze zlotem.

 

Żona mi piwo otworzyla, by mnie jakims sposobem w domu zatrzymać.

[pumex1]

Taki murzynski styl, czarny ze zlotem.

tylko wiesz - wystarczy zloto na felgach, juz na szyje nie zakladaj

 

Tej no - jak w niebie - żona browca przynosi i pozwala przy kompie siedziec

[vibowit]

tylko wiesz - wystarczy zloto na felgach, juz na szyje nie zakladaj

I cały mój misterny plan w...

 

Tej no - jak w niebie - żona browca przynosi i pozwala przy kompie siedziec

Sie ustawilem, .... albo tak jest taniej.

[Janosik]

pumex1, a własciwie to jak to z wami jest że krebelka sama do zakopca jeździ? he?

[pumex1]

pumex1, a własciwie to jak to z wami jest że krebelka sama do zakopca jeździ? he?

chloooopie... Ty nie rozumiesz? chata wolna, piwko w lodowce, pilot od TV moj, komputer moj... co ja mam Ci jeszcze tlumaczyc?

A skad wiesz, ze tam grasuje? :shock:

[Janosik]

chloooopie... Ty nie rozumiesz? chata wolna, piwko w lodowce, pilot od TV moj, komputer moj... co ja mam Ci jeszcze tlumaczyc?

ja mam tak zawsze tylko musze być cicho

A skad wiesz, ze tam grasuje? :shock:

mam lornetke :wink:

[pumex1]

pumex1 napisał/a:

chloooopie... Ty nie rozumiesz? chata wolna, piwko w lodowce, pilot od TV moj, komputer moj... co ja mam Ci jeszcze tlumaczyc?

 

ja mam tak zawsze tylko musze być cicho

hehe... a ja dzisiaj nie musze

 

pumex1 napisał/a:

A skad wiesz, ze tam grasuje? :shock:

 

mam lornetke :wink:

znaczy sie "lornete z meduza"?

[Janosik]

znaczy sie "lornete z meduza"?

promien rażenia 10 km w skali farenhajta :razz:

[pumex1]

Janosik, no nie mow, ze nie wiesz co to "lorneta z meduza" :shock:

[Janosik]

pumex1, no przecie jestem prosty chłop, po zawodówce a co powinienem to wiedzieć?

[pumex1]

Janosik, lorneta z meduza to dwie piecdziesiatki czystej i galaretka na zagryche

[Hogi]

galaretka na zagryche

Znaczy się - nóżki...

 

 

 

Lorneta z meduzą

 

To tradycyjne warszawskie połączenie aperitifu z przystawką. Pod tą marynistyczną nazwą kryją się dwie setki wódki (dobrze zmrożonej!) podane z porcją nóżek w galarecie, które przyrządza się w następujący sposób:

 

Nóżki wieprzowe (3 sztuki) oraz 30 dag chudej wieprzowiny bez kości oczyścić.

Nóżki umyć. Mięso zalać niewielką ilością zimnej wody – wody należy dać tylko tyle, aby przykryła mięso.

Gotować ok.2 godziny, a następnie dodać mały pęczek oczyszczonej włoszczyzny, całą cebulę przypieczoną na ogniu, 2 listki laurowe, 6 ziarenek ziela angielskiego, 2 ząbki czosnku oraz sól i pieprz do smaku. Całość gotować na małym ogniu aż do momentu, gdy wieprzowina będzie odchodzić od kości. Następnie cały wywar odcedzić. W małych foremkach ułozyć na dnie ugotowaną i pokrojoną w półtalarki marchewkę, a na niej pokrojone w kostkę mięso. Po wypełnieniu foremek wywarem odstawić je w chłodne miejsce aż do zastygnięcia galarety. Podawać z chrzanem, octem lub cytryną.

[Janosik]

pumex1, siedzi przy wódce góral z japończykiem, pokłócili sie i za chwile góral leży pod stołem, wstaje i pyta co to było? japoniec odpowiada KUNG-FU

kłócą sie dalej za chwile japonie leży pod stołem, wstaje i pyta co to było?

a góral CIU-PA-SKA

 

P.S. musze skorygować wartości swojej lornetki, bo zaczynam słabo widzieć

[pumex1]

dwie setki wódki (dobrze zmrożonej!)

hehe... a ja tu skromnie dwoma 50-siatkami wyjechalem :mrgeen:

[Janosik]

hogi, wiki twoją 2 żona jest :?:

[depi]

Nie no hogi jak forumowy Makłowicz

..ale dobra ta meduza :wink:

to ja miałam dzisiaj hmmm... potrójna luneta ze skarpetka :wink:

(3 browary zagryzane serkiem pleśniowym)

[Janosik]

serkiem pleśniowym

zaczynam podejrzewać że kobitki maja to w genach :roll:

[pumex1]

depi, potrojna luneta? :shock: to wedlug hogiego 0,6 litra :shock: osz kurna... czas zaczac cwiczyc przed Plejadami

[depi]

depi, potrojna luneta? to wedlug hogiego 0,6 litra

hehe nie wiem ja tak sobie na gabaryty wymierzyłam :razz:

pojemność się prawie zgadza tylko volty nie te :wink:

 

zaczynam podejrzewać że kobitki maja to w genach

hmm ja tam nie wiem co kobitki w genach mają

[Hogi]

hogi, wiki twoją 2 żona jest :?:

A Google trzecim przyjacielem.

 

hehe... a ja tu skromnie dwoma 50-siatkami wyjechalem :mrgeen:

To taka lornetka do teatru chyba :razz:

[Janosik]

A Google trzecim przyjacielem.

ciekawe czego sie jeszcze tu dowiemy /_\