Amorki Outback III 2004, dylematy

[Markowy]

Cześć, chciałem zmienić amorki w sowim Outku, kupiłem w intercars bo było tani i od ręki po 407 zł szt brutto.  KYB 334375 lewy i   KYB 334374 prawy. Zamówiłem po katalogu intercars. Zabieram się za robotę a tu niespodzianka, nie są takie jak moje w aucie. Są  krótsze a goleń u góry ma krótszy gwint i nie ma przetoczenia na założenie górnego mocowania. Wracam do kompa i szukam.

Znalazłem w intercarsie tylko prawy o nr KYB334447 cena 280zł. Dzwonię na infolinię gdzie jest lewy. Pan wyjaśnił mi, że do lewych nie mają nawet indeksu, po węch udało się ustalić nr katalogowy lewego KYB 334446. W google po wpisaniu pokazała się 1 szt w sklepie internetowym za 849 zł. Nie chcą czekać i zwiększać kosztów zamówiłem drugi prawy, ze starego przespawałem uchwyty mocujące przewód i czujnik. Do montażu trzeba było zamienić górną śrubę z lewej na prawą stronę tak aby fasolka pozwoliła przejść śrubie. 

Prawidłowe można kupić na ebayu. 

Pozdrawiam. 

[Orear]

Trochę szybciej i pewniej jest wpisać w katalog KYB numer OEM konkretnej części, amortyzatora, poduszki, itd. i stamtąd wziąć numery seryjne tych nowych części. Ja tak zamawiałem amortyzatory i wszystko kupiłem w jednym sklepie w allegro. Wszystko pasowało.

[BelegUS]