Poziom oleju poniżej MIN

[subie123]

Witam,

ostatnio w mojej Imprezie GH 2,0 (benzyna) okazało się, że poziom oleju na zimnym silniku był kilka mm poniżej MIN. Jak narazie silnik nie pobiera dużych ilości oleju, więc jakoś wyleciało mi z głowy, żeby sprawdzić stan oleju tym bardziej, że od poprzedniej wymiany minęło dopiero 6tys.km (wymieniam co 8-9). Dolałem jakieś 400ml i poziom na zimnym to 0,8-0,9 MAX. Czy jazda z takim stanem oleju mogła jakoś bardzo zaszkodzić silnikowi? Ostatnio miałem dłuższą trasę ok. 400km, więc być może wtedy ubyło oleju poniżej stanu MIN, a wydaje mi się, że mniej szkodliwa jest ciągła jazda z takim stanem gdy silnik jest cały czas rozgrzany niż w przypadku jazdy na krótkich dystansach, kiedy olej nie zdąży się nawet dobrze rozgrzać. 

Z góry dziękuję za odpowiedzi!

[Mayki]

Jazda na minimum i poniżej to ogólnie proszenie się o kłopoty dla każdego silnika. Więc odpowiedź sobie sam Jak się nic nie stało, to masz szczęście.

Ja nie uznaje innej zasady jak lanie oleju na max. Max to u mnie minimum, jak to nie jest spełnione to nie ma jazdy

 

[subie123]

A myślisz, że mogło to jakoś bardzo wpłynąć na żywotność silnika? 

[Tomasz_555]

Nie ma co dywagować bo do środka i tak nie zajrzysz. Jak auto jest normalnie użytkowane, nie było upalane i nie było choćby chwilowej utraty ciśnienia oleju to nic się nie stało. 

Kontrolować od teraz regularnie olej i tyle.