Skocz do zawartości

Projektory LED, reflektory OBK III, Legacy IV


Simmi

Rekomendowane odpowiedzi

Padło na projektory led. W naszym pięknym kraju nie ma sztuki odbłyśników na zamówienie a już 2gi rok się bujam z problemem. Do tego stopnia że jazda po zmroku stała się nie tyle uciążliwa co zwyczajnie niebezpieczna. Dziś zamówiłem projektory. Na dniach dostanę paczuszkę i jeśli okaże się że pożenić to najprostrze to postaram się zrobić kilka zdjęć i opisać proces. Wiem że nie tylko ja się męczę i dotyczy to większości obk/leg więc może to komuś pomoże. 

 

Pytanie czy ktoś z was już ma za sobą taka przeróbkę i może opisać wrażenia?

  • Facepalm 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Muszę przyznać że roboty na cały dzień z przerwami na obiad i wyskok do sklepu ale warte to każdej minuty i złotówki. 

Sam proces wymiany nie jest jakiś super trudny bo to kilka podkładek i śrubek ale rozklejanie i czyszczenie starego kleju to straszna robota.

 

Potrzebne sa:

Śrubokręt krzyżakowy 

Klucz 10 (najlepiej nasadowy)

Śrubokręt płaski do zdejmowania kleju

opalarka

Rozpychacz taki do zatrzasków lub reflektorów

Nowe zapinki do zderzaka bo stare się polamią

Lutownica

Termokurczka

drymel lub papier ścierny

odkurzacz po robocie

 

1. Wyjąć reflektory. Trzeba zdjąć zderzak na zatrzaskach i odkręcić 2 śruby 10tki oraz element pod reflektorem nie wiem do czego służący ale tylko od boków auta (od frontu nie trzeba).

2. Opalarka w rękę i rozgrzanie calosci kleju

3. Rozklejenie szczypcami klosza od reflektora

4. Ogklecenie starych odblysnikow od przodu reflektora. Całość schodzi razem ze starą soczewką. 

5. Montaż na miejsce starych mocowan odblysnikow specjalnych podkładek które przesuną miejsce mocowania nowych projektorów. W moim wypadku trzeba było lekko naciąć drymelem nadlewki koło starych mocowań.

6. Wyczyszczenie starego kleju i nałożenie nowego. Próbowałem na ciepło i na zimno i chyba na zimno stary klej lepiej schodzi choc jeśli różnica jest to niewielka i robota jest gówniana.

7. Rozgrzanie nowego kleju. Przy drugiej lampie rozgrzałem też klosz i polecam te rozwiązanie. Jak dwa elementy są ciepłe to lepiej się łączą. 

8. Zlutowanie starych kabli na nowe i termokurcze.

9. Składanie auta w odwrotnej kolejności.

 

Po robocie.

 

Jutro jeszcze.podepne się pod drogowe bo te nowe mają funkcje bi i wraz z zapaleniem drogowych będzie się otwierać przesłona na tych nowych. Odpalając drogowe na 4 lampy.

20221029_155248.jpg

IMG-20221029-WA0045.jpeg

20221029_153139.jpg

20221029_153057.jpg

20221029_144958.jpg

IMG-20221029-WA0036.jpeg

IMG-20221029-WA0029.jpeg

20221029_135625.jpg

20221029_120709.jpg

20221029_120241.jpg

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszt to niecałe 600pln co jest sporą kasą przynajmniej dla mnie jednak po pierwsze nie widziałem już nic podczas jazdy i musiałem coś zrobić a po drugie to i tak relatywnie niewiele w porównaniu do nowych reflektorów. 

Wielkość soczewki to 2.5 cala więc chyba podobnie do oryginału bo ja różnicy wielkości nie widzę. 

Ringów nie rozbiera się do wymiany więc całość zostaje "jak fabryczne".

Jeśli chodzi o badania to całość nie ma homologacji. Obiło mi się o uszy że generalnie w naszym pięknym kraju jeśli otworzysz klejony reflektor to tracisz homologacje jednak 2 dni temu robiłem badania techniczne w autku mojej mamy i pytałem gościa na stacji jak to wygląda i powiedział że jeśli jest odcięć swiatlo cienia to on podbija i nie zagłębia się w szczegóły. Ostrzegał mnie tylko przed konwersjami na  ksenonach bo takich faktycznie nikt nie podbije jeśli nie ma spryskiwaczy i samopoziomowania. 

Dodaje zdjęcie z tym oringiem.

Mam kilka filmów jak to świeci w nocy ale nakrywane telefonem nie oddaje realnego efektu. Dziś zrobię zdjęcie wieczorem to podeślę.

Może admin by przesunął wątek to jakiegoś działu który będzie odpowiedni dla takich przeróbek bo ogłoszenie o kupnie już nieaktualne.

 

 

 

20221030_134556.jpg

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fajnie świeci, dużo lepiej niż moje z wypalonymi odbłyśnikami :D

Kasa niemała, ale jak z trwałością jest? 24 miesiące np i znowu 600? Bo tak to droga impreza się robi... Na plus, że nie trzeba odbłyśnika regenerować ani montować ;)

a jakiego kleju używałeś? Fabryczny by nie dał rady ponownie? Czytałem, że można go użyć po rozklejeniu i mniej roboty wtedy.

A i o wydechu byś napisał więcej ;D fajnie słychać ja filmiku, może zdjęcie kolektora oraz jakie końcowe/specyfikacja czesci - katy ori, bez czy uniwersalne :D nie wiem czy masz swoj temat - moze tu albo priv

 

o przeniesienie tematu to trzeba prosić @Aga :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Aga zmienił(a) tytuł na Projektory LED, reflektory OBK III, Legacy IV

Doceniam pracę i cierpliwość :thumbup:

Ale biorąc pod uwagę stan Twoich lamp to wystarczyło oddać te odbłyśniki do regeneracji, a w oczekiwaniu na ich powrót wypolerować klosz z zewnątrz i wewnątrz. Potem okleić folią PPF. 

Do tego jakaś lepsza żarówka Philipsa, Tungsram, czy Osram i miałbyś spokój bez obaw o homologację. Bez płacenia 600 złotych za sprzęt, którego trwałość stoi pod znakiem zapytania. 

Niemniej nadal doceniam bo nie każdemu się chce majsterkować, natomiast jeśli temat ma być gdziekolwiek przenoszony to imo do "Jadę Nielegala". ;)

Ale w tej kwestii niepodzielnie rządzi Aga. :D 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.11.2022 o 18:05, conradek napisał:

No fajnie świeci, dużo lepiej niż moje z wypalonymi odbłyśnikami :D

Kasa niemała, ale jak z trwałością jest? 24 miesiące np i znowu 600? Bo tak to droga impreza się robi... Na plus, że nie trzeba odbłyśnika regenerować ani montować ;)

a jakiego kleju używałeś? Fabryczny by nie dał rady ponownie? Czytałem, że można go użyć po rozklejeniu i mniej roboty wtedy.

A i o wydechu byś napisał więcej ;D fajnie słychać ja filmiku, może zdjęcie kolektora oraz jakie końcowe/specyfikacja czesci - katy ori, bez czy uniwersalne :D nie wiem czy masz swoj temat - moze tu albo priv

Świeci fajnie tu nie ma co komentować. Na bank dużo lepiej niż światła w autach w których ostatnimi czasy siedziałem i jeździłem w rocznikach powiedzmy od 2003 do 2013 cala gama marek.

Jeśli chodzi o żywotność takiego urządzenia to nie mam pojedzie. Producent daje 2 lata gwarancji i tyle. Kasa faktycznie nie mała ale koszt-efekt uważam na plus. 

Jeśli chodzi o klej to nie mam pojęcia jakiego producenta był, wpisałem w wyszukiwarkę "klej butylowy do reflektorów" i wybrałem pierwszy jaki był u mnie w mieście dostępny od ręki. Nie pomyślałem o kleju przy zamawianiu projektorów i to był błąd bo producent ma w swojej ofercie i wystarczyło dodać do zamówienia a nie jeździć po mieście i szukać. 

Nie chciałem robić na starym bo mimo że czytałem że się da to nie chciałem ryzykować nieszczelnościami i to był na pewno dobry pomysł bo starego kleju było bardzo mało i o ile przy produkcji był pewnie nakładany maszynowo i taka ilość była odpowiednią o tyle podczas rozklejenia i podgrzewania i to już drugiego bo w zeszłym roku polerowałem klosze pokurczył się w niektórych miejscach i byłby problem gdybym chciał robić na starym. 

Samo czyszczenie że starego kleju to była męczarnia i najgorszy fragment całej regeneracji więc robotę tę polecam tylko cierpliwym. 

 

Wydech to kolektor rożnoodleglosciowy od jednego z kolegów z forum (nie pamiętam w tej chwili od kogo ale zrobię edit jak znajde). 

Kątów brak, co w nawiązaniu do reflektorów i braku homologacji sprawia że widzę w tym jeszcze mniejszy problem bo na ścieżce diagnostycznej badania spalin to chyba pierwsze stanowisko, diagnosta pod autem to któreś z kolejnych a sprawdzanie reflektorów jest ostatnie. Szybciej kwitów mi za to nie podbiją niż za to że mam Ledy które ustawione są wzorowo a nie mają homologacji. 

Reszta wydechu fabryczna. Dźwięk pochodzi z jakiejś nieszczelnosci na układzie za która w następnej kolejności muszę się zabrać. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.11.2022 o 12:37, Orear napisał:

Doceniam pracę i cierpliwość :thumbup:

Ale biorąc pod uwagę stan Twoich lamp to wystarczyło oddać te odbłyśniki do regeneracji, a w oczekiwaniu na ich powrót wypolerować klosz z zewnątrz i wewnątrz. Potem okleić folią PPF. 

Do tego jakaś lepsza żarówka Philipsa, Tungsram, czy Osram i miałbyś spokój bez obaw o homologację. Bez płacenia 600 złotych za sprzęt, którego trwałość stoi pod znakiem zapytania. 

Niemniej nadal doceniam bo nie każdemu się chce majsterkować, natomiast jeśli temat ma być gdziekolwiek przenoszony to imo do "Jadę Nielegala". ;)

 

Dzięki za docenienie :-)

jeśli chodzi o regenerację to jak już pisalem kiedyś chyba w innym wątku był to scenariusz nie do realizacji z dwóch powodów (drugi okazał się podczas roboty) a mianowicie mieszkam w takim miejscu że kiedy przyjeżdżają do mnie znajomi to wyjeżdżam po nich kilometr do drogi gdzie oni zostawiają auto w lesie (swoją drogą dlatego wybór padł na subaru w pierwszej kolejności, byłem fanem marki jednak modele w niebieskim malowaniu z wlotem na masce bardziej mnie interesuja). Do pracy mam 25km w jedną stronę i nie mogę sobie pozwolić na 7-10 dniowe (bontyle trwa proces regeneracji wliczając w to przesyłki) wolne tylko dlatego że auta nie mam. Nie mam od kogo pożyczyć auta zastępczego bo wszyscy znajomi i rodzina mają ośki a jak ostatnio sprawdzałem to żyjemy w XXI wieku i chodzić też nie będę. Drugi powód jest taki że każda z firm z jakimi rozmawiałem które zajmują się regeneracja lojalnie uprzedzała że proces regeneracji można przeprowadzić na odbłyśnikami które zachowały swoją "integralnosc" natomiast moje były tak przegrzane że pękają w rękach (swoją drogą niesamowite jest to że w ogóle jeszcze się trzymały w reflektorze). 

Jeśli chodzi o polerowanie zewnątrz i wewnątrz i o dosłowne traktowani litery prawa to rozklejenie fabrycznego połączenia by wypolerować wnętrze klosza powoduje natychmiastową utratę homologacji.

Nie wiem jakiego rodzaju człowiekiem jesteś: takim który "legalność" danego rozwiązania traktuje dosłownie czy nie ale jeśli tak to każdy kto rozkleił reflektor jeździ już na niehomologowanych reflektorach. :-) 

oczywiście nie piętnuje ani nie wyzywam, chodzi mi raczej o samą dosłowność przepisów. A znam przynajmniej jedną osobę która tak podchodzi to przepisów prawa więc tylko dlatego nadmieniam.

 

Podsumowując: autko już wcześniej nie spełniało założeń pozwalających spokojnie wjeżdżać na ścieżkę diagnostyczną więc reflektory które dają mi teraz pewność że żona (która jest w ciąży) nie wjedzie w drzewo lub nie zabije nikogo wracając wieczorem do domu pomimo że "jadę nielegala" spełniły moje oczekiwania. Dodam że jeżdżę od tygodnia i jeszcze serio nikt, dosłownie nikt nie miglą mi z naprzeciwka że go oslepiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kończąc temat:

Dziś uruchomiona funkcja bi-led. Wpiąłem się w instalacje świateł drogowych i podczas uruchomienia ich otwiera sie także przesłona na nowych lampach. Jest kozak! Z kosmosu mnie pewnie widać 

20221107_164904.jpg

20221107_164859.jpg

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Simmi napisał:

Świeci fajnie tu nie ma co komentować. Na bank dużo lepiej niż światła w autach w których ostatnimi czasy siedziałem i jeździłem w rocznikach powiedzmy od 2003 do 2013 cala gama marek.

Jeśli chodzi o żywotność takiego urządzenia to nie mam pojedzie. Producent daje 2 lata gwarancji i tyle. Kasa faktycznie nie mała ale koszt-efekt uważam na plus. 

Jeśli chodzi o klej to nie mam pojęcia jakiego producenta był, wpisałem w wyszukiwarkę "klej butylowy do reflektorów" i wybrałem pierwszy jaki był u mnie w mieście dostępny od ręki. Nie pomyślałem o kleju przy zamawianiu projektorów i to był błąd bo producent ma w swojej ofercie i wystarczyło dodać do zamówienia a nie jeździć po mieście i szukać. 

Nie chciałem robić na starym bo mimo że czytałem że się da to nie chciałem ryzykować nieszczelnościami i to był na pewno dobry pomysł bo starego kleju było bardzo mało i o ile przy produkcji był pewnie nakładany maszynowo i taka ilość była odpowiednią o tyle podczas rozklejenia i podgrzewania i to już drugiego bo w zeszłym roku polerowałem klosze pokurczył się w niektórych miejscach i byłby problem gdybym chciał robić na starym. 

Samo czyszczenie że starego kleju to była męczarnia i najgorszy fragment całej regeneracji więc robotę tę polecam tylko cierpliwym. 

 

Wydech to kolektor rożnoodleglosciowy od jednego z kolegów z forum (nie pamiętam w tej chwili od kogo ale zrobię edit jak znajde). 

Kątów brak, co w nawiązaniu do reflektorów i braku homologacji sprawia że widzę w tym jeszcze mniejszy problem bo na ścieżce diagnostycznej badania spalin to chyba pierwsze stanowisko, diagnosta pod autem to któreś z kolejnych a sprawdzanie reflektorów jest ostatnie. Szybciej kwitów mi za to nie podbiją niż za to że mam Ledy które ustawione są wzorowo a nie mają homologacji. 

Reszta wydechu fabryczna. Dźwięk pochodzi z jakiejś nieszczelnosci na układzie za która w następnej kolejności muszę się zabrać. 

 

Oczywiście, że nie staram się tu piętnować kogokolwiek za różne pomysły radzenia sobie ze słabym światłem lamp z Subaru. To się zużywa jak wszystko inne i trzeba to regenerować, jak hamulce, czy sławny mechanizm wycieraczek. Czasami niezależnie od litery prawa - aczkolwiek jeśli ktoś jest bardzo restrykcyjny to kłaniam się nisko. ;) 
Ale po prostu, skoro już rozkleiłeś, to mogłeś wypolerować, haha. :biglol: Moje po polerce od wewnątrz pokazały dopiero na co je stać, a odbłyśników nie regenerowałem bo na moje oko nie były wypalone. ;) 
Jeszcze raz, dobra robota, choć powtórzę jeszcze raz - mam nadzieję, że te projektory LED długo posłużą. 
Pozdrawiam! ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...