Simmi
Nowy-
Postów
58 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez Simmi
-
Nazywa się to MTD sl-h 1152. Nie mogę nic znaleźć na polskim internecie, jedyne informacje w języku niemieckim którego nie znam ni w ząb. Wybierak mam taki jak na zdjęciu i jeden pedał sprzęgła
-
Kto podpowie co zrobić i w czym może być problem z kosiarką traktorkiem mtd? Objawy są takie że im wyzszy bieg tym mniej ma mocy do jazdy. Odczucie podobne do jazdy autem ze ślizgającym sie sprzęgłem. Obroty nie falują z silnikiem wydaje się być wszystko ok. Jakby coś z napędem.
-
Mechanik mówi że sterownik silnika. Ciekawe co będzie dalej?
-
Teraz to już wołam POMOCY!!! - Nowa cewka - Nowe przewody - Nowe świece ...i nic. Auto kręci ale nie odpala. Mechanik przed oddaniem auta dzwonił do mnie z pytaniem czy auto ma immobiliser bo nie mogą odpalić. Potem odpalili ale kiedy pytałem o co chodziło to lakonicznie mnie zbył odpowiedzią "pytałem z ciekawosci". Ma ktos jakis pomysl?
-
Dobra... Jeszcze lepiej: Cewka wyjęta na stół daje lekko zanizone ale stabilne i jeszcze poprawne odczyty a poziomie 11,5. Jutro kupię przewody i zmienię, zobaczę czy coś to da. Świece są nowe więc zostawiam je na koniec.
-
Wszystko wjechało nowe przy przeszczepie. Oprócz cewki. Ta dziś nowa była
-
Nowa cewka padła 303 i 304. Ma ktoś jakiś pomysł?
-
Ok. Cewka zamontowana wszystko gra i autko jeździ jak marzenie. Dzięki za rady. Temat do zamknięcia
-
Co więc proponujesz? Zmienić cewkę i liczyć ze to ze starości?
-
1 i 2 pokazuje 11,43 3 i 4 pokazuje 000 Piny pokazuje wartości skaczące od 9 do 300 Pytanie czy cewka mogła się sama zepsuć czy coś ją uszkodziło i gdzie mam szukać ewentualnie problem
-
Dzięki. W zasadzie też znalazłem podobne informacje i mogłem napisać by nikomu już nie zawracać gitary. Sorry... w międzyczasie okazało się że multimetr się zepsuł więc testy dopiero jutro. Dzięki jeszcze raz
-
Ok. Pytanie jaka powinna być wartość tej rezystencji oraz gdzie przyłożyć miernik. Pytanie też czy na odpalonym silniku czy na zapłonie czy na wyłączonym.
-
Siema Pacjent OBK3 z przestawionym rozrządem zapadł na śmierć kliniczną jednak rodzina się nie poddała i zorganizowała mu przeszczep serca. Wczoraj kardiolog wypisał pacjenta z kliniki i wszystko było git. Do dzisiaj kiedy pacjent dostal zapaści: Zaczęło się od wypadania 4 cylindra na kodzie 304 do którego po chwili doszedł trzeci cylinder i kod 303. Z wydechu bardzo silnie i wyraźnie wyczuwalny zapach benzyny. I do tego pops and bangs z wydechów. Swieczka na 3 nie daje iskry więc zamieniłem przewody z 3 na 1 oraz 4 na 2. Szybka przejażdżka i dalej 303 i 304. Ale już bez strzałów z wydechów a tylko baaaardzo zamulony silnik (praca podobna jak przy zatkanym katalizatorze). Niby to dyskalifikuje jako winowajców świeczki i przewody i kolejna podejrzana to cewka... Pytania: 1. Jak sprawdzić poprawność działania cewki? 2. Co jeśli to nie cewka? Co może w dalszej kolejności dawać takie objawy?
-
Tlok się rozleciał na 3 części
-
Świece wczoraj zmieniane i dokręcone. Ciśnienie na cylindrach mierzone było około 1-2mcy temu i było wszystko ok. Coś około 12+ z tego co pamietam. Teraz serio zaczynam już się bać tej panewki
-
Sentymenalny nie jestem ale szkoda budy bo to taka sztuka że rdzy nie ma. Pewnie będę rwał silnik i szukał serducha z rozbitka
-
Po zakupie auta były robione jakieś 60k km
-
Tak. Ale na jednym i drugim paliwie pracuje tak samo. Na moim obd do telefonu nic nie pokazuje. Dodam że normalnie błędy wynikające z braku kata czy inne tego typu znajdowało
-
Kto podpowie co to może być? Ostatnio przy takim objawie pomogła wymiana świec. Tym razem nic to nie dało. Auto odpala tylko na wciśniętym pedale gazu i jeśli mu się nie podtrzyma to gaśnie. Pracuje dziwnie i nieładnie. Na obroty też wkręca się tak jakby nie miało mocy. 20230221_175120.mp4
-
To musisz stworzyć wątek o braku kata by się uspokoili i przestali już robić z igły widły
-
Cieszę się że choć tak mogłem pomóc. Wyszło super, kawal dobrej roboty. Dodam jeszcze legislacyjną ciekawostke: przedwczoraj zatrzymała mnie milicja wraz z inspekcją, zajrzeli w reflektory i odhaczyli że wszystko gra.
-
Tak mi też podpowiedział znajomy mechanik. E sobotę wyjmę świeczki i zrobię foty. I pojadę do gazownika by mi sprawdził ustawienia gazu.
-
Siema. Przejrzałem forum ale nie znalazłem podobnego wątku i odpowiedzi a problem jest niezwyczajny, wręcz dziwny. Od poczatku: dwa lata temu po zakupie auta zmieniłem świece w ramach pozakupowego serwisu. Jakiś rok temu padły mi przewody i wymieniłem na dedykowane NGK. Problem przewodów się skończył i zapomniałem. I tu się zaczyna... późną jesienią zeszłego roku autko zaczęło pracować na 3 cylindrach, poleciałem do magika bo miałem po drodze zdjagnozowal walniętą świece na 2gim cylindrze. Co ciekawe jako że świece miały około 1.5roku diagnoza była trudna bo świeczki wyglądały na nowe, sprawdzał cewka - ok, przewody - ok, kiedy wrocil znowu do świec to się okazało że zepsuta jest tylko tak że tego nie widać (coś chyba w środkua nie przy samym iskrowniku. Magik wsadził nową świeczkę i autko zaczęło normalnie jeździć. Jakiś miesiąc temu powrorka z rozrywki: autko na 3ech cylindrach. Zamówiłem 4 nowe świece żeby jeździć na komplecie nowych, takie jak były montowane fabrycznie, zmieniłem i autko jak bajka. Dziś rano odpalam a świnka znowu na 3ech cylindrach. Poratujcie jakimiś radami bo nie zarobię na te świece. Dodam że to obk MY06 ej253 lpg