Skocz do zawartości

Outback 2.5 problem z reduktorem


kriskristoffers

Rekomendowane odpowiedzi

Zadaję pytanie w imieniu kolegi. Oglądał Outbacka II 2003, ale reduktor nie działa. Po zaciągnięciu nie pali się nawet kontrolka. Jakieś pomysły co sprawdzić, gdzie zajrzeć? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzić lampkie czy nie spalona, sprawdzić kostkę czujnika ( pod filtrem powietrza z prawej strony, na skrzyni bodajże brązowa ), sprawdzić mocowanie cięgna przy skrzyni u dołu.

Edytowane przez Pan Dziedzic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, kriskristoffers napisał:

No tak ruszał z 2, 3 jazda i zonk

Ruszanie z 2. czy 3. biegu to dobry sposob na palenie sprzegla nawet na zapietym reduktorze, a nie na sprawdzenie czy reduktor dziala czy nie.

Jezeli dzwignia reduktora jest podniesiona w gore, a samochod jedzie nowmalnie i nie ma zmiany przelozenia to obstawiam, ze jakis magik wymienial skrzynie np. na taka z legacy sedana i reduktora tam po prostu nie ma :)

No chyba, ze po podniesieniu dzwigni naped jest jakby rozpiety. W sensie: wciskasz sprzeglo -> wrzucasz bieg -> puszczasz sprzeglo, a samochod stoi. Wtedy obstawialbym, ze cos jest popsute / rozpiete, lub sama dzwignia nie zostala podniesiona do konca.

Zdarzylo mi sie tak pare razy, gdy zostawilem auto na biegu z wlaczonym reduktorem, a w miedzyczasie dzieciaki chodzily miedzy przednimi, a tylnymi siedzeniami i nadepnely na dzwignie ustawiajac ja w polowie.

Pozniej wsiadam do auta, zapinam bieg, puszczam sprzeglo, auto stoi ;)

Za pierwszym razem troche sie przestraszylem, bo nie wiedzialem o co chodzi. 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruszanie z 2. czy 3. biegu to dobry sposob na palenie sprzegla nawet na zapietym reduktorze, a nie na sprawdzenie czy reduktor dziala czy nie.
Jezeli dzwignia reduktora jest podniesiona w gore, a samochod jedzie nowmalnie i nie ma zmiany przelozenia to obstawiam, ze jakis magik wymienial skrzynie np. na taka z legacy sedana i reduktora tam po prostu nie ma
No chyba, ze po podniesieniu dzwigni naped jest jakby rozpiety. W sensie: wciskasz sprzeglo -> wrzucasz bieg -> puszczasz sprzeglo, a samochod stoi. Wtedy obstawialbym, ze cos jest popsute / rozpiete, lub sama dzwignia nie zostala podniesiona do konca.
Zdarzylo mi sie tak pare razy, gdy zostawilem auto na biegu z wlaczonym reduktorem, a w miedzyczasie dzieciaki chodzily miedzy przednimi, a tylnymi siedzeniami i nadepnely na dzwignie ustawiajac ja w polowie.
Pozniej wsiadam do auta, zapinam bieg, puszczam sprzeglo, auto stoi
Za pierwszym razem troche sie przestraszylem, bo nie wiedzialem o co chodzi. 
Dobry sposób na złodzieja
Też mi się zdarzyło przez przypadek, zawał serca przy dodawaniu gazu i puszczaniu sprzęgła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Max 84 napisał:

Dobry sposób na złodzieja emoji6.png
Też mi się zdarzyło przez przypadek, zawał serca przy dodawaniu gazu i puszczaniu sprzęgła.

Wielokrotnie tak miałam na myjni ręcznej, za pierwszym razem o mały włos zawału nie dostałam ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...