thewisnia
-
Postów
142 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez thewisnia
-
-
Cześć,
zostawiłem dziś auto do wymiany tulei w zawieszeniu i do regeneracji przekładnie kierowniczej (stukała dosyć mocno).
Niestety, z powodu zużycia przekładni spece od regeneracji i Jan Kornecki orzekli, że nie ma sensu jej regenerować, bo i tak będzie stukać -czyli, że wydam $$ na regenerację a efekt będzie mizerny albo żaden.
Podobno regeneracja przekładni w tym modelu nie daje wymiernych efektów (efekt tymczasowy, na ok 4-5k km).
i tu pojawia się problem:
- czy szukać używki po regeneracji ? (po 2 h godzinach szukania nic nie znalazłem akurat do 3.0R
- czy szukać zamiennika, jak np.:
- ELSTOCK 11-1404
- LIZARTE 01.85.2700
- QUINTON HAZELL QSRP1642
- DELCO REMY DSR1846L
- ERA Benelux / SR23208
- GENERAL RICAMBI / SU9008
- SERCORE / 131052 / Przekładnia kierownicza
- czy brać OEM (zaśpiewali mi ponad 5k)
nr OEM to chyba 34110-AG041.
Może z innego modelu też pasuje (doszukałem się na forum, że w specach jest przekładnia z imprezy...)
Może ktoś ma do sprzedania lub wie, że ktoś ma, lub wie, że ktoś wie, że ktoś ma do sprzedania ?
:) Wszelka pomoc i sugestie mile widziane
Sprawa dosyć pilna, bo auto stoi na podnośniku i jest mi "na gwałt" potrzebne w piątek (a nie chce, żeby znowu zakładali starą przekładnię)
Pozdrawiam
Wojtek
-
też czytałem o tym, że tak już jest, że regeneracja to tylko na krótki okres.
Znalazłem już nr części OEM: 34110-AG041
Może ktoś już przerabiał ten temat i może polecić jakąś dobra przekładnię, która będzie tańsza niż w ASO.
Niekoniecznie musi być OEM, może być jakaś inna (widziałem jakieś QUINTON HAZELL, LIZARTE, ERA Benelux, SERCORE czy DRI).
Kompletnie nie mam pojęcia, do tej pory miałem nadzieję, że regeneracja i jakiś zestaw naprawczy wystarczy
Ale nie nie jestem nastawiony teraz na 5,5 k za samą przekładnię
-
1
-
-
Trzeba liczyć 5-6 dni i ok 8-9 tyś PLN w zależności od wykonanych prac.
to grubo, też myślałem, że 5 k ujdzie.
ja mam inny problem i potrzebuję pomocy: auto stoi na podnośniku(u Janka Korneckiego) i awaryjnie poszukuję sprawnej lub dającej się zregenerować przekładni kierowniczej.
Moja obecna, przy okazji robienia zawieszenia, miała pójść do regeneracji, ale nic z tego nie wyszło - panowie od regeneracji stwierdzili, że pomimo regeneracji i tak będzie stukała, więc cała robota się nie opłaca (mizerny efekt). Coś tam ze ślimakiem podobno nie teges
I wychodzi na to, że znowu dopadnie mnie kilkukrotne "subarowe nic". Chciałem zrobić porządnie zawiechę, a tu taka sytuacja.
Nowa przekładnia kosztuje 5750 PLN, trochę dużo.
Może ktoś coś ma, widział, słyszał - nie chcę z powrotem zakładać starej, jak już wszystko rozebrane i auto na podnośniku.
Przekładnia musi być z Legacy 3.0R, od rocznika 2003 do 2008
-
UPG powiadacie... oby to był tylko wyjątek od reguły
Po wczorajszym gruntownym czyszczeniu mój egzemplarz wygląda tak:
Na tych końcówkach ładnie gada, nie za głośno
-
Zaległe pozdrowienia dla kierowcy Imprezy z czarną maską i różowymi naklejkami na czarnej klapie, spotkanego ostatnio na światłach przy zjeździe z Prymasa w Kasprzaka
Było "burczane" oraz machnięcie ręki Ja jechałem czarnym Legasiem na dwururkach
-
Witam,
Auto co prawda zakupiłem prawie rok temu od użytkownika Pedros, ale jakoś tak bez przygotowania nie było o czym pisać
Auto seria, polski salonowy, 2006r.
Zakup spontaniczny, wcześniej miałem wrx, ale jak zobaczyłem co Pedros chce sprzedać, to bez zastanowienia pojechałem
Auto już od dwóch wizyt pod czujnym okiem Janka Korneckiego,
Kupiony przy przebiegu 221 000 km, teraz dobijam do 235 tys.
Po zakupie w przeciągu tych paru miesięcy, poza normalnym serwisem, to doszło jeszcze:
- wymiana olejów w skrzyni i dyfrze
- wymiana tarcz
- nowy wydech
- polerka przedniej szyby i przednich reflektorów (reflektory lux miód, szyba-> spodziewałem się lepszych efektów, ale i tak jest zdecydowana poprawa)
- przyciemnienie tylnych szyb (mam nadzieję, że będzie trochę chłodniej latem...
)- renowacja felg 18'' i zmiana ich koloru na grafit połysk
- renowacja lakieru (wstępna), całe auto pójdzie jeszcze pod diamondbrite, jako pomaluję maskę i przedni zderzak, bo tam już nie ma co odnawiać
Po zmianie wydechu (końcówki Ulter 2x2 reszta dorabiana na zamówienie) słuchać w końcu jak chodzi H6
Zdarzało mi się nim spalić na trasie 7,5 litra/100
także jestem w szoku, jaka to jest elastyczna jednostka. Miasto 12-13 (ujdzie) Fajnie się prowadzi na trybie "S", ale na "SharpS" to już jest pełen fun
Kilka fotek:
Jak ktoś się zastanawia nad kupnem tego modelu, to lepszego auta o tych gabarytach i w tej cenie nie znajdzie
Większy kosmos to tylko kombi (szukałem, ale na czas nie znalazłem) W przyszłości do zrobienia będzie pewnie coś w środku (odnowa skór, obszycie kiery bo trochę miejscami powycierana, audio itp).
Czasami jeszcze tęsknym okiem spoglądam na zestawy Raptora...
ehhhhPozdrawiam
Wojtek
-
2
-
-
Thewisnia
dziękuję za wytłumaczenie i poświęcony czas, teraz chyba wszyscy wiemy o co chodzi.
Serdecznie pozdrawiam
Mam nadzieję, że rozjaśniłem trochę ten problem
-
Dobra, wczoraj zmieniłem na letnie a dziś umyłem. Generalnie prezentuje się tak:
Reflektory udało się skutecznie wypolerować
Felgi po renowacji i malowaniu (tak wiem, bez dekielka wygląda fatalnie, ale dekielki będą w następnym tygodniu)
Szyba po polerowaniu: generalnie jest dużo lepiej, jednak nie to co myślałem że będzie. Szyba nada ma tysiące malutkich kropeczek, które z racji ich głębokości muszą zostać. No ale próbowałem...
W skrócie:
- nowy wydech (końcówki Ulter, reszta dorabiana na zamówienie (mam nagrany dźwięk, ale żelazkiem i jakość coś nie bardzo
)- renowacja i malowanie felg
- polerowanie lamp i kloszy
- częściowa renowacja lakieru (bez maski i przedniego błotnika (te idą do malowania, ale to później)
- A i opony: wybrałem Continentale Contact5
Na razie nie narzekam, w weekend śmigam na Podlasie, to zobaczę jak w trasie A i odnośnie rozmiarów opon to znalazłem chyba najlepszy post o oponach do legacy, jaki istnieje (o czym świadczy ilość osób dziękujących autorowi
)-
3
-
-
Tak czytam czytam te Wasze wywody dotyczące parkowania pojazdów na LPG w garażu i chyba w końcu postaram się podsumować:
- jest zakaz wjeżdżania pojazdów z instalacją LPG do garaży podziemnych, które nie są wyposażone w system detekcji sprzężony z wentylacją mechaniczną (zakaz lub dopuszczenie w budynkach istniejących zależy od decyzji zarządcy lub właściciela)
- straż pożarna nie daje za to kar finansowych spółdzielni/wspólnocie.
Generalnie pisałem kiedyś taki krótki artykuł w tym temacie, i chyba postaram się go teraz zacytować
Miłej lektury Początek cytatu:
"Wiele pytań, mało odpowiedzi - tak w gruncie rzeczy można streścić obecną sytuację w zakresie parkowania pojazdów napędzanych gazem LPG w garażach podziemnych.
Mnogość różnorodnych interpretacji stanu prawnego również nie ułatwia zrozumienia sedna sprawy.
Kilka słów o LPG.
Od wielu lat notuje się systematyczny wzrost popularności wykorzystania LPG. Znajduje on rozmaite zastosowanie w systemach grzewczych, silnikach iskrowych czy procesach przemysłowych. Sama nazwa LPG pochodzi z ang. Liquefied Petroleum Gas i oznacza mieszaninę propanu i butanu w postaci ciekłej. Uzyskiwany jest jako produkt uboczny przy rafinacji ropy naftowej i ze złóż gazu ziemnego. Zgodnie z obecnymi kartami charakterystyki (wg CLP[1]) klasyfikowany jest jako gaz skrajnie łatwopalny (H220[2]). No dobrze - inne paliwa gazowe, bazujące np. na gazie ziemnym (CNG, LNG) również posiadają identyczną klasyfikację. Jednakże właściwością, która determinuje większy poziom zagrożenia stwarzanego przez LPG jest jego gęstość par względem powietrza, która wynosi ok 2 (propan: 1,55, butan: 2,08). Dlatego w przypadku uwolnienia do atmosfery pary gazu wpływają do kanałów, piwnic i pozostają we wszystkich zagłębieniach do czasu samoistnego rozrzedzenia w otaczającym powietrzu. Ścieląc się nad ziemią i przemieszczając z wiatrem mogą zapalić się w znacznej odległości od miejsca wycieku. Pary gazu płynnego zmieszane z powietrzem w odpowiednich proporcjach tworzą mieszaninę wybuchową, której dolna granica wybuchowości wynosi ok 2% objętościowych zaś górna granica wybuchowości - ok 10%. Mieszanina propanu-butanu nie jest toksyczna, lecz przebywanie w oparach gazu o dużym stężeniu może powodować nudności, bóle i zawroty głowy, w skrajnych wypadkach prowadzące do utraty przytomności i śmierci z powodu braku tlenu w otoczeniu. Długotrwałe przebywanie w oparach gazu może niekorzystnie oddziaływać na centralny system nerwowy, zaś niska temperatura rozprężającego się gazu może spowodować odmrożenia skóry.
Garaże podziemne
Zgodnie z definicją zawartą w rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz. 690 z późn. zm.) garaż jest to samodzielny obiekt budowlany lub część innego obiektu, służący do przechowywania i bieżącej, niezawodowej obsługi samochodów osobowych.
[1] Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1272/2008 z dnia 16 grudnia 2008 r. w sprawie klasyfikacji, oznakowania i pakowania substancji i mieszanin, zmieniające i uchylające dyrektywy 67/548/EWG i 1999/45/WE oraz zmieniające rozporządzenie (WE) nr 1907/2006 (Dz. Urz. UE L 353 z 31 grudnia 2008 roku).
[2] Zwrot H oznacza zagrożenie (Hazard Statements), zaś numer 220 wskazuje na zagrożenie fizyczne - skrajnie łatwopalny gaz).
Podział garaży:
Bezpieczeństwo pożarowe
Najwięcej możliwych do zdefiniowania zagrożeń może pojawić się w garażach podziemnych zamkniętych z uwagi na prawie całkowite oddzielenie przestrzeni garażu od otoczenia (stałe połączenie stanowią jedynie kanały wentylacyjne). Poniżej wskazane zostały główne zagrożenia związane z pożarem lub wybuchem w takim obiekcie.
Wszystkie pojazdy powinny posiadać aktualne badania techniczne, co również dotyczy samej instalacji LPG. Posiadacze pojazdów zasilanych mieszaniną propanu-butanu argumentują, iż skoro ich pojazd został dopuszczony do ruchu, to nie stwarza zagrożenia. Przesłanka jest prawidłowa, jednakże uwzględnić należy również wszystkie wypadki losowe, jakie mogą powstać w trakcie postoju pojazdu w garażu - od zwarcia w instalacji elektrycznej po rozszczelnienie się instalacji gazowej.
LPG w garażach podziemnych
Obecny stan prawny dotyczący ochrony przeciwpożarowej nie reguluje kwestii parkowania samochodów zasilanych gazem płynnym propan – butan (LPG ) w garażach podziemnych. W § 4 ust. 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. z 2010r. Nr 109, poz. 719) wskazano jedynie, iż właściciele, zarządcy lub użytkownicy budynków oraz placów składowych i wiat umieszczają, przy wjazdach do garaży zamkniętych z podłogą znajdującą się poniżej poziomu terenu, czytelną informację o dopuszczeniu lub niedopuszczeniu parkowania w tych garażach samochodów zasilanych gazem płynnym propan-butan, o których mowa w przepisach techniczno-budowlanych.
Konkretną informację w przedmiotowym zakresie zawiera natomiast treść § 108 ust 1 pkt 4 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz. 690 z późn. zm.), która wskazuje, iż garaże zamknięte, w których poziom podłogi znajduje się poniżej poziomu terenu i w których dopuszcza się parkowanie samochodów zasilanych gazem propan-butan, powinny zostać wyposażone w wentylację mechaniczną, sterowaną czujkami niedopuszczalnego poziomu stężenia gazu propan-butan. Słowa klucz "dopuszcza się" wprowadza jednak niebywałe zamieszanie w przedmiocie sprawy. Wg raportu pn. "Park samochodów w Polsce na podstawie GUS - Samochody osobowe, dostawcze, ciężarowe i autobusy", opracowanego przez Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR, na koniec 2013r. w Polsce liczba pojazdów napędzanych LPG wynosiła 2 846 868 co stanowiło 14,68% ogólnej liczby pojazdów zarejestrowanych. Statystycznie przyjąć można, iż na 100 pojazdów parkujących w garażu prawie 15 może być wyposażonych w instalację LPG. Stała tendencja wzrostowa wykorzystania tego rodzaju paliwa jeszcze powiększa tą liczbę. I w takiej sytuacji prawo zezwala, aby inwestor danego obiektu budowlanego, np. osiedla mieszkalnego z garażami podziemnymi, decydował na etapie projektowym o wyposażeniu garażu podziemnego w stosowne instalacje. Siłą rzeczy, aby obniżyć koszty tej inwestycji a tym samym uatrakcyjnić cenowo przyszłe lokale mieszkalne deweloper nie podejmuje się wykonania wentylacji mechanicznej, sterowanej czujkami niedopuszczalnego poziomu stężenia gazu propan-butan. I tym samym powoduje niedopuszczalność parkowania w tym garażu pojazdów na LPG. Osoby zainteresowane zakupem lokalu mieszkalnego, owszem dokonują świadomego wyboru takiego lokalu, jednak na rynku prawie w ogóle nie ma obiektów mieszkalnych z garażami wyposażonymi w przedmiotową wentylację. W ten sposób, w ferworze związanym z zakupem lokalu mieszkalnego z miejscem postojowym w garażu podziemnym, kwestia zwrócenia uwagi na ten aspekt zwyczajnie ucieka. Problem pojawia się później, gdy nabywca lokalu dowiaduje się o ograniczeniach w sposobie wykorzystania miejsca postojowego w garażu podziemnym - stałą praktyką jest próba wymuszenia na deweloperze wykonania stosownego systemu detekcji i wentylacji.
Cytowane powyżej rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie znajduje zastosowanie jedynie w przypadku projektowania, budowy i przebudowy oraz przy zmianie sposobu użytkowania obiektu budowlanego. Czyli, w kwestii zdecydowanej większości budynków mieszkalnych wielorodzinnych, chodzi o obiekty nowopowstające. Co w takim razie z budynkami (garażami) wzniesionymi przed wejściem w życie obecnych przepisów? Otóż rzeczą pierwszorzędną jest konieczność zrozumienia celowości tych przepisów - mają one ograniczać ryzyko powstania zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz mienia w wielkich rozmiarach. Pomimo zupełnego braku uregulowania kwestii budynków "starych" należy stosować ogólnie dostępną wiedzę i wyciągać odpowiednie wnioski z treści obowiązującego stanu prawnego. Celem działań wspólnoty mieszkaniowej lub zarządcy nieruchomości powinno być świadome i ciągłe obniżanie poziomu zagrożenia.
Nieprecyzyjnie sformułowane przepisy skutkują również trudnościami w egzekwowaniu od mieszkańców zakazu wjazdu do garażu podziemnego pojazdami na LPG. Wspólnota mieszkaniowa zobowiązana jest do umieszczenia czytelnego oznakowania (zazwyczaj przy wjeździe do garażu) o dopuszczeniu lub zakazie parkowania w tym garażu samochodów zasilanych gazem płynnym propan-butan. Organy Państwowej Straży Pożarnej, działające na podstawie i w granicach w/w prawa, egzekwują jedynie od właścicieli lub zarządców obiektów wspomniany obowiązek. Błędna jest teoria, iż organy te władne są do kontrolowania pojazdów w garażach podziemnych i mogą nakazać usunięcie takiego pojazdu na koszt właściciela. Jedynie zarząd wspólnoty mieszkaniowej ma prawo (i obowiązek) zapewnienia przestrzegania przyjętych zarządzeń i regulaminów przez wszystkich członków wspólnoty. Zwykle, zaraz po utworzeniu wspólnoty mieszkaniowej, powinny pojawić się uchwały regulujące ten stan rzeczy, poprzedzone oczywiście dokładnym poinformowaniem mieszkańców. Praktyka pokazuje, iż umieszczenie przez dewelopera znaku zakazu wjazdu do garażu pojazdów zasilanych LPG jest ignorowane przez właścicieli lokali.
Nie znajdują zastosowania w przedmiotowej sytuacji również przepisy dotyczące magazynowania butli z gazami palnymi, w rozumieniu rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 6 września 1999 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy magazynowaniu, napełnianiu i rozprowadzaniu gazów płynnych (Dz. U. z 1999. Nr 75, poz. 846 ze zm.). Samochód jest wyposażony w instalację LPG, której jednym z wielu elementów jest zbiornik z gazem. Zastosowanie butli w takiej instalacji nie stanowi magazynowania gazu, zaś wskazany powyżej przepis znajduje zastosowanie jedynie przy magazynowaniu i rozprowadzaniu gazów płynnych. Zważyć również należy, iż obecne przepisy nie dotyczą stricte samych kierowców, lecz definiują warunki budowlane dotyczące garaży. Przepisy dotycząc ruchu drogowego też nie dotykają tego tematu. Regulacje krajowe nie wprowadziły obowiązku oznakowywania pojazdów zasilanych LPG, co praktycznie uniemożliwia sprawowanie kontroli nad przestrzeganiem zakazu wjazdu pojazdów zasilanych gazem płynnym do garaży podziemnych w przypadku, gdyby taki zakaz został wprowadzony.
Z drugiej strony, w chwili obecnej niezmiernie rzadko występują zdarzenia związane z wyciekiem i zapłonem/wybuchem LPG w garażach podziemnych. Wymogi bezpieczeństwa, jakie muszą być spełnione przez współczesne instalacje LPG (konstrukcje zbiorników, zaworów i przewodów rurowych), obniżają ryzyko do poziomu powszechnie akceptowalnego. Niestety, w naszym kraju w dalszym ciągu porusza się duża liczba pojazdów niesprawnych technicznie, co w przypadku uwolnienia LPG z instalacji może mieć katastrofalne skutki.
Punktem odniesienia w zakresie stanu prawnego mogą być uregulowania przyjęte w innych krajach Unii Europejskiej. W części z nich nie ma żadnych ograniczeń w zakresie parkowania w garażach podziemnych, inne dopuszczają parkowanie pod warunkiem wyposażenia w specjalny zawór bezpieczeństwa a jeszcze inne wskazują na właścicieli garaży podziemnych, jako władnych do zarządzania posiadanymi nieruchomościami, co w praktyce pozwala im na wprowadzanie własnych zasad.
Reasumując powyższe - póki co nie ma co liczyć na konkretne zmiany prawne w tym zakresie. Ciężar odpowiedzialności spoczywa na właścicielach, zarządcach i użytkownikach garaży podziemnych. Jedynie rzetelne podejście do tematu oraz chęć uregulowania tego stanu rzeczy są w stanie zapanować nad powszechną samowolą użytkowników pojazdów. Nie bez znaczenia jest tu również poziom świadomości zarządców nieruchomości o potencjalnych skutkach zaniedbań. Działania, zarówno deweloperów jak i wspólnot mieszkaniowych, powinny zawierać jeden mianownik - bezpieczeństwo. Należy mieć nadzieję, że zdecydowana większość z nich podejmie odpowiednie kroki w celu załatwienia sprawy, co nie zawsze musi być równoznaczne z wprowadzeniem zakazu parkowania w garażach podziemnych samochodów zasilanych gazem płynnym propan-butan.
Koniec cytatu
i link do obecnego stanowiska Komendy Głównej PSP:
http://www.straz.gov.pl/panstwowa_straz_pozarna/faq1
Pozdrawiam
-
3
-
-
Thewisnia,
wszystko pięknie ładnie, ale obiecałeś zaraz po kupnie Speca, że założysz wątek w odpowiednim dziale opisujący i ukazujący Twoje nietuzinkowe Legacy
A ja i pewnie nie tylko ja czekam i czekam
Obiecuję, że po majówce coś wstawię
a tak swoją droga, to moje nie jest żadne nietuzinkowe
. Staram się tylko, żeby 10 letnie auto wyglądało prawie jako nowe Dziś odebrałem od Janka Korneckiego po przeglądzie i wymianie tego i owego, w przyszłym tygodniu odbiór odnowionych felg i polerowanie lamp oraz przedniej szyby, a zaraz po majówce malowanie maski i przedniego zderzaka
A na koniec renowacja lakieru. Chciałem zimą cześć rzeczy zrobić, ale jakoś nie po drodze było.Generalnie staram się nie zmienić za dużo. Przednia szyba powinna pójść do wymiany, ale zobaczymy co da polerowanie, przynajmniej będę wiedział z czym to się je
-
A jaką konkretną gumę możesz polecić? jeżdżę dosyć żwawo, a od kiedy słyszę, jak auto chodzi, to tym bardziej
-
Cześć,
polecicie może jakieś dobre gumy na lato ? Dałem felgi do renowacji i malowania i chyba pora rozstać się z oponami. Co wymiana opon to ten sam problem (fora, rankingi, sklepy, znajomi i tak w kółko)
Zastanawiałem się nad TOYO Proxes T1 Sport, bo wcześniej w imprezie takie miałem. Z innych to może Bridgestone Potenza?
O, a przy okazji, bo nie dotarłem do konkretów na forum, czy na lato pozostać przy 215/45/R18 czy pokombinować z innymi (nie wiem, może 225?)
Kończę szykować auto, wydech 2x4, polerka przeszkleń itp. już są.
Zostało mi pomalować przedni błotnik i maskę (wyglądają fatalnie) a potem całość oddać do renowacji lakieru. I na koniec do Janka Korneckiego zajechać na przegląd
Apropo, znacie i możecie polecić dobrego lakiernika w Wawie? Z tego co wiem, to chyba dobrze jest dać do ASO w sprawie malowania, ale jak inna lokalizacja się u Was sprawdziła, to czemu nie
Na forum polecano AutoAdamski. -
Dawaj dawaj te filmiki
Mnie też już przyciska, żeby poprawić słyszalność u siebie.Jak można spytać, to gdzie można dorwać takie wydechy (w takim stanie) od sti? i jak to cenowo wygląda?
Ja już szykuję u siebie pewien pakiet modów na okres zimy, to może i wydech bym akurat zrobił.
-
Cześć!
Wiecie gdzie i mniej więcej za ile da rade ogarnąć nowe mapy do nawigacji do Speca 2006 (polift). Bo aktualnie to mam navi, a ani razu nie skorzystałem, bo stare wersje
. Tak swoją drogą, to poza funkcjami komputera pokładowego to nawet nie zgłębiłem, do czego jeszcze można wykorzystać ekran na konsoli środkowej A druga sprawa, do kolegów z Wawy: Robiliście może korektę lakieru ? Bo obecnie czekam na malowanie maski (ma szpecące wygląd odpryski od kamieni itp.) oraz wyciagnięcie 2 małych wgniotek. Co do samej korekty, to liczę się z kosztem mniej więc 2k za całość.
Janek Kornecki polecił mi Diamentową Ochronę Lakieru na Gimnazjalnej. Macie jakieś opinie czy własne doświadczenia w korecie lakieru? Muszę zrobić, bo w ostatnie upalne dni, mimo wyszorowania auta kłuł mnie w oczy wygląd lakieru. Tak "motyla noga" juz dalej nie mogę
Dzieki za wszystkie opinie i sugestie, Jak już się zdecyduje na którąś z firm, to przedstawie dokładnie stan przed i po jak i subiektywne wrażenia
-
Powrót z Augustowa do Wawki, tłok na drodze, korki w Radzyminie, Markach i na Toruńskiej i o dziwo cały czas 8,0
Lubie tę bryke, można na drodze zaskoczyć a nie katuje podświadomości "kosztami"
-
Tak, manual
-
Zero ruchu więc odświeża temat.
Wrzucam foto na potwierdzenie, że Spece to bardzo oszczędne bryki
Mega czad bajera.
Trip A: głównie miasto
Trip B: Traska Wawa-augustow, ogromne korki na Toruńskiej i duży ruch na drodze, a tu taka niespodzianka
No i żeby nie było, lubię dać ognia na trasie, więc bez docinek o jeżdżeniu 70 na luzie z górki)
Fota z żelazka, ale grunt że widać
-
Kurna, mi też poleciała pompka spryskiwaczy, ot co
a za nową jak za złoto A co do tematu (poza tymi pompkami) w moim H6 spec b:
- stukająca maglownica (przy skręcie na maksa),
- częsty check (albo nowe katy albo emulacja)
- słaby lakier (duzo odprysków na masce)
- spalanie od 9,1 do bólu
zależy jaka jazda, ale na 7k średnio 10,2- cienkie audio
zalety:
- spora moc
- elastyczne biegi (na 6 biegu od 60 do vmax)
- dobre wygłuszenie
- fajne wyposażenie
- bardziej cywilizowany niż zaturbione wersje
Ogólnie H6 spec b to przedsmak turbo
-
Hej!.
Długo szukałem i w końcu się udało
Zanabyłem od Pedrosa jego Speca
Micha się cieszyła całą drogę powrotną Wątek już wczoraj od a do z ogarnąłem, więc tym bardziej się cieszę
Pozdrawiam wszystkich
Wojtek
-
1
-
-
Hej
Miałbym prośbę o rozszyfrowanie nr VIN (Legacy)
JF1BP5LK44G012175
Dzięki
-
to i ja podjadę na Statoila, razem z Karoolez będzie nam nowym raźniej
to chyba tutaj: http://goo.gl/maps/dHrx6
-
Pozdrawiam wszystkich będących w Augustowie i wracających wczoraj w ulewie do Warszawy
Szczególnie srebrnego forka, z którym leciałem czas jakiś (ok 17-18) Pogoda była piękna przez cały weekend, a w Augustowie subaru jak na lekarstwo...
-
pojazd mam już 2 lata, a na alledrogo narazie sonduję zainteresowanie. Zbliża mi się zakup pierwszego mieszkania, a grosz do grosza i takie tam...
Lubię tą gołą klapę, nie raz i nie dwa zaskoczyła inych na trasie
-
bo te zdjęcia były gdzie indziej też publikowane
stąd usuniete numery. A co do dźwięku silnika, to w czasie nagrywania za dużo innych dźwięków zbierało (założyłem nieszczelną obudowę) co wymusiło nałożenie muzyki a, i sorry za trzęsące się ręce
Przekładnia kierownicza do legacy 3.0R spec b 2006
w Legacy
Opublikowano
Dzięki za info.
Mam jeszcze nadzieję, że Janek Kornecki coś wynajdzie
Znalazłem LIZARTE 01.85.2700 za 2138 PLN, tylko staram się gdzieś w czeluściach internetu wyszukać jak to z jakością