-
Postów
172 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez Abbaman
-
-
Wpisując choćby słowo "jednomasa" w wyszukiwarkę forum wyrzuciło 13 linków z namiarami na częsci, ceny itp.
Miłej lektury.
PS.Cena za porządny...2500 zł bo potrzebujesz też sprzęgło pod jednomasę.
-
Był gdzieś wątek co wymieniać przy okazji wymiany rozrządu, żeby koszty były niższe bo to jedno wyciąganie silnika... Zastanów się czy przy tej okazji coś jeszcze nie zrobić....
Pompa wody i regulacja zaworów. Można się też pobawic w wymiane płynu chłodzącego na swieży.
-
ipsx82, tak mi się cos kojarzyło, że ten błąd to oprócz Wielkiego Mistrza Zakonu powodował także chan Złotej Ordy Dżalal ad-Din, syn Tochtamysza.
-
niestety te podpowiedzi nic nie dały - widziałem je wcześniej
Pytasz w temacie czym może być spowodowany i wyszukanych odpowiedziach jest czarno na białym co uległo awarii, więc nie wiem o co Ci chodzi.
-
Dziś będe uszczypliwy. Też Cię witamy serdecznie.
Wpisując Twój grunwaldzki błąd w google z dodatkowym hasłem subaru masz co najmniej 5 odpowiedzi czego dotyczy itp, nie wspomne o forum....
Masakra...zero własnej inwencji, tylko podać gotową papkę...
-
Pozdrawiam Kierownika czarnego Outbacka III D, który dołączył do korowodu marzeń czyt. korka na Wojskowej i śmignął docelowo na Rynek Łazarski oraz serdeczności dla Kierownika srebrnego Forka II, który wpuścił mnie wczoraj okolo 16.30 z Wojskowej w Wyspiańskiego. Szerokości
-
U nas +5...
Wiosna.
NIe wiosna - trudne słowo, ale dziury w jezdniach zakrytę brudną kałużą - jeszcze trudniejsze słowo.
-
Co za masakryczna odwilż....Poznań zaczyna płynąć.....
-
Kto kulał się Dziadkiem Subaru?
-
...taflę lodu która podczas jazdy zaczęła topnieć od ciepła z silnika i po dojechaniu na miejsce docelowe podczas hamowania siłą bezwładności odkleiła się od maski i postanowiła całym impetem polecieć na inne auto ale na szczęści lub nieszczęście (w zależności jakie obrażenia poniósł autor wątku) kierowce owej rozumnej podłej bestii zdążył wyskoczyć z auta i osłonić wieśwagena przyjmując cały impet owej tafli lodu na swoje klejnoty :biglol:
W mordę jeża...szybki był Dojeżdzać i jednocześnie wybiec przed maskę własnie dojeżdzającego własnego auta i złapać tafle lodu... Chuck Norris czy co?
Szacun..być w dwóch miejscach naraz.
-
Co prawda nie miałem okazji przeczytać całego wątku ale jako palacz z 20 letnim stażem (nie palący już od 1,5 roku) mogę powiedzieć tylko tyle - żadne plastry, efajki, tabletki i cała reszta naciągactwa nie działa (przynajmniej na mnie). U mnie pomogło przeczytanie książki Allena Carra "Jak skutecznie rzucić palenie?". Przyznaję bez bicia - przeczytałem to z nastawieniem: Żadna książka mnie do niczego nie zmusi! Pokażę Wam (moim kumplom namawiającym do przeczytania), że cały ten "hamerykacki" bełkot możecie sobie...zostawić dla kogo innego I co? No, na końcu książki Carr "każe" zapalić ostatniego papierosa....Nie chciało mi się. Do dziś mi się nie chce.
Pozdrawiam
Ja wlaczę ze swoim bratem, żeby leń przeczytał tą książkę bo też pali 20 lat z hakiem.
-
Ja rozumiem, że jak jest zima to musi być zimno, a najlepiej snieżnie, ale nie kur..teczka lodowo.
-
Musowo! Up!
-
Prawidłowe to chyba coś koło 650 rpm (przynajmniej ja tak mam ). Choć na niezagrzanym silniku potrafią bujnąć przy wysprzęglaniu do 500 rpm, np. przy dojeżdzaniu do skrzyżowania. Choć to podobno też norma TTTM...ja jednak czuje, że to ciut wysłużony krokowiec plus ew. zawory do reg.
-
Plastry, gumy to co innego. A psychiatra pomaga i to bardzo ew. wraz z lekami np. w nałogu alkoholowym.
Ale ja się nie znam, poza tym nie palę, ...ale 3mam kciuki za rzucających palenie.
-
nie zgodzę się, nawet technicznie e-palenie to nie palenie (nic się nie spala), tylko inhalowanie. Imho zamiana zdefiniowanego, bardzo szkodliwego nałogu na inny (o niepotwierdzonej szkodliwości).Tylko, że e-papieros to nie jest środek na rzucenie palenia...
BTW ...ja nie palę.
Stwierdzam tylko na podstawie opinii psychiatry specjalizującego sie w leczeniu nałogów oraz lekarza pneumologa.
Obydwaj w rodzinie.
-
6 lat minęło, zmieniło się coś??? :-)
Też stoję w tej kolejce
Od 6 lat Aga? Szacun
-
a może tak przy okazji nowego serwera...
Myślisz, że po 4 latach czekania miałbym w końcu taki fajny adres?
6 lat minęło, zmieniło się coś??? :-)
Dobre
BTW..też chce taki adres
-
Tylko, że e-papieros to nie jest środek na rzucenie palenia...
BTW ...ja nie palę.
-
Wszystkiego najlepszego Staruszko Zdrowia i Szerokości!
-
A ja wczoraj w podobnych okolicznościach, choć przy - 6 C poboczyłem i małe drifty uskuteczniałem na parkingu...Auchan Liroy Był pieknie ubity snieg zakrywający wszelkie niedoskonałości polskich parkingów.
Ogólnie... AWD rulez
-
Napisałem wcześniej, odłączyłem dwużyłowy przewód od sprzęgła elektromagnetycznego zamontowanego na sprężarce. Jedyny kabel jaki tam dochodzi. Teraz ona się po prostu nie włącza do pracy.
Sorki, faktycznie umneło mi to.
-
W każdym razie u mnie po deaktywacji sprężarki skończyły się problemy z parowaniem szyb, wcześniej nawet jak samochód się rozgrzał tylne szyby przeważnie były zaparowane, teraz wogóle nie ma tego problemu. Ot ciekawostka.
Pewnie można to zrobić również bezpiecznikiem ale nie chciało mi się szukać w instrukcji który to będzie.
Pozdrawiam,
Co masz dokładnie na myśli pisząc o deaktywacji? Odłączenie mechaniczne sprężarki od układu klimatyzacji, czy jak?
-
Ja robie od zapalenia się rezerwy do rezerwy czyli na 54l. okolo 350-400 km w mieście. Zima + korki + normalna jazda (czasem but, czasem toczenie). W trasie +/- 600 km.
Legacy III 2.0 125km konwersja na jednomase
w Legacy
Opublikowano · Edytowane przez Abbaman
Otoż tematy nie są z przed roku, bo ja zmieniałem dwumas na jednomas jesienią i pisalem o tym niedawno.
http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/55730-regeneracja-dwumasy-legacy-iii/
Poza tym naprawdę są dwa świetne wątki o konwersji z wieloma aspektami pobocznymi odtyczącymi dodatkowych częsci czy adaptacji.