Mayki

A używałeś kiedyś takiego kleju? Znam ludzi co lata śmigają na mamucie lotki, progi i nie tylko i nic się nie dzieje. Trzyma aż miło. Kolega przykleił klamkę. W audi kiedy odpadł uchwyt od klamki i przykleiliśmy na mamuta, daliśmy tego mało i trzyma ponad rok i nie puszcza. Też bym się bał ale widziałem już swoje i wiem że daje radę a The_Sickness i tak zrobi jak będzie uważał.

A ja bym drutował i nie słuchał tylko kleił na Mamuta i żadnych blachowkrętów. Jak Mamut sie nie sprawdzi zawsze możesz to usunąć (tylko delikatnie bo skubaniec jest mocny) i wtedy wierć dziury. Prosta kolej rzecz, zrobisz jak uważasz. Edit: Tylko pozaślepiaj sobie te otworki od spodu tych listw bo koła potrafią fajnie nawciskać piachu pomiędzy próg a dokładkę. Jak się napcha piachem i będzie trzymać wilgoć to auto przejdzie przyspieszony kurs biodegradacji progów

Ostatnio zmieniałem u siebie chłodnicę w WRXsie, ori leży w garażu. Jak chcesz można się ugadać i sprawdzić czy pasuje.

Wiesz u mnie głośniki są fabryczne i może słabo grają ale tweetery w klamce są dobrze zbalansowane i nie zwraca się na nie uwagi.

W Hawku wygląda to tak: W tylnych drzwiach są podobne trochę mniejsze ale nie mierzyłem. Kiedyś kupiłem po taniości głośniki z BRZ i nie pasują, są większe i nawet po przerobieniu potrzebny jest jakiś adapter. Ostanio zastanawiam się nad subwooferem aktywnym JBL'a do koła zapasowego.

Dodam coś nie na temat ale co tam. Jak dla mnie to my mamy kierownice po złej stronie, ileś set lat temu mieliśmy normalny ruch a nie to co teraz.

Przy Imprezie 2.5T to bym w pierwszej kolejności wymienił smok olejowy a potem resztę

Odświeżam temat. Potrzebuję takiego nypla/adaptera jak powyżej. Mam subaru w wersji usa z wymiennikiem ciepła, którego chce się pozbyć i wstawić adapter pod chłodnice oleju. Ma ktoś może numery tej części ewentualnie niepotrzebną sztukę?

Poczytałem i faktycznie to chińczyki a na pewno rdzenie ale reszta czyli obudowa czy komory to już nie wiem.

Turbo Works to jest chińczyk? A to nie jest tak że to u nas spawają coś jak Fmic?

Ja wiem że większość ma dość tego tematu ale tu jest to fajnie zwizualizowane. Zabawnie to opowiada ale podzielam gościa zdanie.

Na ich stronie podpisane mają że do GH jest dokładnie ta chłodnica co wrzucił Mont. Nie patrząc na mocowania tylko ogólne wymiary to są bardzo zbliżone do GD. GD nie ma tego garba u góry a przy korku ten króciec idzie na bok a nie w tył.

Luzik, ja się nie obrażam nawet jak ktoś chce mi dowalić, ale co innego jak mi robi na złość to może być burza Edit: A pozwolę sobie dodać:

A ja jestem odwrotnego zdania, że ten bill gates powinien iść siedzieć a jestem zdrowy na umyśle i co teraz?

Hehe dobry żart. Niedawno podrzuciłem tu ciekawy filmik to go usunięto.

Jak jeździłem Coltem GTi o tam wystarczyło wymienić wszystkie gumy w zawieszeniu na Poli i po roku wyrwało gwint śrubki która trzymała taką blaszkę od stabilizatora. Co prawda było to na przodzie

A Subaru bez kierowcy?

Ja również gratuluję zakupu

Hahaha. Zdjęcia robiłem po tym jak spsikałem to benzynką tak co by olej sobie spłynął, tylko może trochę słabo Jak to samo będzie przy następnej wymianie to szykuję się mentalnie na otwieranie serducha gdzieś tam w przyszłości.

To jest pierwsza wymiana z tym korkiem magnetycznym, wcześniej był ori i nie było jak sprawdzić. Zobaczymy przy następnej wymianie jak to będzie, tak samo u kolegi w Hondzie Civic IX też sprawdzę. Kolega co na nie jednym aucie zęby zjadł i jest raczej pedantyczny jeżeli chodzie o mechanikę twierdzi że przy magnetycznym korku zawsze coś jest i to co u mnie niby mieści się w normie, ale jak dla mnie jeżeli coś jest smarowane to nic nie powinno być no chyba że się coś ściera a to już problem. Gdyby nie ten korek magnetyczne przy zlewaniu oleju totalnie nic by nie było widać, taka drobnica.

Dzisiejsza zmiana oleju, czyżby coś się szykowało czy tylko panikuję? Opiłki, ale strasznie drobne. Po roztarciu w palcach nie było nic wyczuwalne a to co się roztarło wyglądało jak bym popisał się po palcach ołówkiem.

Detailerem nie jestem ale jeżeli chodzi o samo szkło reflektora to mamy przynajmniej dwa rodzaje uszkodzeń jeżeli są matowe. Szkło zmatowiałem powierzchniowo nadaje się do polerowania i nie jest to jakiś trudny i długotrwały proces ale jeżeli powierzchnia reflektora jest matowa od popękanej powierzchni to trzeba wą warstwę zedrzeć normalnie papierem ściernym aż do plastiku i schodzi się do coraz mniejszej gradacji. Po tym poleruje się powierzchnię pastami i gąbkami a następnie odtłuszcza. Na koniec trzeba nałożyć warstwę ochronną klar czy tam chemiczną nakładaną aplikatorem

Tego się nie spodziewałem. Wszędzie opisują ze są trwalsze nawet niby klocki domieszkowe ceramiczne.. czyli internety kłamią albo coś niedoczytałem/niezrozumiałem. Dzięki wielkie, opinia kogoś kto już miał i zna jest mocno przydatna.

Tak wiem że to są domieszki. Tam jeszcze miedź jest i coś tam, coś tam. Bardziej chodziło mi o to co o nich wiecie bo u mnie to wygląda tak że dopiero niedawno coś zacząłem o nich czytać. Nawet nie wyczytałem do końca czy nadają się do zwykłych tarcz ale na logikę stwierdziłem że tak. Gdzieś tam mnie kusi żeby następne klocki dać właśnie ceramiczne ze względu na trwałość i małe pylenie tylko cena sroga, ale jak tak pozytywnie je opisujesz to zaczynam myśleć nad tym poważniej. Edit: No i podobno takie klocki nie piszczą albo przynajmniej nie aż tak.

To teraz mam do was pytanie. Nie wiem czy są takie do naszych aut ale co myślicie o klockach ceramicznych?