vonda
-
Postów
446 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez vonda
-
-
czyli potwierdza się realny brak gwarancji na SLS ;-(
-
z ciekawości - kiedykolwiek uznano Ci gwarancję ? Z przebiegów można by sądzić, że przynajmniej niektóre mogły się załapać na okres gwarancyjnej ochrony.
-
Z ciekawości: jakie amortyzatory ma wersja STI ? Inaczej mówiąc, do pracy z jakimi amortyzatorami są przygotowane te sprężyny STI ?
-
rozłożenia ładunku -ok - to oczywiście ważne ale skoro auto waży 1500kg + kierowca + komplet pasażerów + pełny bak to daje 1800-1900kg jak nie 2 tony (czyli tyle ile w dowodzie) i to bez żadnego bagażu ... - to ile przypada na tył przypada na tylną oś ? na pewno wiecej niż 700 kg - a auto 5 osobowe.
AdaSch: sprężyny od STI ? Napisz coś więcej - ile takie cudo kosztuje, gdzie kupić i czy przy cywilnej jeździe - tez głównie "na pusto" - ma jakieś negatywne objawy ?i jeszcze raz dopytam - ta cena za SLS <1000 to w Aso ?
-
no co Ty ? nie za mało ? ja wiem, że przód waży więcej ale z "pomiarów" wagi na stacjach diagnostycznych wynikało by (o ile dobrze pamiętam), że nie ma aż takich dużych róznic w obciążeniu na koło i ... w takim wypadku (max. 700kg na tylną oś) Foresterem mógłby jeżdzić tylko kierowca, góra z 1 pasażerem - o bagażu zapomnij ;-)
-
niecały 1000 ? w ASO ? brutto ? We wszystkich powinna obowiazywać ta sama cena czy może być różnie i warto szukać ?
Zmieniałeś też sprężyny na nowe ? Pytam bo mi sugerowano, że sama wymiana amortyzatorów nie podneisie auta do "fabrycznej" wysokości- że spręzyny też już mogły "siąść"
-
-
z wszystkich powyższych wypowiedzi wnioskuję - tak na przyszłość - że nie ma oficjalnych danych dotyczących ładowności (poza tymi z dowodu rejestracyjnego - który jak wiemy podaje różne dane ;-) - u mnie np. 515 kg)
-
może po prostu inna ilość mat ? Może na czymś trzeba było zaoszczędzić ?
-
-
57 minut temu, pavca napisał:
O widzę że z prostego pytania o ładowność robi się konkurs "kto zapakował więcej"
miałem wąpliwości, pytałem ... więc i informuję jaki efekt skoro po Waszych radach zdecydowałem się zabrać wszytski "na raz" ;-)
57 minut temu, pavca napisał:Te negatywne objawy wyjdą po latach w postaci korozji, trzeszczenia plastików, padających łożysk itp.
A przy sprzedaży wystarczy dodać tekst "używany przez kobietę", "nie śmigany w terenie", "użytkowany sporadycznie, rekreacyjnie"
tylko, że biorąc pod uwagę dotychczasowe swoje doświadczenia to autko ma u mnie dożyc swych dni ... więc żywotnie mnie interesuje przedłużenie jego żywotności ;-))
-
raportuję: przewiozłem, 2 osoby + jakieś 400 kg + paleta pod sam dach ;-), dopompowane tylne koła wg zaleceń, auto siadło całkiem .. opona sie chowała w nadkolu. Jedyny moment kiedy coś poczułem to wyjazd z marketu - niski krawężnik - przejechałem pod kątem i poczułem jak "buda" się rusza (może jednak warto dodatkowe rozpórki ?). Poza tym żadnych negatywnych objawów, stabilnie, nawet różnicy w przyspieszaiu jakoś nie odczułem ;-)
-
Ok
Zdaję sobie sprawę, że "się da", niedawno widziałem pod marketem budowlanym lagunę kombi do której gościu załadował "pod sufit" worków z cementem ... Odjechała, choc tylny zderzak przy ruszaniu ocierał o asfalt ..
Bardziej mi chodziło o katalogowe dopuszczalne obciążenie ... Z dowodu by wynikało, że 525 kg wszystko łącznie, czyli komplet postawnych pasażerów, pełny bak i ... tyle ...
No i nie wiem jak moje "siadnięte" SLS'y sobie poradzą...
-
Nie mogę znaleźć ... jaka jest oficjalna ładownoość Forka SG w wersji XT ? Czy po prostu przyjąć info z dowodu rejestracyjnego: max 2 tony - masa własna ...
Potrzebuję przewieźć trochę mebli w formie złożonej ... i jak nic wychodzi mi 400kg + kierowca ;-)) ...a nie chcę przegiąć ;-)
-
Subaru na 10 miejscu ... 2 razy dalej od czołówki niż Alfa Romeo ;-))
Co ciekawe Tesla na szarym końcu ...
-
I co z tym zrobiłeś ? (Nie ukrywam, że mocno mnie przestraszyłem ..
Muszę kiedyś znaleźć czas i nauczyć się demontować ta cała tapicerkę ...)
-
-
wrzucaj ;-)
-
-
"zalecane w każdym starszym samochodzie" ;-) kurcze to może i u mnie trzeba ;-)) a na poważnie - przy "cywilnej" jeździe ma to jakiś sens ?
-
wracam do tematu ... żarniki dalej gasną ... sprawdzałem magnesem ( ;-) ) łapie te 4 blaszki trzymające szkło - nie wiem czy o to miejsce chodzi ...
Zamieniłem żarniki miejscami, przeczyściłem spirytusem styki, podociskałem łącza ... nic nie pomogło. Gasną kiedy chcą. Co prawda wystarczy wyłączyć i włączyć ponownie ale bezpieczne to nie jest ...
Załączam zdjęcia żarników - nie widzę żadnych uszkodzeń, nic nie zwichrowało, lekko przebarwione szkiełko - wskazuje coś na podróbę ?
A jeśli to nie żarniki ? Co jeszcze mogło paść ? i dawać takie efekty ? i to w obu reflektorach w podobnym czasie ?
Kupię nowe żarniki dla pewności - tylko jakie i gdzie ? Ktoś ma sprawdzone - nie przesadnie drogie - źródło ?
-
mam identyczny, działa bez problemów (Forester XT z 2006)
-
W dniu 3.11.2017 o 20:15, ozarek napisał:
analog
miałem, fajnie działał ... póki działał ... ale bardzo szybko się popsuł...
używam pompki nożnej (z manometrem) polskiej marki "Start". Idealna nie jest, "wieczna" też nie ... ale nic lepszego nie znalazłem.
-
1 post i od razu rekomendacja (reklama) ? hmm... ;-)
Renowacja skórzanej kierownicy, farba do skóry
w Ogólne
Opublikowano
używałeś czarny czy bezbarwny Saphir Renovating Cream ?