Skocz do zawartości

vonda

Użytkownik
  • Postów

    446
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez vonda

  1. rozłożenia ładunku -ok - to oczywiście ważne ale skoro auto waży 1500kg + kierowca + komplet pasażerów + pełny bak  to daje 1800-1900kg jak nie  2 tony (czyli tyle ile w dowodzie)  i to bez żadnego bagażu  ... -  to ile przypada na tył przypada na tylną oś ? na pewno wiecej niż 700 kg - a auto 5 osobowe.



    AdaSch: sprężyny od STI ? Napisz coś więcej - ile takie cudo kosztuje, gdzie kupić i czy przy cywilnej jeździe - tez głównie "na pusto" - ma jakieś negatywne objawy ?

    i jeszcze raz dopytam - ta cena za SLS <1000 to w Aso ? 





     

  2. no co Ty ? nie za mało ? ja wiem, że przód waży więcej ale z "pomiarów" wagi na stacjach diagnostycznych wynikało by (o ile dobrze pamiętam), że nie ma aż takich dużych róznic w obciążeniu na koło i ... w takim wypadku (max. 700kg na tylną oś)  Foresterem mógłby jeżdzić tylko kierowca, góra z 1 pasażerem - o bagażu zapomnij ;-)
     

  3. z wszystkich powyższych wypowiedzi wnioskuję - tak na przyszłość - że nie ma oficjalnych danych dotyczących ładowności (poza tymi z dowodu rejestracyjnego - który jak wiemy podaje różne dane ;-) - u mnie np. 515 kg) 

  4. 57 minut temu, pavca napisał:

    O widzę że z prostego pytania o ładowność robi się konkurs "kto zapakował więcej" :)
     


    miałem wąpliwości, pytałem ... więc i informuję jaki efekt skoro po Waszych radach zdecydowałem się zabrać wszytski "na raz" ;-)

     


     

    57 minut temu, pavca napisał:

    Te negatywne objawy wyjdą po latach w postaci korozji, trzeszczenia plastików, padających łożysk itp.

    A przy sprzedaży wystarczy dodać tekst "używany przez kobietę", "nie śmigany w terenie", "użytkowany sporadycznie, rekreacyjnie" :)
     

    tylko, że biorąc pod uwagę dotychczasowe swoje doświadczenia to autko ma u mnie dożyc swych dni ... więc żywotnie mnie interesuje przedłużenie jego żywotności ;-))




     

  5. raportuję: przewiozłem, 2 osoby + jakieś 400 kg + paleta pod sam dach ;-), dopompowane tylne koła wg zaleceń, auto siadło całkiem .. opona sie chowała w nadkolu. Jedyny moment kiedy coś poczułem to wyjazd z marketu - niski krawężnik  - przejechałem pod kątem i poczułem jak "buda" się rusza (może jednak warto dodatkowe rozpórki ?). Poza tym żadnych negatywnych objawów, stabilnie, nawet różnicy w przyspieszaiu jakoś nie odczułem ;-)
     

  6. Ok ;)

    Zdaję sobie sprawę, że "się da", niedawno widziałem pod marketem budowlanym lagunę kombi do której gościu załadował "pod sufit" worków z cementem ... Odjechała, choc tylny zderzak przy ruszaniu ocierał o asfalt ..

    Bardziej mi chodziło o katalogowe dopuszczalne obciążenie ... Z dowodu by wynikało, że 525 kg wszystko łącznie, czyli komplet postawnych pasażerów, pełny bak i ... tyle ;) ...

    No i nie wiem jak moje "siadnięte"  SLS'y sobie poradzą...

  7. Nie mogę znaleźć ... jaka jest oficjalna ładownoość Forka SG w wersji XT ? Czy po prostu przyjąć info z dowodu rejestracyjnego: max 2 tony - masa własna ...

    Potrzebuję przewieźć trochę mebli w formie złożonej ... i jak nic wychodzi mi 400kg + kierowca ;-)) ...a nie chcę przegiąć ;-)
     

  8. wracam do tematu ... żarniki dalej gasną ... sprawdzałem magnesem ( ;-) ) łapie te 4 blaszki trzymające szkło - nie wiem czy o to miejsce chodzi ...

    Zamieniłem żarniki miejscami, przeczyściłem spirytusem styki, podociskałem łącza ... nic nie pomogło. Gasną kiedy chcą. Co prawda wystarczy  wyłączyć i włączyć ponownie ale bezpieczne to nie jest ...

    Załączam zdjęcia żarników - nie widzę żadnych uszkodzeń, nic nie zwichrowało, lekko przebarwione szkiełko - wskazuje coś na podróbę ? 

     

    A jeśli to nie żarniki ? Co jeszcze mogło paść ? i dawać takie efekty ? i to w obu reflektorach w podobnym czasie ?

     

    Kupię nowe żarniki dla pewności - tylko jakie i gdzie ? Ktoś ma sprawdzone - nie przesadnie drogie - źródło ?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...