drq a wiesz dlaczego tak jest z tym ESP ?? bo po co przykładać się do projektowania dobrego zawieszenia które pogodzi zarazem komfort normalnego użytkowania oraz dobre właściwości jezdne, skoro to dużo kosztuje jak łatwiej i taniej zrobić takie sobie zawieszenie a niech resztą martwi się elektronika. A nie tędy chyba droga... ale jak można zauważyć wśród "zwykłych" użytkowników samochodów to oni wolą jednak mieć "G" ale za to z chwytliwymi marketingowo skrótami ESP, ASM, TCS, PRL ZSRR i inne czorty które do niczego nie służą.
LukiGT taka prawda. boję się tylko, że pewnego dnia ktoś "mądry" wpadnie na pomysł, że takie auta są zagrożeniem dla ludzkości i żuczków gnojaczków w kambodży dolnej i nakażą złomowanie takich samochodów a nam w tyłki włożą katalizatory żebyśmy nie zatruwali przypadkiem środowiska...