Nie mogę dojść jakim sposobem nalewa się olej do skrzyni. Rozpiąłem wężyk idący do skrzyni i ppo rozpięciu został bagnet z idącaym dalej wężykiem, który ginie gdzieś pod przepustnicą, a od skrzyni zostało gniazdo w które wchodził owy bagnet. I własnie w tym gnieździe widzę mały czarny kwadracik przez który nie chce lecieć olej kwadracik jest na sprężynce, ale nawet wciśnięcie go nic nie pomaga...chyba że pomyliłem wlewy :? ?
no i niestety problemów ciąg dalszy...podczas dokręcania korka w dyfrze pojawiła się szczelina na obudowie, zakleić się pewnie nie da więc pytanie czy wystarczy zmienić samą obudowę czy niestety cały dyfer ?