chojny

rezerwacja na 20.00, niestety nie wiem czy da rade mini grand prix zorganizowac bo pani cos malo kontaktowa. tak czy owak jutro sie scigamy

Wpadaj do Kielc - bo tutejsze turbodiesle i tjuning-kalibry już mi się znudziły... :roll: :wink: Dziś musiałem - z braku laku - wyleczyć ze złudzeń pana w koreańskim SUV-ie... no nieee.... widać scyzoryki bardziej waleczne są niż poznańskie pyry dusigrosze jak narazie miałem przyjemność tylko z EVO MR, Mondeo w dieslu i Passatem TDi i to przez cały miesiąc :neutral: chyba czas odkupić seja

coz zrobic kiedy nikt nie chce podjąć walki.... a może sie ścigają a ja nie zauważyłem :cool:

Coś w tym jest... Albo ja się starzeję (czyt. poważnieję) albo do subaryn wsiadają coraz częściej przypadkowi ludzie, tacy bez błysku w oku - słowem wstyd mi się przed nimi ze swoją "korbą" obnażyć... A tym bardziej siedząc za kierownicą MATIZA... Dobrze, że jest to forum - przynajmniej w teorii (niestety) poobcuję z subarakami... :wink: P.S. Ło matko! Czy to jesień?? Taki refleksyjny się zrobiłem!! Zdrówko!! to tylko jesienna deprecha... smigam do pracy ciemno, wracam ciemno... zeby choć snieg leżał :???:

ja tam bym chcial taka koparke

leze i kwicze niech mi ktos pomoze spod biurka sie wygramolic :roll:

jako ze niedawno sam otwierałem szybko okno jak widziałem Subaraka, to bardzo chetnie dodam gazu kiedy widze napaleńca w innym samochodzie słuchającego pracy mojej imprezki :grin: PS powinniśmy dostawać jakąś dotacje z ministerstwa zdrowia czy czegoś tam za poprawe humoru wieeeeelu obywateli i zniżke na stacjach benzynowych no i moj wczorajszy Kill Jadę sobie spokojnie z Poznania, wracam zawiedziony tym ze się gokarty nie udały, przelotowo jak kapelusz 120km/h sobie śmigam i widzę ze się coś we wstecznym lusterku na ksenonach zbliża, posiedziało toto chwile na moim zderzaku aż się przemogło i zaczęło wyprzedzać, kiedy już było na wysokości moich drzwi zauważyłem ze to Passat następnie okryła mnie czarna chmura z wydechu przewsciekłego diesla oraz ujrzałem pozdrówke awaryjnymi…. że zwycięstwo czy jak… ? Niestety warunki nie sprzyjały, na odcinku około 4 kilometrów trwał remont. Kiedy tylko się skończyły wykopki Pan w Passku przystąpił do wyprzedzania kolejnych samochodów, trzymałem się w bezpiecznej odległości aż miałem trochę wolnego miejsca, na 3 biegu lekko przyspieszając przebijałem się przez wyziewy dieslowskie, Passat wreszcie zjechal na przeznaczony dla diesli pas ruchu po czym na wysokości drzwi pana kierowcy przepiąłem na 4 bieg i odjechałem chyba walczył do końca ale nie za bardzo było to odczuwalne Pozdrowiłem awaryjnymi tzn. podziękowałem ze zabrał tarktorek z mojej drogi. Jestem złym człowiekiem ale mi z tym dobrze

potwierdzam, czekam na info

na cale szczescie GT jest nadal dozwolony :grin: pisze sie na rejsik znaczy sie masz wycieraczke do WRX do sprzedania :cool:

kurcze, jestem w Pozku od wczoraj ale dostalem szlaban na forum i tylko cichaczem sprawdzam co sie dzieje :wink: no to trzeba powalczyc i poprawic moze obsluga nam powie, ktory kart wykrecil taki czas i bedzie trzeba sie nim walnac :cool:

no wlasnie nie wyobrazalem tak i niestety mialem juz nieprzyjemnosci z tym jegomosciem i jego ziomalami wiec nie mialem ochoty na kolejna drake :neutral: hyhy, no mam nadzieje zlales jo jak startowal M5 to kupil S6.... tylko i tym razem nie da rady hyhy

dzisiaj dalem ciala, stoje na pasie przeznaczonym do jazdy na wprost, na lewoskrecie zatrzymalo sie szare A6, kierownik przeczekal zielone do jazdy w lewo i gazuje usmiechajac sie, chyba chcial sie scignac, mokro, bleeee, mgla ograniczajaca widocznosc do 50m... nie podjalem walki, wystrzelil jak z procy a z tylu napisik S6... no coz... moze nastepnym razem

w trasie 10,7L, sprawdzone w weekend... w sumie wyprzedzil mnie tylko Lexus, predkosc przelotowa 130km/h przy wyprzedzaniu troche wiecej :wink: jestem zadowolony :grin:

http://www.youtube.com/watch?v=TsgrEcwv ... ed&search= chyba sie ktos z nas nabija :cool:

no doslownie, to ze jedne sa wolniejsze a inne szybsze no coz, kwestia ustawienia, ale ze sie roznie toru trzymaja to juz nieladnie i to nawet bardzo, w 13 caly wyscig walczylem o utrzymanie sie na kresce

potwierdzam, 13 nie jedzie a 7ka ma juz rezerwacje.... na mnie nie wiem jak wy ale ja mam rany na dloniach, trzeba sie zaopatrzyc w rekawiczki :???:

wszyscy sie doksztalcaja, w porownaniu do innych grup mamy w sumie super czasy wiec wstydu nie przynosimy buuuuuu :cool:

i to jeszcze dzisiaj, gokarty o 19, wpadajcie o 18:30, mamy zarezerwowane 2 wyscigi

chcialem sie nawet zapytac czy to przypadek... ale juz wszystko jasne :wink:

Bary tak szalal ze po jednym z kontaktow boczne poduchy mi odpalily :wink: PS Ty sie lepiej swojej towarzyszki podpytaj jaki mialy z nas Panie ubaw

hyhy, jezeli beda chetni to ja sie oczywiscie pisze a zwyciezca dzisiejszego spota gokartowego zostal wielkopolanin, gratki w moim karcie padl system pomiaru czasu i nie policzylo 10 kolek wiec zostalem sklasyfikowany na ostatnim miejscu :???:

przy dzisiejszym tankowaniu wyskoczylo 13,3L :roll:

TO jak w końcu bo musze wiedzieć :???: Żebym zdarzył jeszcze dziś auto umyć Zarezerwowałem dzisiaj na 17.30 na jeden wyścig, bo jest krucho z terminami na 6 os. Pasuje wam? Bo głupio będzie jak będę sam... tak bede przed 17, nie sam :grin: , trzeba sie zapoznac z torem w razie jutrzejszego spotkania po ALcie

jestem w Pozku i jestem chetny , daj znak-sygnal na forum :grin:

stalo sie,pierwszy Kill Imprezka, biale Mondeo diesel, firmowka... wystartowal przewsciekle, ja delikatnie, zrownalem sie z nim na 2 biegu, bezwstydnie spojrzalem do wnetrza Mondeo i... no gazu dodalem tylko i Mondeo zniknelo teraz juz wiem dlaczego temat to "Konfesjonal. Dla tych, ktorzy kopia lezacego"