remuster

Ja też miałem koncert w tym roku w swiom liceum niemniej faktycznie nie powiem że umiem grac (na elektryku) ale coś tam wychodzi :wink: Najważniejsze, że publika była zadowolona Ale cóz to znaczy umiec grać w sumie?? Technik się uczyć np różnych można ale uczyć się róznych kawałków i tak trzeba za każdym razem od nowa chyba, że ja jeszcze nie ten stopień wtajemniczenia :razz: BTW Simon1 z Azraelem się o tym nie pogada

A ja byłem na U2 :grin: i na Red Hotów też się wybieram tylk bilet trza by kupić

Czy jest juz gdzieś jakieś oficjalne info dotyczące: -bazy zlotu -bazy noclegowej itp itd :wink: Pozdro dla klasy terenowej :smile:

Myśle, ze to nie tylo z Subaru jest związana choroba. Jak miałem skuter sie na przykład zachowywałem tak samo, potem było Volkswagen, a jak dostałem Permissinon na jeżdzenie Forysiem to już w ogóle jest koniec. Nawet po zakupy się jeżdzi do marketu, żeby tylko pretekst był do przewizienia dupy

Najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny. I to jest prawda, to jest fakt, dziewczęcy urok, wdzięk i takt. I chyba w całym świecie piękniejszych nie znajdziecie, za jeden uśmiech oddałbym Chicago, Paryż, Krym Ja się dokładam

Podobno najgorzej jest z cysternami. Kolesie stanowią elite wśród kierowców tylko jak jest jakaś akcja to oni na pewno nie będą wiac do rowu. A do tego jak w kogoś sie wbija t nawet ratować nie będą tylko od razu sp...ją jeszcze jak jakis shit wiozą.

Dobra jestem lajkiem ale interesuje mnie w jaki sposób wprowadzanie jedego dostwacy opon może zmniejszyć kosztów i w sumie dlaczego kazdy team nie może jeździć na oponach jakij chce marki?

mój kumpe był w szkocji to opowiadał, że oni w ogóle swira tam maja podobno, że ludzie wysklakują z autobusów w czasie jazdy kierowcy jeżdżą po krawęznikach na czerwonym Chaos ale jakos chyba taki z głową

Nie wiem czy ktos czytuje Auto technike mototryzacyjna :wink: Tam chyba od jakiegos pół roku robią te napędy fajnie., Jak bardzo komus zależy moze da rade zdobyc archiwum jakieś albo co. Nawet i Unimog kiedys był

Jak sie pali i kierowca gasic może to jeszcze pół biedy, a co jak w środku utnie:sad: W sumie fajnie przeczytać taki wątek to przynajmniej teraz wiedział będe, że jak ktos z gasnića na poboczu to sam rady nie da :wink:

Subaru - to u nich rodzinne

owoc ja szanuje bardzo swoją nauczycielke fizyki a to co wykminiłem to tak na zdrowy chłopski rozum majac za główny zamysł rozbudzenie jakiegos dobrze poinformowanego mózgu :wink: miedzy arno i Ninja coś jeszce chyba jest na rzeczy

Ogónie to luzik nie wiem tylko co na to posiadacze Gtków z drugiej reki Dla wprawnych ...fajnie tzn będzie pretekst do zmiany amortyzatorów i może 3 raz zginą blachy:mrgreen:

Ja polecam Forysia zaturbionego do sportu może nie ale i tak frajda jest. Za czasów mojego Forysia co prawda różnica w przyspieszaniu wypadała na korzyśc manuala. Wis 240km/h i tak wystarczy prawda, że w Niemczech :wink: zapachniało zdrada!! :razz: Mnie tu nauczona, że Subaru to jedynie słuszna marka :razz:

Ivane ja się tak bardziej do tradycji średniowiecznych Wis'a chciałem odwołać. Nie rumak się liczy lecz meżne serce kiedyś (jakieś 500lat temu) laski leciałyna to, że sobie dla nich chłop jajka obtrząsał na koniu wieszale to chyba jednak ma coś wspulnegopoświęcamy sie dla czegoś co szanujemy i na czym nam zależy :wink:

Nie wiem czy ja się znam ale wydaje mi się, że aparatura do rejestracji fal ultradźwiękowych jest nieco bardziej kosztowna np ultrasonograf i nie wiem czy to się sprawdza w normalnychwarunkach radar to fale elektromagnetyczne a ultradźwięki mechaniczne. Fale o wysokich energiach raczej nie się nie odbijają tylko przchodzą przez materiał ze stratą natężenie ultradźwiękamiszuka się pęknięć w metalach na przykład dla tego w radarach używa się fal elektromagn. podczerwonych o niższej energii :wink: a ultradźwieki to tak jakbyś mieżył prędkość roentgenem mnie kiedyś z prawego skillowało BMW... czerone wyprzedzałem sobie lewym ale ktoś się wychylil z prawegokilka samochodów przede mną (chyba ciężarówke chciał jakiś maruder wyprzedzić) i ulturalnie zwolniłem, a z lewej leci beta, a do tego pasarzer jeszcze okazał palec gdzieś za Cz-wą to było

U mnie w forysiu się nic cigdyz szyberdachem nie działo a korzyści z niegoczerpie sie wiele mojewrażenie jest takie że rozmowa się toczy o niczym tzn o szukaniu teoretycznych powodów, dla których szyber jest zły jak kogoś kusi toto niechsobie montuje ja polecam :roll:

Kumpela nie zdała prawka bo rozpędzony foryś chciał ją staranować przy zmianie pasa... W sumie wina obopólna bo foryś był daleko ale obiecałem, że coś o tym napisze

http://video.interia.pl/obejrzyj,film,41989,sortuj,sm,st,42002,pozycja,6,Nauka_jazdy

Kobiety trza szanowac niezależnie od wieku przynajmniej jak patrzeć z punktu takich średiniowiecznych konwencji ja tambym sie cieszył, że ktoś siechce tak poświęcać :wink: Ivanek to może ja wezme swojego CPI i użądzimy sobie mały turniej

Najfajnejsza sprawa, że przez to okno można wyleźć na dach np w czasie bulwarowej jazdy po lesie niesamowita przyjemność Usiąść na dachu nogi w kabinie do 30 km/h jest super :grin:

Foryś podbity w ASO goście nie mogli uwierzyć, że 180tys. zrobione szczególnie, że obok podjechało Reault z 60tys. Ktoś ma cośdo awaryjności Subaru. Jak sie dba to jeździ Pani nie zadbała toniech marznie na poboczu

Mi się na poczatek marzy chociarz taka impreza rc 1:10 Ivanek to jest akurat za 600 zl plus jeszcze mały hak na baterie, radio, serwa i takie tam akcesoria Ponadto myślałem sobie, że może kiedyś znalazłbym rozbite Subaru z turninom i zaadoptował to jakoś do Polo... :razz: Tak Polo AWD Też mi się marzy Gtek kiedys może po studiach, a może wtrakcie :roll: ijakies japońskiewyścigowe mogłabybyć S2000 albo Nissan 350Z aflinta jedno marzenie dotyczące SLR'a mi sie spełniło: mam znajomą, której wujek zna gościa co zbudował tą polskąkopie tego auta, morzekkedyś mi załatwi przewózke :cool: I zdałem prawko za ierwszym razem to tez jest marzenie naplus

Pomysł szlachetny ale w Polo światła trzeba wyłączać bo buczy za każdym razem jak się drzwi otwiera :sad: Więc mam olejny powód żeby kupić SUBARU

Ja mam Polski na następnej godzinie:mrgreen: Ta a pro pos edukacji jezykowej: Przychodzi mąż do domu i zastaje żonę, która akurat zmywa patelnie traktujac nozem bo brud przywarł itp, wiec reaguje: - kobieto nie po teflonie - sam jestes poteflon - słyszy w odpowiedzi Polski ważny przedmiot ale teraz to i tak amnestia