Skocz do zawartości

BelegUS

Użytkownik
  • Postów

    2887
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez BelegUS

  1. No, to chyba zamyka dyskusję... wychodzi na to, że wyniesie to więcej i trudniej, niż zadbany Wolnyssak? piter - mi właśnie na silniku z GT'ka nie zależy, bo mnie nie stać na utrzymanie ^^ Chodziło o tanią w utrzymaniu hybrydę dobrych cech Wolnegossaka i GT'ka... ale chyba w takim razie gra nie warta świeczki, skoro taniej wyjdzie "zwykłego", zadbanego Wolnegossaka dostać.
  2. Właśnie wyczytałem, że GT'ek ma elektryczne sprzęgło... zgaduję, że to drogie pieroństwo, a i przekład zwykłego ponoć trudny. Wydech również nie przypasuje do silnika N/A? Ból... Elektryka - dużo/drogo/skomplikowane tego? ^^
  3. Witajcie, Panowie (i Panie) Niektórzy może znają moją sytuację - marzy mi się własna Impreza, budżet zbyt "mocarny" nie jest (do końca wakacji z 8-9k będzie), więc... "się kombinuje". Przeglądając allegro trafiłem na takie coś: http://otomoto.pl/subaru-impreza-gt-tur ... 88477.html I, wpadł mi do głowy szalony pomysł - czy ktokolwiek kiedykolwiek podjął się kiedyś przełożenia silnika 2,0 (N/A) do budy GT'ka? Biorąc pod uwagę, że kompletnego GT'ka z padniętym silnikiem mogę mieć za te 5-6 tysięcy (bo pewnie tego można negocjować), silnik za 1-1,5 (czy też źle kalkuluję?), to czy jest sens takiego zabiegu? Teoretycznie, efektem końcowym był by "wykastrowany GT'ek" - wóz na zawieszeniu, hamulcach i innych bajerach GT'ka, wyglądający jak GT'ek, a spalający i ubezpieczający się jak Wolnyssak. Teoretycznie - cel osiągnięty w 200%. W praktyce - jakich błędów i problemów takiego zabiegu nie widzę? Czy koszty użytkowania takiego "kastrata" były by astronomiczne, w związku z częściami (zawias, hamulce, i co jeszcze?) GT'ka, czy też nie są te części wiele droższe od zwykłego Wolnegossaka? No i czy znalazł by się warsztat, który by to sensownie przełożył, i z jakimi kosztami należy się liczyć? Rozważanie jest "stricte teoretyczne" - jeszcze nic nie kupiłem, nawet nie podjąłem decyzji - chciałem po prostu zapytać, jak to Świeżynka i Laik, czy to sensowne/opłacalne/możliwe. I jakie problemy wynikną/mogą wyniknąć. Pozdrowienia BelegUS EDIT: Poprawiono ogłoszenie.
  4. Oglądałem ją właśnie na Alledrogo... cena dość atrakcyjna, ale: 1. Myty silnik - a to jest mocno podejrzane. 2. Wymieniona kierownica - kamufluje przebieg? Poza tym, nie ma wtedy poduszki, a na tym mi w sumie z wyposażenia, oprócz 4WD, najbardziej zależy. :/ 3. Wymieniony drążek zmiany biegów - ewidentnie kamufluje przebieg? 3. Z tego, co na Forum czytam, to opinie rzeczywiście nienajciekawsze o tych WD Evolutions... In plus: 1. Gaz 2. Pakiet ospojlerowania ^^ 3. Cena Pięknie dziękuję za pamięć Ale jak na razie, to chyba szukam (szukamy? ) dalej... "podejrzana" oferta. Co do spota - jeżeli 19-letni fan motoryzacji bez (jeszcze) własnego Subaru, wożący się będącą "w rodzinie" "słitaśną, liliową" Swift-Justynką będzie pasował do kompanii (i akurat będę na miejscu ), to ja również się piszę
  5. Witajcie! Z pokorną prośbą i niziutkimi ukłonami chciałem swą prośbę przedstawić, czyliż szlachetny jakowyś Mąż ze Stolicy Lechistanu podjąć by się mógł inspekcji tego oto Rumaka spod znaku Gwiazd Plejady: viewtopic.php?f=15&t=144495&view=unread#unread Prośbę swą korną tym motywuję, że pragnienie posiadania własnej Plejady we mnie wielkie, acz odległość od tego egzemplarza daleka - cena zaś, jaką owy szlachetny Forumowicz żąda niezwykle atrakcyjna dla żakowej kieszeni jest, więc sprawa zachodu i starań warta. Czyliż znajdzie się znawca jakowyś, który Plejadę tą ostukać, opukać i osłuchać by mógł, i opinię wydać, czyliż z dalekiego Podbeskidzia 400 kilometrów przewędrować, by w posiadanie jej wejść? EDIT: Dla mniej chętnych do archaizacji - czy ktoś był by tak miły, i mógł wydać opinię po obejrzeniu tego auta: viewtopic.php?f=15&t=144495&view=unread#unread Czy wszystko w nim gra i jest warte zainteresowania? Z góry dziękuję.
  6. Będę zaszczycony Jak już mówiłem, Subaru na Serpentynach (ba, Subaru w ogóle) to coś niesamowitego...
  7. Taak... spokój jest tu wskazany ^^ Po maturach temat stanie się priorytetowym, na razie trzeba tą maturę zdać, i się na Polibudę Śląską dostać... To Legacy też jest urokliwe, ale automat odpada - primo tata jest uprzedzony, secundo w warunkach górskich, jak u nas, nie zdaje to niestety egzaminu w zimie... poza tym, jak sami powiedzieliście, Subaru kupuje się (i ja kupuję też po to ^^), żeby czasem przycisnąć i się zabawić Jeżeli chodzi o paliwo - smutne, ale niestety tylko gaz. Gdy patrzę na ceny benzyny, to mój portfel zabiło by nawet tankowanie Justynki, którą obecnie jeżdżę Bogu dzięki, że ona gazem też nie gardzi... Imprezę z Wisły znam, i jest śliczna - cena dość spora (jak dla mnie), ale sądząc po stanie, wyposażeniu... warta jest tego. Cóż, może jeśli dziwnym trafem uda się te kilka tysięcy jeszcze dozbierać (co w sumie jest sensownym pomysłem...) Pomysł sprowadzenia chyba w ogóle sobie już odpuszczę - w Polsce też widać można znaleźć to, czego się szuka, a opłaty i ilość "papierkowej roboty", plus konieczność wyjazdu tam (koszta) trochę przygniata... choć, kto wie, jeśli rzeczywiście była by okazja jechać tam z kimś, przy okazji... Tak czy inaczej, pięknie dziękuję za wsparcie, dyskusję i opinie, to Forum jest jeszcze jednym powodem, dla którego warto mieć Subaru
  8. Kusicie mnie, Panowie... kusicie... Do Legacy ciągnie mnie sercem, i to na tyle, że wręcz... powstała w mej głowie wizja nowego opowiadania z tym wozem w roli głównej To paranoja, ale naprawdę zacząłem pożądać tego samochodu. Zwłaszcza w tej cenie. Proces urabiania rodzicieli trwa, po maturze może... ... ale to szaleństwo, kupować Legacy (nawet z gazem) mając w perspektywie studia w Gliwicach. Co nie zmienia faktu, że chcę tego wozu jak wszyscy diabli. To Justy jest cudne w tym lakierze - szkoda, że nie 3dr., ale poza tym - ideał. Cena jest śmiesznie niska jak na ten rocznik i stan, za naszą (1999r, full wyposażenie, idealny stan, 3dr.) daliśmy 9000 plus opłaty rejestracyjne (była na niemieckich blachach) trzy lata temu. I znowu dylemat. Justy to wybór rozumu... EDIT: Subaru Justy I gen., jak już wspominałem, mieliśmy - to kochane, cudowne autko, ale rodzice za nic nie zgodzą się na to - brak poduszek, korozja stanowi większość samochodu etc. Z tego względu nie zostawili mi nawet naszego egzemplarza, tylko sprzedali go za 800zł... na szczęście poszedł do jakiegoś pasjonata Subaru, który przyjechał cudnym, dozbrojonym Legacy I gen... ciekawe, czy bywa na tym Forum, jeśli tak, to pozdrowienia dla niego za uratowanie tego maleństwa EDIT 2: Właśnie widzę, że Legacy "poszło w świat". Koniec marzeń...
  9. Czyli temat Legacy'a pozostaje "w grze"... teraz tylko kwestia urabiania rodzicieli Mimo wszystko jednak, w pierwszej kolejności w sercu mym panuje Impreza... odkąd przejechałem się z jednym z tutejszych forumowiczów BugEye'm po "moich" Serpentynach... tego się nie zapomina. A GC, jako starsza i lżejsza jest do moich "potrzeb" bardziej dopasowana Co do Justy - w mojej rodzince jest już obecnie druga (mama pracuje jako nauczycielka w położonej "za siedmioma górami" szkole, gdzie zimą nic innego niż czterołap nie dotrze - dlatego to bardziej taki "wół roboczy", drugie autko w rodzinie... ale kochane) - pierwsza to jeszcze klasyczne Subaru, 1.2 (I gen po "liftingu"), niestety, była w tragicznym stanie - teraz, od dwóch (bodaj) lat mamy Swift-Justy właśnie. Klimat już nie ten sam (w sumie to Swift z napędami Subaru), lecz trafiła nam się w idealnym stanie (pewien koleś w Cieszynie zajmuje się sprowadzaniem takich "perełek") - pod maską pracuje 1,3, ale o mocy 68KM. Stąd moje zainteresowanie, bo widziałem (czy to na Allegro, czy to na mobile.de) wersje po bodaj 2000 roku z mocą 85KM.
  10. Legacy będzie ciągło wachę jak smok... nie ukrywam, że mi się jak cholera podoba (limuzynisko, acz wielbię poprzednią generację ^^), ale jeśli rodzice tylko usłyszą o 2,2 litrach pojemności, to mnie wygonią z domu. Już na 1,6 psioczą. Ot, Panowie, Wy (już) pewnie tego bólu nie znacie - będąc jeszcze częściowo na łasce rodzicieli, trzeba się ich (częściowo) słuchać... W ostateczności pozostaje Justy'nka - czy to prawda, że istniały 1,3 85KM? :roll:
  11. Co do pojemności, to głównie chodzi tu o ubezpieczenie - nawet rejestrując wóz na któregoś z rodziców, przy tych pojemnościach wychodzi kwota niemała... ale rzeczywiście, kwestia pod przemyślenie - może 1,8 rzeczywiście lepiej się sprawdzi? A co do budżetu - przegląd rynku na mobile.de (już po napisaniu tego tematu) właśnie mi ten problem uświadomił - większość tam to, podobnie jak u nas, skorodowane zgniłki... Co do samej "zajawki na Subaru" - problem w tym, że po ostatniej zimie pokochałem wręcz napęd na cztery koła (Istebna, czyli tereny górskie), jeżdżąc Justy mojej mamy. Kilkakrotnie uratował mnie to od zakopania się, to od zwyczajnego wylecenia z drogi, ergo - jestem po prostu zakochany w 4WD. Justy jednak jest dla mnie już obecnie odrobinę za słabe, CHOĆ - nie wykluczam i tej opcji. Budżet - dorabiam sobie jako domorosły webmaster, plus jestem "nadwornym informatykiem" w pewnej rozwijającej się firmie, więc 400zł miesięcznie da radę ubiedować - akurat na paliwo (koniecznie gaz, niestety) i drobne naprawy... Tak to jest, jak serce wojuje z rozsądkiem. Nic to, temat chyba do zamknięcia - bo rzeczywiście, sprowadzanie auta w tym budżecie mija się z celem, Hansy mają to samo, co my u nas... Dziękuję za odpowiedź i uświadomienie mi tych faktów
  12. Witajcie! Z racji faktu, że po maturze (czyli "po maju") planuję nabyć drogą kupna swój pierwszy wóz, a z "przymiarek forumowych" wynikło, że moja (niebawem) studencka kieszeń udźwignie Imprezę GC 1,6; prowadzę poszukiwania takiego właśnie wozu. Jednakże, Imprezy na Alledrogo dzielą się z grubsza na dwie grupy: 1. Ślicznotki, na które mnie nie stać (>7k zł) 2. Brzydale, na które mnie stać, ale są paskudne i zardzewiałe. Stąd powstała szalona myśl przywiezienia sobie auta "od Niemca". Zdaję sobie sprawę, że samotny wypad po taki (teoretycznie) tani wóz zupełnie się nie opłaca, poza tym - jako laik nie mam pojęcia, na co ewentualnie zwracać uwagę przy zakupie, jak dobrze sprawdzić stan techniczny, wreszcie - jak dogadać się i targować z Klausem (mój niemiecki jest raczej średni, a po angielsku raczej nie ma co liczyć, że się Klaus dogada ze mną ) - dlatego też chciałem zapytać, czy ktoś z forumowej braci jeździ/planuje jechać po auto/auta do Niemiec - i zechciał by mnie przybrać, wspomóc i doradzić. Nie jest to temat "na już", raczej luźna dygresja i "badanie sytuacji" - równie dobrze do tego czasu może się znaleźć ładna Impreza w Polsce. Mimo tego jednak chciałbym wiedzieć, czy tacy miłosierni samarytanie na Forum są - i czy ewentualnie nie widzą jakich przeciwwskazań (sprowadzanie tak prostej i taniej Imprezy się nie opłaca?). Pozdrawiam, BelegU$
  13. "Urban Legend" rozwija się tylko wtedy, gdy coś mnie zainspiruję, gdy czuję "wewnętrzną potrzebę" naskrobania czegoś... to opowiadania "przemyśleniowe", takie raczej psychologiczne niż dla przyjemności... tym bardziej cieszę się, że się podobają
  14. Pardon A tak z ciekawości - sesja to rzeczywiście taka masakra? W przyszłym roku mnie czekają studia najpewniej na Informatyce na Polibudzie w Gliwicach, zastanawiam się, czy systematycznie pracując i bywając na wykładach zostanie jeszcze czas na pisanie choćby takiego "ZZ" czy życie prywatne...
  15. ReEdycja Odcinka Trzeciego Sezonu Pierwszego - "Z czym je się Touge?" - na stronie, do Waszej dyspozycji! www.zazakretem.vot.pl Zapraszam do czytania... Voldemort - A dziękuję, dziękuję ^^
  16. Data premiery ostatniego, Trzynastego Odcinka "Za Zakrętem": 20 Listopada 2010, godzina 20:00 Odcinek jest kompletny, czeka tylko na sprawdzenie i udźwiękowienie. Data premiery jest znana, potwierdzona i praktycznie pewna. Jednocześnie pragnę dodać, że zdecydowanie WARTO czekać... wraz z premierą Odcinka na stronie ukaże się również KILKA innych (dość sporych) niespodzianek... Pozdrawiam, BelegU$ -- 20 lis 2010, o 22:26 -- TRZYNASTY, FINAŁOWY ODCINEK "ZA ZAKRĘTEM", pod tytułem "Za Zakrętem" - na stronie! Do tego całe mnóstwo Nowości, Zapowiedzi i Spoilerów, słowem... ... zapraszam na: www.zazakretem.vot.pl -- 4 gru 2010, o 21:23 -- Pierwsza Część Serii Fanowskiej "Królowie Nocy" autorstwa ghost_rider'a - na stronie. Zapraszam na: www.zazakretem.vot.pl Miłego czytania tego rozgrywającego się w realiach "Za Zakrętem" opowiadania... -- 10 gru 2010, o 22:01 -- Druga Część Serii Fanowskiej "Królowie Nocy" autorstwa ghost_rider'a - na stronie. Zapraszam na: www.zazakretem.vot.pl -- 1 sty 2011, o 17:14 -- Z okazji Nowego Roku, oprócz życzeń wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, pomyślności i GT-R'a na podjeździe, "Za Zakrętem" ma dla Was dwie atrakcje: - Część Piątą serii "Królowie Nocy" autorstwa ghost_rider'a - która jest tym razem jeszcze bardziej emocjonująca, z racji faktu, że... jej część rozgrywa się na Podbeskidziu. Cztery lata po wydarzeniach "Za Zakrętem"... szczegółów nie zdradzę, ale wierzcie mi - warto przeczytać. - Opowiadanie "W dniu końca świata..." mojego autorstwa. Z tym, nie ukrywam, dziwnym tworem, zapoznać się możecie w serii "Urban Legend". Zapraszam na: www.zazakretem.vot.pl -- 25 sty 2011, o 17:15 -- Niespodzianka! Premiera mojego Opowiadania w realiach "Za Zakrętem" pod tytułem "Powrót" (w serii Urban Legend) a także Część Siódma FanFic'a "Królowie Nocy" autorstwa ghost_rider'a - na stronie! www.zazakretem.vot.pl -- 26 sty 2011, o 22:00 -- Soundtrack Sezonu Trzeciego GOTOWY! Z wielką przyjemnością mogę oficjalnie ogłosić, że Sezon Trzeci "Za Zakrętem" został w pełni UDŹWIĘKOWIONY! Razem z Deluxo odwaliliśmy kawał (mamy nadzieję) dobrej roboty, z której efektami zapoznać możecie się już teraz w Sezonie Trzecim. Pokłony dla Deluxo za pomoc w doborze utworów, dziesiątki spędzonych nad tym godzin, a także mnóstwo roboty, jaką pochłonęło samo "wsadzenie" muzyki w ZZ. Efekt jest - moim zdaniem - co najmniej znakomity, lepszy nawet, niż w SI i SII. W tym miejscu muszę jednocześnie zaznaczyć, że ST dostępny jest tylko i wyłącznie dla ZAREJESTROWANYCH użytkowników.
  17. Przedostatni, Dwunasty Odcinek Sezonu Trzeciego, będący jednocześnie przedostatnim Odcinkiem Projektu "Za Zakrętem", pod tytułem "Na Zakręcie" - na Stronie. www.zazakretem.rox.pl Cóż więcej mogę powiedzieć... przedostatni Odcinek... zapraszam do czytania. -- 14 lis 2010, o 22:03 -- "Za Zakrętem" OFICJALNIE ZMIENIA ADRES! Nowy adres Strony i Forum "Za Zakrętem" to: www.zazakretem.vot.pl Serdecznie zapraszam!
  18. Dziękuję! No, to może nie będzie tak źle... skoro cel przyświeca, środki muszą się znaleźć ^^
  19. A ja mam takie trochę "dziwne" pytanie... Kończę (III LO, i to raczej niezłego) w tym roku Liceum, profil matematyczno - informatyczny. Oceny mam raczej dobre (4-5 z matmy, 4 z fizy , 4-5 z informatyki - dryg do przedmiotów humanistycznych pomijam, bo do McDonalda nie chcę iść pracować), problemów z nauką nigdy większych nie miałem (dość powiedzieć, że raz tylko, w I LO nie miałem paska na świadectwie - 4,68 średnia), chęci, zdolności i nieco szczęścia - i tak do matury podejrzewam dotrwam. Chcę zdawać rozszerzoną matmę, dlatego już od zeszłego roku robię sporo zadań, jak mam czas - tak po 5 tygodniowo, z książek z zestawami maturalnymi, plus fakultet z matematyki, i magister - nauczyciel dyplomowany matematyki w domu, w osobie mojej mamy - tak więc rozszerzenie, jak Bóg da, zdam na niezły procent - liczę, że to 75% wymagane na wymarzone studia będzie. I dochodzimy do tej właśnie kwestii - marzy mi się Polibuda Gliwicka, na wydziale Automatyki, Elektroniki i Informatyki (AEiI), na kierunku Informatyka. Próg w zeszłym roku to było właśnie to 75% z rozszerzonej matmy, więc dostać się pewnie dostanę, ale... ... nie jestem pewien, czy sobie poradzę. Opowieści o zakuwaniu na studiach, Bóg-Wie-Jak-Trudnych egzaminach, testach itd., sytuacjach, że nie wiadomo nawet, w co ręce włożyć - to mnie przeraża. Jak już mówiłem, nie jestem orłem z fizyki, nigdy nie rozumiałem zbytnio tego przedmiotu - ot, obkuwałem wzory i trochę kombinowałem, i zawsze 3-4 ze sprawdzianu w LO/Gimnazjum było - ponoć w Gliwicach, na moim kierunku jest tylko jeden semestr, i to raczej takie "tour de Liceum", no ale... Matematyki zbytnio się nie boję (wsparcie mamy to jednak złota pomoc), ale sama informatyka... nie wiem, czy jako pół-humanista nie dowiem się, że fakt, że potrafiłem modyfikować/robić proste strony internetowe (HTML, jakieś modyfikacje szablonów w CSS), umiałem obsłużyć najprostsze rzeczy we Flashu, liznąłem C++ (ale mam raczej bardzo cieńkiego informatyka w szkole, więc jest to marny poziom), na komputerach przesiedziałem pół życia i pasjonuje mnie to... ale nie wiem, czy mam do tego "dryg". Ten dar,który pozwoli skończyć te studia, założyć z kumplami firmę i trzepać kasę na (wybaczcie, ale też JDM ^^) Skyline'a R32 GT-R (echh, maaarzenia... ). Czy jeśli będę się uczył na bieżąco, dzień po dniu po każdym trudnym wykładzie, powtarzał sobie to, czego nie umiem i ogólnie "uczył się, a nie studiował" to dam radę bez problemu z x-razy zaliczaniem sesji, bez stresu i zakuwania po nocach na dzień-dwa przed egzaminem ukończyć takie studia? W ogóle... jak ciężko jest na takich studiach? Czy oprócz nauki jest czas na coś jeszcze, jak choćby kontynuowanie pisania swojego Opowiadania? Pozdrawiam, BelegU$
  20. Miałem takie Justy kiedyś i z biegamy trzeba po prostu odpowiednią technikę przyjąć. Przede wszystkim wrzucamy biegi na dwa razy. Np mamy czwarty bieg i tak jak na lewarku jest narysowane wrzucamy piątkę czyli: lewarek na luz, maksymalnie w prawo i do przodu. Nie robimy sobie skrótów czyli nie dajemy z 4 biegu od rzaru po lini prostej do 5 biegu. Co do wstecznego to dajemy na luz, puszczamy sprzęgło, wciskamy i wsteczny powinien gładko wejść. Jak nie to spróbuj zapiąć pierw drugi lub czwarty bieg i dopiero wsteczny (tu już cały czas na wciśniętym sprzęgle. Pozdrawiam i mam nadzieje że w tej Justynce to zadziała jak u mnie Rzeczywiście, to działa Co ciekawe, mój tata to rozwiązanie sugerował mi jakiś czas temu (odnośnie wstecznego, z puszczeniem sprzęgła) - wydawało mi się jednak, że jest to tylko "rozwiązanie tymczasowe", i tak się dziać nie powinno... Co do szarpania przy zmianie biegów odkryłem chyba inny problem - sprzęgło doprasza się o wymianę... poszukiwania czas zacząć... ale wymiana olejów to również konieczność, dla świętego spokoju.
  21. Dziękuję ślicznie! Temat do Zamknięcia
  22. Wow... dzięki, Mamo ^^ Techniczny żargon jest tylko w pierwszych odcinkach, z każdym kolejnym (mam nadzieję) się wyrabiałem ^^ Odcinek Specjalny Sezonu Drugiego - "Trip To Hell" - na stronie! http://www.zazakretem.rox.pl Witajcie w Zielonym Piekle... Jednocześnie zapraszam do zapisywania się do grupy fanowskiej na Facebook'u: http://www.facebook.com/group.php?gid=296726464284&ref=nf [ Dodano: Czw Mar 11, 2010 9:34 pm ] Odcinek Dziesiąty Sezonu Drugiego - "Va banque" - na stronie! http://www.zazakretem.rox.pl -- 9 wrz 2010, o 18:13 -- Odcinek Jedenasty Sezonu Trzeciego - "Fools For Love" - na Stronie. www.zazakretem.rox.pl Jest to (IMEO) jeden z najlepszych Odcinków "ZZ", a z racji, faktu, że w końcowej fazie "Za Zakrętem" ważną rolę odgrywa muzyka, jest kompletnie udźwiękowiony. Zapraszam do czytania - do końca "Projektu ZZ" już tylko 4 Odcinki...
  23. Witajcie! Moja rodzina jest szczęśliwym posiadaczem drugiego już Subaru Justy, tym razem generacji bazującej na Swifcie MK.3. Autko jest w znakomitym stanie, przyjechało z Niemiec z przebiegiem (chyba, bo licznik setek tysięcy nie pokazuje) 135000km i mówiąc szczerze nawet na tyle nie wyglądała. Wóz zaliczył wymianę pasków, oleju i innych "części eksploatacyjnych", ale teraz, jako jeden ze współużytkowników tego wozu uparłem się na wymianę oleju w skrzyni i mechanizmie różnicowym - skrzynia ma tendencję do "haczenia", piątka i wsteczny wchodzą bardzo opornie, a napędy to tak "dla świętego spokoju". I tutaj moje pytania: 1. Jaki olej zastosować do skrzyni biegów, a jaki do tylnego mechanizmu różnicowego? 2. Czy wymiana oleju mechanizmu różnicowego wiąże się z jakimiś trudnościami, bądź wymaga specjalistycznych narzędzi - według instrukcji do Swifta (w tym wersja 4WD) jest to "niemożliwe w garażowych warunkach". 3. Ile oleju zakupić na obie te czynności? 4. Na jakie trudności można się natknąć, na co uważać? Pozdrawiam, BelegUS
  24. Odcinek 9 Sezonu II - "Jedyne rozwiązanie?" - na stronie!! www.zazakretem.rox.pl Cieszę się, że się podoba ^^ [ Dodano: Sob Lut 20, 2010 11:49 pm ] Odcinek Specjalny - "Powrót do Piekła" - na stronie! www.zazakretem.rox.pl Jest to niejako zapowiedź OS'a Sezonu Drugiego - "Trip To Hell".
  25. Witajcie! Być może część z Was zna mnie i moje opowiadanie z for dyskusyjnych poświęconych motoryzacji japońskiej (której jestem wielkim fanem). Jako że jednak jestem niejako "właścicielem" (prawie, auto w rodzinie ^^) Subaru (zaledwie Justy, cóż to wobec Waszych Imprez i Legacy, ale i tak uwielbiam te małe czteronapędowe potworki), a także czekam na możliwość udania się na tor lub lotnisko i "poupalania" tego maleństwa, pozwoliłem sobie zarejestrować się na Waszym forum. Korzystając z tej okazji, chciałem Wam przedstawić opowiadanie mojego autorstwa, zatytułowane "Za Zakrętem". Jest to opowieść traktująca o motoryzacji, z naciskiem na wyścigi górskie, rozgrywająca się na Śląsku Cieszyńskim i tutejszych Przełęczach: Przełęczy Kubalonka (Serpentyny) czy na Salmopolu (Biały Krzyż). Bohaterami są uczniowie III klasy I LO w Cieszynie, a historia opowiada ich przeżycia i przygody, związane z wnikaniem w świat "touge" i górskich pojedynków. Nie brakuje tu również wątków miłosnych i szkolnych, czasem dawki humoru czy solidnego "dzwona". Z pewnością nie jest to wysoka literatura, ale być może kogoś zainteresuje taka forma rozrywki. Wiem, że wielu z Was pokonywało trasę na Salmopolu, więc tematyka może przypaść Wam do gustu. Zapraszam do czytania na: www.zazakretem.rox.pl Opowiadanie jest planowane na III Sezony (aktualnie jestem w połowie II Sezonu) + Odcinki Specjalne, które mają przedstawić całą, kompletną historię. Gwoli ścisłości dodam, że jeden z bohaterów ściga się Imprezą... więcej nie zdradzę. Pozdrawiam wszystkich fanów Subaru ^^ BelegU$
×
×
  • Dodaj nową pozycję...