Skocz do zawartości

JKmotors

Użytkownik
  • Postów

    650
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez JKmotors

  1. W dniu 19.12.2022 o 20:40, dominikd napisał(a):

    aktuator od mieszania cieplego i zimnego powietrza dziala poprawnie?
    klima jedno czy dwu strefowa? obie strony ta sama temperatura?

     

    Hej, zapomniałem, że Forester 3 po liftingu przez chwile potrafił mieć dwu strefową. Nie u mnie zwykła, jedna temperatura na całą kabinę. Czy działa aktuator... Ciężko mi powiedzieć, ale chyba tak, bo jak biorę jeszcze cieplej, to robi się jeszcze cieplej, więc coś tam miesza :).

     

    W dniu 20.12.2022 o 08:37, ipsx82 napisał(a):

    Może to mieć coś wspólnego z czujnikiem temperatury wewnątrz auta. Przy ustawieniu na najniższej możliwej sterownik klimatyzacji pomija ten czujnik i daje maksymalne schłodzenie. Kolejne podbijanie temperatury już idzie przez czujnik. Miejsce czujnika jest po prawej stronie osłony kierownicy na wysokości stacyjki.

     

    Super, bardzo Ci dziękuję za opis. Jak tylko to ogarnę od razu będę pisał z rezultatami. TO na 99% będzie to jeżeli na ustawieniu zero omija ten czujnik. Wszystko się zgadza z objawami :) :) :)

     

     

    W dniu 20.12.2022 o 08:42, koziolek napisał(a):

    Poniżej zdjęcie deski wrx GH ale jest taka sama.

    Przy prawym kolanie jest kratka a za nią jest rurka i czujnik temperatury, sprawdź czy wszystko jest na swoim miejscu.

     

    Tak jest! Jak tylko tam zajrzę i coś ustalę będę pisał.

     

    Jesteście super, dzięki wielkie!

  2. Jak zwykle sporo czytałem, ale żaden post nie rozwiązuje mojego problemu. Mam coś takiego.

    Chłodzenie / grzanie w lato działa super. Nie ma żadnych problemów. Przychodzi zima, i...

    • Na pozycji minimum (jeden poniżej 17) na temperaturze, chłodzi jak lodówka.
    • Pozycję wyżej (17 stopni bodajże) grzeje jak piekarnik. A potem im wyżej tym cieplej i w pozycji maksimum mógłbym sobie już smażyć parówkę na kratce.

     

    Próbowałem wszystkiego, resetu do trybu auto, wszystkich możliwych ustawień. Praktycznie zawsze jest tak samo - najniżej chłodzi jak lodówka (i to rozumiem jest poprawny objaw, do tego jest najniższa pozycja), a stopień wyżej...

    Mógłbym jeździć w kapielówkach i polewać deskę rozdzielczą wodą z wiaderka jak w saunie. Grzane fotele na maksymalnym ustawieniu dodatkowo by mnie chłodziły w plecy.

     

    Jeżeli w lato jest OK, to pomyślałem, że to czujnik temperatury zewnętrznej który utknął w skrajnej pozycji bo np. nie działa.

    Ale nie rozumiem wtedy grzania na pozycji 17, wręcz odwrotnie powinien cały czas mega chłodzić. 

    A może jest coś takiego jak czujnik temperatury wlotowej? I w zimę łapie powietrze, które ma minus 5, a zepsuty czujnik mu pokazuje -50? I próbuje je na siłę dogrzewać bo coś błędnie działa?

     

    Może ktoś wygrał z czymś takim? Wiem, że generalnie chłodzenie i grzanie w Foresterze potrafi być randomowe, ale tutaj to jest ewidentnie jakiś problem.

    To mój trzeci Forester i w każdym było źle, ale w tym coś jest po prostu zepsute.

     

    PS. Wiem, że jedyny ważny wiatrak w Subaru to turbo, ale prośba o pomoc ;).

     

     

     

  3. W dniu 13.04.2021 o 14:03, Valdes73 napisał:

    Działać, działać.  Ja odebrałem auto po regeneracji przekładni i jakoś dziwnie wspomaganie mi działa. W lewo kierownica kręci się wyczuwalnie lżej niż w prawo. Generalnie mam wrażenie, że po tej regeneracji auto ma za silne wspomaganie.  Musze jechać do gościa na dopieszczenie tematu.

    OK, powodzenia w takim razie. A wiesz może, czy Forki mają regulację na śrubie, czy nie? Może ktos policzył za regenerację, a tak naprawde przekręcił kilka razy śrubę od napinania i... :(

  4. Witam Was, szukałem, ale nic nie znalazłem. Padł mi magiel w Forku 3 (2.0 benzyna, 2009 rok). Ma spore luzy bo jeździł dużo po kamieniach i leśnych ścieżkach.

     

    I teraz pytanie, czy pasuje coś innego? Jakiś magiel z... Forka XT? WRX, albo STI? W którymś modelu były lepsze magle (krótsze, inne przełożenia)?

     

    Bo generalnie jak trzeba go robić, to może go już wymienić na coś fajniejszego? Wiecie może jak się ma sprawa mocowań, przełożeń, itd?

    Swego czasu sporo osób rzucało się na magle STI do WRX-ów, więc może jest podobny patent na Forka? Może turbo miał inne przełożenia?

     

    Czy gra nie warta świeczki, oddać go do renowacji obecny i się cieszyć? :) :) :)

  5. Godzinę temu, .Misza. napisał:

    Najzabawniejszy argument. Kontrolę nad czym? Poślizgiem? Ci mistrzowie kierownicy często nie ogarniają płynnej zmiany biegów a chcą mieć większą kontrolę nad samochodem. Kilka razy pytałem się takich mistrzów jak przeszkadza automat w kontrolowaniu auta. Najczęściej słyszę "yyyyy...." I tak usłyszałem, że... "więcej pali" - nie kontynuowałem dyskusji.

    Heh, no tak. Mi osobiście po prostu manual sprawia frajdę z jazdy. Czy jest bezpieczniejszy / łatwiejszy / ekonomiczniejszy... Ah, temat rzeka.

    Ale żaden argument nie pobije mojego: jak zmieniam bieg ręcznie to mam banana na twarzy :). Co więcej, to moje zdanie, to moje biegi i to mój banan :D.

    • Super! 1
    • Lajk 2
  6. 9 minut temu, ewemarkam napisał:

    Nie mam zamiaru się przegadywać. Widocznie przy zakupie nowego samochodu (SH) była niewielka dopłata do automatu, dlatego jest teraz taka ich podaż. Ludzie są wygodni, też 12 lat temu automat powiewał trochę luksusem. Dlatego ludzie woleli kupić z taką a nie inną skrzynią nowy samochód. Siedziałem ostatnio z rodziną przy stole, dużej części rodziny nie widziałem długo. Temat zszedł na prawo jazdy bo kuzynka rozpoczyna kurs, i tak od słowa do słowa, na 10 samochodów w rodzinie, 8 to automaty, strasze bądź nowsze.

     

    Mam dokładnie takie samo zdanie, nie chcę wskrzeszać tutaj buntu, albo zmieniać tematu w dyskusję MT vs AT, bo nie ma tutaj złotego środka. Tylko generalnie, ciężko kupić Forestera w fajnym stanie i jest ich bardzo mało. To z mojej strony taki bardziej depresyjny wątek po prostu... :). Depresyjny dla tych, co myślą podobnie do mnie ;).

     

    • Super! 2
  7. 5 minut temu, ewemarkam napisał:

    Aha, czyli jesteś lepszym kierowca bo masz/chcesz samochód z ręczną skrzynią biegów i umiesz biegi zmieniac, szybko/sprawnie/dynamicznie.
    A jak chcesz się pościgać to na tor sobie pojedź, bo z takim podejściem jak wyżej to jesteś chyba mistrzem prostej.

    Przypominają mi się słowa nie jednego Janusza z wąsem jeżdżącego pastuchem B5. automat.... Bleee ja wolę miejsc kontrolę nad samochodem.

    W SH chyba jeszcze trafimy na starego 4 biegowego zamulacza, ale nie napisałeś czego oczekujesz od subaraka. Czy ma to być XT czy zwykły wolnossak. Tym drugim nie poszalesz też mając ręczną skrzynie. Bo ciężko ruszyć prawie półtora tonowego klocka.

     

    Nie, nie, spokojnie, to tylko taki tekst przy okazji. Szukam wolnossaka, moje 7 Subaru. Miałem super szybkie, miałem super dziwne, teraz pora po prostu na coś co będzie mnie cieszyć i przemieszczać się bez awarii. Wiem, że 2.0  to nie to samo co XT, ale pod kątem osiągów, mi w 100% wystarczy. To będzie samochód przygodowo wyprawowo leśny, a nie szlifierka :).

  8. 13 minut temu, .Misza. napisał:

    Pierwsze auto z automatem kupiłem 6 lat temu. I szczerze powiem - nie widzę sensu powrotu do manuala. I uważam, że dla 95% kierowców automat, to najlepszy wybór.

     

    Cieszę się, że są takie opinie. I rozumiem zastosowanie automatu zarówno dla profesjonalnych kierowców, jak i też dla kierowców codziennych. Automat znacznie poprawia bezpieczeństwo prowadzenia samochodu dla kierowców codziennych (więcej uwagi można poświęcić wydarzeniom na drodze, a nie technice jazdy). Poprawia też łatwość np. pisania smsów w trakcie jazdy samochodem co w dzisiejszych czasach może być bardziej istotne niż nawet sam fakt, że ktoś się przemieszcza.

     

    Ale w takim razie tym bardziej rynek powinien być zasypany super manualami :). Jeżeli wszyscy przerzucają się na automat... Czy właśnie te osoby które mają manual taaaaaaaak go doceniają, że trzymają Forestery zamknięte na 5 skobli :)?

     

  9. 2 minuty temu, ewemarkam napisał:

    Ludzie stali się zbyt wygodni aby jeździć manualem. 

    AH... :(. I to ściganie się na prostej automatem...
    - "Zobacz kochanie jak fenomenalnie dobrze umiem prowadzić samochód." - Odrzekł trzymając prosto kierownicę i wciskając stopą gaz do dechy... Mając więcej koni niż samochód obok  ;(.
    - "Mój mężczyzna" odrzekła doceniając poczynania swojej drugiej połowy patrząc w prawe lusterko jak znika gorszy samochód... Ale nie gorszy kierowca...

  10. Hej, dzięki wielkie za pocieszenia i ciekawe historie Waszych zakupów. Właśnie dla takich historii warto czekać :). Przyznam się szczerze, że podobnie miałęm z poprzednim zakupem - Nissan Xterra w manualu. Czekałem rok i jak tylko się trafił to go kupiłem  i... Spotkał mnie remont bardzo egzotycznego silnika (4.0 V6 VVC) i dużo innych przygód. Dlatego dla odmiany chciałbym teraz zwykłego poczciwego niezawodnego Forestera i stąd moja frustracja tematem jest spotęgowana. Szczęśliwie odezwał się do mnie jeden forumowicz i jestem umówiony na przyszły tydzień na wizytę.

    @Panbenonium dzięki za dodanie dużej ilości zdrowego rozsądku w tym wątku.

    @Qubu666-Baja tutaj historia podobna jak ze mną i z Nissanem Xterra... Napiszę Ci tylko, że ja nie żałuję pomimo przygód, czasami warto być upartym :).

     

    No i ostatecznie... Primo ultimo suprimo:

    @Premo, jak mogę Cię przekonać do sprzedaży :D:D:D? Trafi w świetne ręce, będzie najbardziej zadbanym Foresterem na Forum. Będzie nas cieszył, będzie wykorzystywany zgodnie z przeznaczeniem w bardzo rozsądny sposób. Będzie rozgrzewany przed szybszą jazdą, będzie miał olej wymieniany co 6.000 km. Będziemy robić zdjęcia z dalszych podróży i wysyłać do wglądu. Będziemy kontynuować obsługę w najlepszych serwisach i będzie doinwestowany. Raz na pół roku mogę podjechać do Ciebie i sentymentalnie przewieźć. Za każdym razem będę miał ze sobą ciepłą herbatę i miłe słowo :). Cóż jeszcze potrzeba...? A tak serio, jeżeli wpadniesz na pomysł, żeby sprzedać w najbliższym czasie, zapraszam na priv :).

  11. Miałem to napisać w nietegesie, ale postanowiłem założyć oddzielny temat :). Chcę kupić Forestera III w manualnej skrzyni. Żadnych fajerweków, ma być prosty, schludny i do jazdy. Obejrzałem kilka sztuk i wszystkie były far from perfect. Pomijając fakt, że Foresterów w automacie jest 80% na rynku wtórnym obecnie, to... Te manuale, które są, są po prostu zajechane, składane z dwóch, zderzyły się z TIRem albo...

     

    Jak uważacie, czy manual umiera? Czy prawdziwe niezawodne Subaru z reduktorem to już przeszłość? Skończyły się szyby bez ramek. Kończą się reduktory. Kończy się manual. Czy za dużo chce od życia? Czemu tak ciężko jest kupić dobre Subaru na rynku wtórnym?

     

    Nie piszę tego wątku, żeby podjuszyć forumową brać i dostać milion ripost, że to wszystko to nieprawda. Spójrzmy prawdzie w oczy, na sprzedaż jest obecnie na całą polskę 70 sztuk Forestera III, z czego 80% to automat. Uwielbiam Subaru. Chcę je mieć. I co... Skończę w Suzuki Grand Vitara, albo Audi Q3? Bo tam jest w czym wybierać. Forestera szukam już trzeci miesiąc. To chyba źle wróży, jeżeli osoby, które są aż takimi fanatykami Subaru jak ja, po prostu nie mogą znaleźć egzemplarza dla siebie. Jestem w stanie duuuużo wybaczyć. Jak w takim razie Subaru ściąga nowych odbiorców, którzy nie są salonowi? Jak ktoś, kto chce spróbować Subaru ma to zrobić? Obejrzy 3 sztuki i kupi Skode... :(.

     

    Sry za lamenty - 5 lat temu było dużo łatwiej. Dobre Subaru można było znaleźć w kilka dni :). A teraz... Nawet na forum, ostatni Forek III był ogłaszany pewnie z pół roku temu.

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...