Witajcie! Jestem od niedawna posiadaczem Legacy 2010 diesel 175k przebiegu. Dzisiaj podpiąłem się do ECU i obserwowałem dane, które zamieszczam. Użytkuję głównie w mieście..
- informacyjnie lampka DPF nie zaświeciła się jeszcze ani razu
- aktualnie 4000km po wymianie oleju
- EGR Angle zimny 0, ciepły 39 - w czasie jazdy zmienia się wartość w zależności od położenia pedału gazu od 0-39. czy to poprawne?
- czy regeneracja DPF automatycznie rozpocznie się po przekroczeniu 65% SOOT i należy na to cierpliwie poczekać? Czy może warto w ASO wymusić procedurę?
- wartości DPF temp jakie miałem w trakcie jazdy to max 300st C, 4 bieg 2200 obr, czy tylko w trakcie regeneracji temperatury wzrastają do 500-600st C?
- Czy Ash na poziomie 72% jak u mnie, może spaść po wypaleniu na autostradzie do wartości w miarę akceptowalnej (czyli bez wymiany lub czyszczenia DPF)?
Ogólnie auto jeździ fajnie, ale jak dociskam gaz to jakby dźwięk podobny do klekotu luzu zaworowego w starych benzyniakach - słyszalny tak do 2200 obr/min powyżej jakby cichnie.. korekty wtrysków raczej w normie, zastosowałem preparat do czyszczenia wtryskiwaczy na chwilę uciszyło, teraz znowu dzwoni. Nie kalibrowałem jeszcze wtrysków w Aso może tu tkwi przyczyna? I jeszcze tak jakby terkocze coś jak leciutko dodaję gazu na jałowym. Będę wdzięczny za jakieś porady. Dzięki
Pozdr DARQ