maciek-info

ja jestem pytającym nr 2 i mam silnik 2.0 sprawa została prawdopodobnie rozwiązana, sprzedawca twierdzi że w listopadzie 96' było przejście, więc się pytam dlaczego osłonę przysłali do starszego i przegub do nowszego, on nie wie ale moim zdaniem wyjaśnienie jest bardzo proste, przysłali to co było tańsze, sam w rozmowie przyznał że te mniejsze są droższe mówię do gościa że chcę zamówić 2 przeguby, takie mniejsze, żeby były do tego modelu, a przysłane części niech sobie zabierają, natomiast on mi każe dopłacić znaczną kwotę, więc jak najgrzeczniej wyjaśniłem że albo dostanę w przeguby w cenie za jaką zalicytowałem albo niech zabiera to co przysłał i kończymy współpracę, ze 3 razy liczył i negocjował, ostatecznie dopłaciłem 4 zł

przymierzałem ten przegub z prawej na zdjęciu (nowy) do piasty i półosi, nachodzi bez problemu, jedynymi odchyłkami są wymiary zewnętrzne oraz to że po założeniu na półoś, rzeczywiście ulega ona wydłużeniu o 1cm (nie wejdzie głębiej, jak pisze lucza) i jedynym miejscem gdzie wejdzie głębiej będzie przegub wewnętrzny tak podejrzewałem, że dali od mocniejszej wersji, może ten po lewej to jeszcze oryginał z fabryki Impreza kombi 96' 2.0 115KM

mierzyłem bez trzpienia z zębami, poniżej zdjęcie na którym widać problem -- 10 lut 2011, o 11:41 -- pozostaje jeszcze opcja wymienić oba i mieć nadzieję że środkowy przegub wybierze ten 1cm naddatku

właśnie się z nimi kontaktuję, mam pytanie czy turbo może miało większy rozstaw kół? różnica 10mm w wysokości przegubu (stojącym na szerszej podstawie, nie w pozycji pracy)

o zębach wiem, nie liczyłem bo mi się nie chciało, wymiary w katalogach są identyczne, może to jest przegub do turbo albo zupełnie innego samochodu, niestety sklep był tak uprzejmy że na jakiekolwiek naklejki na opakowaniu nakleił swoje wizytówki, więc nie mogłem tego sprawdzić -- 10 lut 2011, o 09:31 -- policzyłem zęby się zgadzają, jedyna różnica to wymiary zewnętrzne, ewidentnie ktoś się walną przy pakowaniu na dowód tego: w 1 paczce dostałem przegub, bez faktury i dodatkowej osłony(na drugą stronę) zadzwoniłem, dosłali następnego dnia osłonę dosłana osłona nie wchodzi na przegub z 1 paczki i występuje wyraźna różnica w średnic osłon z 1 i 2 przesyłki

odkopałem stary temat żeby nie zakładać nowego, kupiłem przeguby na alledrogo, no i niestety to był błąd przegub który dostałem jest większy niż zamontowany w samochodzie, mam pytanie czy do 125KM jest większy niż ten do 115KM? podałem wszystkie dane łączne z mocą i prawdopodobnie ktoś się pomylił przy pakowaniu

zastanawiałem się czy może pasują czujniki od innych samochodów i można niedrogo kupić coś nowego, w ostateczności pójdzie używka co do bezpieczeństwa, miałem taką sytuację na drodze że przy ostrym hamowaniu tył zaczął wyprzedzać przód, dlatego chcę się zabrać za hamulce z tyłu (prawdopodobnie poprzedni właściciel robił przed sprzedażą), przód jest na bank dobry, bo ma wszytko wymienione i zregenerowane zaciski chcieli mi sprzedać przegub droższy, bo jak samochód ma abs to trzeba kupić z tym pierścieniem, rozumiem że pierścień jest osobną częścią i nie popełniłem błędu kupując bez od którego roku był montowany ABS?

mi kiedyś ambitny egzaminator zarzucił że po całym mieście ani razu nie użyłem ręcznego do ruszania (kat. C)

mam pytanie, od którego roku w imprezach był montowany abs? ostatnio kupowałem przeguby i w katalogach występowały od 98 jak wygląda kwestia z czujnikami położenia koła? przy tylnym mam oberwany kabel i nie specjalnie nadaje się on do naprawy - chodzi mi o dostępność, bo wydaje mi się że może to mieć wpływ na bezpieczeństwo i wypadałoby zrobić

jeżeli chodzi o klakson, u mnie na przykład była przerwana taśma w kierownicy

ja tam szczerze mówiąc częściej mam problem z nadsterownością, wczoraj nauczyłem się że ratunkiem dla utraty przyczepności na wszystkich kołach nie jest ani gaz w podłodze, ani tym bardziej hamulec - dobre opony i wyczucie gazu

dlaczego twierdzisz że nie jest tak, punkty nadal mają się kasować po roku od wykroczenia to by było bez sensu że zbierasz w rok 24 i potem przez 5 lat 24, to byłoby oczywiste że jak ktoś nazbierał maxa w tym pierwszym okresie, więc kolejne 24 to tylko formalność moim zdaniem działa to na tej zasadzie że pierwsza pula jest ostrzeżeniem, a druga działa tak jak do tej pory

żeby nie zaśmiecać nowym tematem, mam pytanie: czy wersja sedan i kombi ma te same sprężyny z tyłu, bo nie mogę nic znaleźć? do gc pełno, a gf nigdzie nie ma

U mnie było to umiejscowione pod prawym plastikiem przy nogach pasażera. Plastikowa puszka (ok. 2x2x5cm) z trzema kablami.

dzięki za podpowiedź wyskoczył lewy przegub, jest uszkodzony lewy amortyzator, zużyte gumy w zawieszeniu - jak sądzę mogło to być powodem usterki żeby sprawdzić trzeba wyjąć półoś, bo inaczej nie wyjdzie

Mam pytanie, zbliżone do tego w temacie. Wydaje mi się że nie ma przeniesienia napędu na jedno koło z tyłu i prawdopodobnie wyszedł przegub wewnętrzny z mostu tylnego. Z czym to się je?

Jakiś czas temu sam bawiłem się z czujnikiem i z tego co pamiętam to sam błąd czujnika nie zawsze jest sygnalizowany jeżeli występuje w pojedynkę, zazwyczaj dochodzą do tego inne usterki i dopiero wtedy zapala check. U mnie tak było, miałem 2 błędy: prędkościomierz i spalanie stukowe. Naprawiłem prędkościomierz, check zgasł po resecie i więcej się nie zapalił, a błąd wymrugiwało. Doszedłem do podobnego wniosku jak Giechu, zrobiłem sobie gary fix`a na próbę, pomogło, zrobiłem ładnego (obudowa, mocowanie) i jeździ.

mi kiedyś w sklepie nie mogli znaleźć osłony, powiedzieli żebym zdjął i przyniósł to dobiorą, zamiennik kosztował 20-parę złotych

Ten samochód jeździ głównie po mieście, jak się wyrywa to do 100km, raz był w Bieszczadach i przyjechał spod Wrocławia, rozwiązanie na szybko, na tanio i mam nadzieję że na jak najdłużej. W trasie może nawet strzelić wężyk, który nigdy wcześniej nie dawał objawów, nie ma zasady, trzeba mocno wierzyć że nic się nie stanie. P.S. nie było próby ciśnieniowej

Rozwiązanie mało cywilizowane, ale zadziałało - proszek uszczelniający do chłodnicy - tonący brzytwy się chwyta. Nie dało się nijak tego zlokalizować, więc zajęła się tym natura.

Chciałbym powrócić do tematu. Kilka dni temu miałem przyjemność przekładać kolektor i po raz kolejny śmiem twierdzić że coś jest nie tak. Kolektor od legacy z 90r przy początku delikatnie przysmolony i dalej czyta rura, a u mnie od początku do końca jest jedna wielka sadza. W międzyczasie miał podłączanego kompa, błędów nie było, jedynie sonda pokazywała na benzynie głupoty przy wyższych obrotach, ale po chwili się stabilizowała, prawdopodobnie powodem jest mikser, do którego nie jest przystosowana mapa i po wprowadzeniu korekty z przepływki dopiero zaczyna prawidłowo podawać benzynę.

Mikropęknięcie na chłodnicy ciężko znaleźć, bo co wypłynie to momentalnie wyparuje. Zbiornik od widocznej strony jest cały, ciśnienia tam nie ma więc wątpię żeby tamtędy wyrzucało. Jak jest z poziomem płynu w chłodnicy skoro płyn tak mocno spadł, czy zbiornik i chłodnica działają na zasadzie naczyń połączonych?

Dzisiaj podłączyłem białą kostkę, okazało się że jest to wyprowadzenie pod hak. Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie szczegół że po włączeniu prawego kierunku (lub awaryjnych) w przyczepie widać dyskotekę, reszta świateł działa bez problemu. Po włączeniu prawego kierunkowskazu, napięcie pojawia się na 2 kablach, więc dopuszczam 2 możliwości, albo zwarcie po drodze, albo uszkodzenie jakiegoś modułu (bardziej prawdopodobne, bo kierunkowskaz ma wpływ na resztę świateł, a reszta świateł nie ma wpływu na niego). Czy ktoś wie gdzie znajdę przekaźniki do tej wiązki?