chlopaki dziekuje Wam za odzew.
Sprawa nie jest tak oczywista ale moze faktycznie nie napislem wczesniej calkiem dokladnie.
Przyjechalem z fabryki poznym popoludniem (przedwczoraj), parkuje pod blokiem kolo mnie pusto, mam czasem takie miejsce ze widze auto z okna.
Poszedlem do domu, potem z okna widzialem jak pani podjechala TT i wysiadla z corka, zwrocilem uwage bo chwile staly przy aucie (myslalem ze mloda zajada loda i czekaja az skonczy a moze deliberowaly o tym co z tym obiciem zrobic) - no ale ilekroc widze ze ktos parkuje kolo mojego auta to nie lece sprawdzic czy mi czasem go nie obil. A wy?
wczoraj rano ide do auta coby do pracy pojechac i patrze a drzwi obite, robie kilka fotek.
NIe zlapalem Pani za reke, nie bylem przy tym kiedy mi frezowala drzwi.... dlatego jaki pisalem wczesniej zostawilem kartke za wycieraczka. I dlatego nie mam zdjecia aut obok siebie bo jak przyszedlem rano to jej juz nie bylo.
Teoretycznie to mogl byc ktos inny jednak po powrocie z pracy szukam na parklngu sprawdzic TT czy ma jakies slady, stoi dwa miejsca dalej - slady ma a jakze i kolorem i strona i wysokoscia pasujace do moich ( musialbym stanac obok zeby przymierzyc na 1000% ).
Wowczas robie foty TT i RA nastepne.
Dzis gwiazdy rano juz nie bylo kiedy wyjezdzalem, na razie widze ze ignorancja zostawionej kartki.
tak to wyglada
edit.
Pani chyba czyta Forum bo wlasnie dzwonila.
Maz wraca w sobote i wtedy mamy zalatwiac sprawe... bede raportowal