Skocz do zawartości

elias

Użytkownik
  • Postów

    964
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez elias

  1. chłopaki mnie nie będzie. Mam pilny i nieplanowany wyjazd. Bawcie się dobrze.
  2. hmm, to nieładnie... trzeba uważać! oooo ta mi się podoba.... Aczkolwiek moje uzytkowanie zgodnie z przeznaczeniem to chyba by była jazda po bułki na podcisnieniu w porównaniu do Huragana Z tego co wiem to mam ciut więcej niż seria (podobno) więc w Koyo chyba jeszcze nie wejdę. Po dodatkowych rozmowach skłaniam się ku firmie Nissens. - ponoć dla mnie ma być w sam raz. ktoś zna i coś może dobrego / złego o ich produktach powiedzieć ? Dzięki za info chłopaki - sprawdze z domu jak moge rozdać muki. ------------------------------- muki rozdane. troche lipa jest bo ostatni Nissens wyszedł 3mce temu i ni ma i nie będzie. Polcar który jest dystrybutorem KOYO- mniej więcej to samo. Pytałe o zwyklejszą a nie racing wersję KOYO. jeśli ktoś zna namiar gdzie mogę dorwać chłodniczkę do STI JDM 96/97 to uprzejmie proszę się podzielić informacją. Jutro obdzwonię forumowe tuzy subarakowe (Pan Carfit, Elek). gdzieś jeszcze powinienem zadzwonić ? pzdr
  3. chinszczyzne jadam coś ciut konkretniej ?
  4. Carlos-wrx - na gorąco dzieki za namiar na Buri. Poczytam! Jakieś opinie o jego produktach? nie upieram się na monster chłodnicę, dla mnie może być chudsza. Ale jak patrzę np na nissens z plastikami a na tą - to pełne Alu bardziej do mnie przemawia i jest tańsza. To też nie bez znaczenia. chciałbym kupić coś sensownego ..
  5. witam, wygląda na to że moja zaczyna się przymierzać by"szczać" jak to ładnie niektórzy zwą. Popuszcza jak na razie. Lekkie nietrzymanie:) Auto to STI GC8 JDM 97 bez klimy - i zastanawiam się czy kupować ori czy też na przykład coś takiego jak poniżej. Auto jest użytkowane mało ale zgodnie z przeznaczeniem - dlatego zastanawiam się nad tym by się pozbyć plastików w chłodnicy i mieć święty spokój. Dotychczasowa jest z plastikiem góra i dół. Ktoś wie gdzie warto uderzyć, co warto użyć, lub może polecić sensowne rozwiązania, marki? czy to poniżej to gówno czy warte zainteresowania? http://allegro.pl/wyczynowa-chlodnica-s ... 75158.html pzdr
  6. Fit poslalem info - jutro sie odezwe mam nadzieje ze z bananem. Usciski
  7. a może do Prezesa? między Otrytem a Połoninami - super miejscówka - rzut beretem do ścisłego rezerwatu. jak sie subarakiem pobujasz to wskoczysz na konika, Chmiel jednym słowem... ładna nazwa. To naprawdę super miejsce. Polecam. A jak konno nie jeździsz to się nie zrażaj - naprawdę nie musisz http://www.koniewbieszczadach.pl Albo kąsek dalej Zatwarnica- ongiś kierowca busa po ostatnim kursie spał tamże i rano wracał. Możesz jeszcze pomyśleć o czymś pod Tarnawę Niżną - tam to już jest fest zadupie - ale IMHO u Prezesa bliżej wszędzie ale nadal na końcu świata. Jak będziesz chciał jakieś foto - daj znać. pzdr
  8. przed wjazdem moze byc miejsce a jak nie to po drugiej stronie drogi (sce-chorzow) jest dodatkowy wjazd do WPKIW (i dawnego ogrodnictwa) i tam powinno sie dac zaparkowac. moze jutro jako widz tez sie pojawie
  9. Ja mam plan byc. Jak wszysto dopisze to bede )
  10. Matiz wielkie thx za odzew. Wlasnie pozyczylem od Tomasza. Pzdr
  11. szybkie pytanko chlopaki - ma ktos pozyczyc na jutro jakis orzeszek (kask) ? jesli tak - prosze o info na PW. pzdr
  12. elias

    Filmy

    http://www.joemonster.org/filmy/40732/Drift44 jakie ladne raysy,, tylko ciut male:)
  13. cześć ożyroki jedne ! skończył mie sie soczek więc znów wódeczka z martini. ilekroć nalewam kojarza mi sie czasy jak HB, rothmans i martini racing gościły jako wlepy na auatach. chlup panowie...
  14. jakiś borok się zawinął na rondzie (albo blokada kolumny mu się włączyła) i tak w kółko jeżdził.... a wy łotry pojechaliście bez krzty pomocy dla kolegi, widzę że fajnie było
  15. niestety nie dotarłem, a subaraka wyszykowałem, nowe złoto biżuteryjne założyłem wcześniej na ta okazję praktycznie tylko .. i jeszcze sam. Powiem że przy jakichś około -20 to kruca bomba już nie w kij dmuchał. Niestety szara rzeczywistość była tym razem górą. Jak widzę spocik się udał - więc nic innego mi nie pozostaje jak - do następnego!
  16. buuu... -- 5 lut 2012, o 09:49 -- albo możesz pokazać nam że jesteś twardy jak czelabiński traktorzysta albo dojść do siebie jak człowiek. Zależy o której skończycie - ale po godzinie posta widzę że cienko nie jest:) btw. mogę się spóznić - będę dzwonił, Tomasz_555 miej fona gdzieś na podorędziu plis. do zooo...
  17. ufam w to co mówisz z tym prądem bateryjnym... zdam relację co i jak jak już będzie po. i co z tym pomukiem - kto pomoże jak dać pomuka? prawdopodobieństwo że jutro będę się powiększa z małą niespodzianką: )
  18. dzięki za odpowiedź - jednak powyższe mnie zaciekawiło bardziej. zdawało mi się że w temperaturach na plus lepiej baterie sobie radzą. Aku chcę wyjąć, doładować prostownikiem i zostawić ( mogę w domu i mogę w piwnicy). Dlaczego w +20 będzie mu gorzej niż w +5? chyba ze nie skumałem zdania powyżej. Będę wdzięczny za wyjaśnienie. pzdr gdzie mogę dać pomuka ?
  19. 1. Cichaczu 2. pablito 3. Rio_czwa 4. Matiz 5. elias (50% - jeszcze dam znac) 6. Tomasz_555 7. mayek 8. maniutek 9. Suberet 10.adambulls 11. btw. jaki piekny numerk strony mamy : ) a przy okazji jeszcze - czy wyjęcie aku na tydzień z auta (Legacy MY04 NA) rodzi jakieś problemy przy ponownym wpięciu i rozruchu? (radio, ECU ?) jak ktoś wie chętnie się dowiem...
  20. rozumiem że to całe zimno którego doświadczamy, to wyszło z tej lodówki co nie zamknąłeś i o za to ta zjebka? proszę pięknie zamknij - bo zimno leci chluuuuup, gulgul, bocka sączę jako preludium
  21. a ja zadam inne pytanie akumulatorowe. wiem ze nie bede jezdzil jakis tydzien, a ze zimno jak diabli na dworze to mysle czy nie zabrac aku do domu. Czy jak wypne aku i zabiore do ciepelka i coby go podladowac, to czy mam sie spodziewac klopotow jakichs przy ponownym wpieciu ? legacy MY04 N/A. Czy kodowanie radia i ECU czy jakies tam inne potwory sie nie obudza i beda bruzdzic?
  22. eeee tam umrze od razu.... chlup. martini z wódką .... martini racing
×
×
  • Dodaj nową pozycję...