Skocz do zawartości

subbiefan

Użytkownik
  • Postów

    135
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez subbiefan

  1. Corolla teścia poszła niedawno w 10h. 16 letnie auto od pierwszego właściciela.

    Subaru to marka niszowa. Mazdę MPS sprzedawałem 10 miesięcy, też mi się nie śpieszyło. Kupił pierwszy konkretny klient, tzn. taki który przyjechał obejrzeć i zabrać na warsztat, a nie tylko zadzwonił pogadać.

  2. Zdaje się, z tego co wyczytałem w tej epopei, że to nie problem klapy kolegę gnębi - temat zna i uważa. Sam temat klapy jest smutny (że ten typ tak ma), ale podejście ASO to jakaś tragifarsa. Może centrala europejska Subaru coś zaradzi? Znam przypadki znajomych, gdzie ASO w Polsce zachowywały się żenująco, a po kontakcie z Niemcami (auta BMW i Mercedes) problemy udało się rozwiązać. Znam też przypadek ASO Toyoty, które po skargach klientów straciło autoryzację i nie ma jej do dziś, a było to już z 10 lat temu.

  3. W dniu 17.05.2022 o 19:30, Zdartapodeszwa napisał:

    Każdy mówi, że nic się z tymi silnikami nie dzieje, sam przekroczyłem 300 tys. km na 2.0 n.a. :D ,u mnie buda nie dała rady, silnik trzymał się do samego końca. Czemu w takim razie nikt(prawie) takich nie sprzedaje? Męczy mnie ta zagadka :) chyba nie każdego S pożera rdza :)

    Samochód z takim przebiegiem sprzedać niełatwo. Jak już klient się trafi, to będzie marudzić na wszystko i zbijać i tak już niską cenę. Za to co dostaniemy, nic sensownego raczej nie da się kupić. Jak jest sprawny i większych problemów nie przysparza, kosztów nie generuje, to lepiej jeździć.

    • Super! 1
    • Dzięki! 1
  4. Gdzieś widziałem zestawienie z USA, jak często dochodzi do samozapłonu (w sensie bez zderzenia czy podpalenia) samochodów napędzanych różnymi sposobami, w odniesieniu do ilości sztuk na drogach. Wyraźnie najczęściej zapalają się hybrydy. Następnie elektryki, ale tu różnica do pojazdów spalinowych nie była duża, zbliżony poziom. Płonący samochód z bateriami dużo trudniej za to zgasić.

  5. 13 godzin temu, dirkdiggler napisał:

    Są samochody od ręki.

    Jak ktoś ma ciśnienie na nowe auto, tu i teraz, to coś znajdzie godzac się na pewne kompromisy. 

    Robiłem research przez kilka ostatnich tygodni.

     

    Wybor jest wprawdzie dosć skromny ale:

    - alfy do wyboru, stelvio, giulia

    - mondeo dostepne od reki, nawet tdci

    - arteony od ręki

    - forestery, xv, outbacki od reki

    - peugeot 508 od ręki

    - mazda ma jakies 6ki od reki

     

     

     

    To są nowe samochody? Czy używki poleasingowe lub demo albo samochody zastępcze?

  6. 13 godzin temu, dirkdiggler napisał:

    Są samochody od ręki.

    Jak ktoś ma ciśnienie na nowe auto, tu i teraz, to coś znajdzie godzac się na pewne kompromisy. 

    Robiłem research przez kilka ostatnich tygodni.

     

    Wybor jest wprawdzie dosć skromny ale:

    - alfy do wyboru, stelvio, giulia

    - mondeo dostepne od reki, nawet tdci

    - arteony od ręki

    - forestery, xv, outbacki od reki

    - peugeot 508 od ręki

    - mazda ma jakies 6ki od reki

     

     

     

    To są nowe samochody? Czy używki poleasingowe lub demo albo samochody zastępcze?

  7. 13 godzin temu, dirkdiggler napisał:

    Są samochody od ręki.

    Jak ktoś ma ciśnienie na nowe auto, tu i teraz, to coś znajdzie godzac się na pewne kompromisy. 

    Robiłem research przez kilka ostatnich tygodni.

     

    Wybor jest wprawdzie dosć skromny ale:

    - alfy do wyboru, stelvio, giulia

    - mondeo dostepne od reki, nawet tdci

    - arteony od ręki

    - forestery, xv, outbacki od reki

    - peugeot 508 od ręki

    - mazda ma jakies 6ki od reki

     

     

     

    To są nowe samochody? Czy używki poleasingowe lub demo albo samochody zastępcze?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...