Skocz do zawartości

przemekka

Użytkownik
  • Postów

    6064
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    54

Treść opublikowana przez przemekka

  1. W Selgrosie ostatnio takie coś znalazłem. Ciekawe czy kolejność na półce jest przypadkowa?
  2. przemekka

    Kubica w F1

    Nie było chyba wspomniane, że ładny debiut zaliczył nowy kierowca Alfy. Solidna jazda.
  3. Dobra poddaje się. Pokonałeś mnie doświadczeniem.
  4. Powiedział ten, który jeździ V8.
  5. przemekka

    Kubica w F1

    Niezły początek sezonu. A Hamilton to jednak farciarz.
  6. Że sezon rozpoczęty.
  7. Może jest, ale tam kawy nie dają.
  8. Przy dzisiejszych cenach paliw i apetycie H6 decyzja jest po części uzasadniona. Mnie z gazu wyleczyły dwa padnięte 2.5 - jedno NA i jedno turbo - oba miały montowany gaz w polecanych serwisach ogarniających Subaru. Żeby nie było w Forku z EJ20F zrobiłem na LPG 70 tys. i nie wymagał jeszcze regulacji zaworów. Gaz dla odmiany montowany w polecanym serwisie, który nie specjalizował się w Subaru.
  9. Mam wrażenie, że koledzy nie wyczuli ironii.
  10. Jakby ktoś szukał starych, kolekcjonerskich roczników Beaujolais Nouveau, to w Lidlu są dostępne.
  11. We Władysławowie ktoś złapał (zdj. z Fb)
  12. Że forumowicze z Pomorza mają dziś szansę na zorzę. https://www.facebook.com/393644427360778/posts/5093555134036327/?sfnsn=mo
  13. przemekka

    O rowerach

    Fajny koncept. Coś dla fanów AWD.
  14. W Krakowie jest jeden serwis, na którym się nigdy nie zawiodłem.
  15. Nie wiem jak teraz wygląda dystrybucja. Ja dostałem egzemplarz autorski. Jest też dostępny online. https://issuu.com/magazynplejady/docs/plejady_nr_100_2022-1_issuu
  16. Że właśnie dotarł. Kawałek historii.
  17. Albo na Kazimierzu. Ew. jeszcze bliżej w byłym hotelu Forum.
  18. Dla mnie wiele rzeczy jest niezrozumiałych. Jednak moja dentystka zawsze miała jednorazowy fartuch, przyłbicę i maseczkę.
  19. Myślę, że jedno nie wyklucza drugiego. Oczywiście diabeł tkwi w szczegółach. Pamiętaj, że w pierwszym roku pandemii nie było szczepionek i ci ludzie w skafandrach, na pierwszej linii ryzykowali własnym zdrowiem i życiem (zresztą trochę lekarzy i pielęgniarek przypłaciło to życiem), byli odizolowani od domu i rodzin. A z drugiej strony masz doktorów na teleporadach. Ale koniec. Jeśli chcesz kontynuować proponuję pw.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...