hmm wybaczcie Panowie za takie słowa na tym, że zacnym forum ale subaru chyba straciło porządnego projektanta, który odszedł tuż przed zaprojektowaniem nowej Imprezy, jeszcze tylko Justy mu się udało, choć może to jedyny udany samochód tego pana od nowej Imprezy. Nowy trend Subaru przypomina mi wymieszane puzle, które zgubiły swoje opakowanie i trafiły do jednego worka z puzlami przedstawiającymi coś innego. I tak jesli choci o nowego Outbacka to tylne lampy tak jakby podobne do nowego Avensisa, przednie lampy to ta brzydka Corsa, a konsola środkowa to zmieniona przez nawigację konsola Forda Fiesty najnowszej generacji.Dodatkowo wszystko podjeżdża stylem amerykańskich suvów w pomiejszeniu i w przeciwienstwie do nich jest jakieś nijakie. Tamte są chociaż groźne swą wielkościa. A po cóż te ramki w dzrzwiach, przez tyle lat niebyły potrzebne a teraz nagle im się przypomniało. Pamiętam jak jako dzieciak poznawałem dopiero markę subaru i jakie było moje zdziwnie i zachwycenie, zgy zobaczyłem że nawet w lekkiej terenówce o kształcie lodówki mogą być dzrzwi bez ramek niczym w niskim, sportowym coupe. Był to dla mnie wizerunek marki. Wizerunek, który jakoś zanika, gubi się, i szkoda że marka idzie w kierunku Golfa a nie ciągnie odmiennego stylu za który chyba wszyscy kochamy Subaru.