Sikor

A to sorry, nie zrozumiałem po prostu o co Ci chodzi Myślałem, że masz do dostęp do jakichś sprawdzonych informacji z pierwszej ręki :wink: To już wiem dla kogo ta zmiana, że z fotoradarów nie będzie punktów karnych - dla tych co mają dużo kasy i stać ich na łamanie przepisów

tibhar_99, ale o co chodzi :?: Piszę to co gdzieś wyczytałem, a że sam bezkrytycznie nie wierzę we wszystko co ludziska wypisują w necie, to użyłem takiego zwrotu. To źle :?: Lepiej by było jakbym napisał: "Tak tymi wszystkimi samochodami na pewno jeździ pan XXX" :?: :???:

Ponoć wszystkie te auta należą do właściciela (nie pracowników :!: ) tej firmy. Jakbym miał kasy jak lodu, też założyłbym sobie taką stajnię, a przy okazji reklamował firmę :wink:

To są zalety mieszkania na wsi

W aucie przestał działać spryskiwacz przedniej szyby Zauważyłem za to, że płyn leje się spod auta Pojechałem do serwisu i okazało się, że Subaru się nie psuje :wink: - jakieś gryzonie zeżarły mi wężyki :mad: Co więcej, zjadły też rurkę przelewową płynu chłodniczego - litra już brakowało :mad: :mad: Teraz szukam jakiegoś odstraszacza :roll: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=955083#955083

Mikad, przecież jesteśmy w dziale "Zeby rozluźnić atmosferę" :wink:

Z cyklu "O motoryzacji, ale też o Subaru" - porównanie rodzajów napędów 4x4 :wink: 4x4 bez tajemnic

:shock: Do tego momentu wierzyłem, że to jest wywiad "na serio". Ale im dalej czytałem, tym większe ogarniały mnie wątpliwości... :neutral: Jak widać "nie matura, lecz chęć szczera zrobi z ciebie..." - rzecznika MPK.

No popatrz, a ludziska nieświadome tak prostego rozwiązania robią jakieś swapy-remapy itp.

Nie "1/4 mili" tylko "zero-do-setki" :wink:

Sprawdzał ktoś kiedyś jak się mają takie katalogowe wartości do rzeczywistych osiągnąć :?: Czy ktoś, kto wprawnie macha lewarkiem zmiany biegów zbliża się / przekracza te wartości :?: Ciekaw też jestem jak w DSG wychodzi porównanie katalog-rzeczywistość. Bo jeśli chodzi o powtarzalność wyników, to w tym przypadku pewnie jest dość duża.

Sprawdziłem w katalogu i wyszło, że 6.2 Nawet jeśli to kombi :wink:

Że niby jak w golfie, to musi być od razu pedał :?:

AdaSch, weź pod uwagę, że każdy golf R32 z DSG ma do setki 6,2. A wrx bugeye ma pewnie mniej, ale tu dużo zależy od wprawy kierownika w machaniu wajchą :wink:

Na onecie artykuł jakich było już setki: Odpicuj klientowi brykę A ludzie dalej wierzą w okazje u handlarza... :roll: Tu fragment ze specjalną dedykacją dla jednego z forumowiczów, który nie lubi czytać :razz: :wink: "- Ludzie kupują oczami, jak się błyszczy to wezmą każdy złom – sprzedaje swą maksymę Krzysztof, handlujący samochodami już od 15 lat. - A sprzedawcy kłamią, zawsze."

haubi65, mądry Polak po szkodzie... :wink:

Czyżby po ataku jakiejś bandy nożowników?

O, z tym akurat się nie mogę zgodzić. Ja większość drogi do pracy mam po autobanie i tam właśnie auto spala mi najwięcej >14l/100 (fakt, że to przy prędkościach 160 - 200 ). Potem przejażdżka po mieście pozwala mi ustawić średnią na około 12l/100 :razz: :wink: A to tylko dwulitrówka :roll: Dobrze że nie mam H6 (rośnie mi nos :wink: ).

radekk, obawiam się, że mógłby być :wink:

U nas pewnie też... ...ale jakoś mi się nie chce :wink:

warp9, najmniej 9.42 :arrow: http://www.spritmonitor.de/de/uebersich ... ower_s=150 Ja ze swoim spalaniem też plasuję się pod koniec rankingu :sad: Ale to musi być chyba jakość paliwa, bo patrząc po nickach (i rejestracjach :wink:) to najmniejsze mają niemiecko-brzmiące, tymczasem największe polsko-brzmiące :???: Czy to przypadek :?:

Hogi, Chyba też zacznę pisać pamiętnik :wink:

Świnki spełniają dodatkową funkcję odstraszającą - odklejać nie wolno :wink:

Panika zawitała i na Forum

Ja też jestem ogólnie zadowolony, bo ignorancją serwisu wobec kilku zgłaszanych przeze mnie przy okazji przeglądu "pierdół" się nie przejmuję. Jak bym był upierdliwym i upartym człowiekiem to pewnie doprosiłbym się o ich załatwienie, ale jestem tylko uparty :wink: Przy kolejnym przeglądzie znów spróbuję :cool: Piłem bardziej do idei samej promocji, podobnych u nas nie uświadczysz... ...chociaż kto wie może nas czymś zaskoczą.