Uff, bo myslalem, ze juz jakas totalna glupote palnalem, nie zastanawialem sie nad tym, ale tak na chlopski rozum, napisalem jak to widze. Jednak patrzac na definicje bezwladnosci, to juz sam do konca nie wiem:
"Bezwładność – właściwość wszystkich ciał materialnych, polegająca na tym, że w inercjalnym układzie odniesienia, jeśli na ciało nie działa siła lub działające siły równoważą się, to porusza się ono bez przyspieszenia lub spoczywa. Zmiana prędkości ciała wymaga działania siły. Bezwładność ciał postulowana jest przez zasady dynamiki Newtona. Miarą bezwładności ciała jest jego masa a jej odpowiednikiem w ruchu obrotowym - moment bezwładności.
Nieznane są ani źródła jej pochodzenia ani mechanizmy jej powstawania, większość fizyków przyjmuje bezwładność jako cechę materii."