Nie dziś ale wczoraj 23; wracam sobie grzecznie do domu, a tu patrzę i że zacytuję Xiendza Natanka "co to za pedzio na długich jedzie" no to mu mryg fujaro wyłącz długie bo całe województwo rozświetlone jak disco na górce we Włodzicach Wielkich;
no to ten mi mryg, że on na krótkich jedzie bo ma jeszcze długie; mi źrenice już wyjarane jak blanty w Amsterdamie no to myśle sobie "pa tera" no to mu MRYG MRYG ledbarem; a on na to niebieski kogucik......
.....o żesz ty ..... orzeszku...
no to żem doszedł do wniosku, że jak policja ma w zadniej części futra ustawienia świateł, to ja już nie mam oporów ledy montować oraz inne wynalazki niehomologowane
no i po tej przygodzie mój szacunek do lokalnych szeryfów przebił dno i szoruje w podziemnym jęziorze magmy